=^..^= Takeshi i dziewczynki... niespodzianki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 03, 2006 17:58

Są! :D zdjęcia od Haruki (:*)

Na początek: Takeshi - obserwator!
Obrazek

Takeshi i sznureczek:
http://upload.miau.pl/1/42613.jpg - Buba zabrała?
http://upload.miau.pl/1/42614.jpg - nie dam! mój!
http://upload.miau.pl/1/42615.jpg - mój!
http://upload.miau.pl/1/42617.jpg - uciekł! uciekł!

i jeszcze: zabawa-zabawą, ale grunt to toaleta! :wink:
http://upload.miau.pl/1/42616.jpg :wink:
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro sty 04, 2006 8:06

Przepiękny kot na tych zdjęciach, ale gdzie jest mój Gluś? Razem z imieniem zmieniłaś kota? :evil: :wink: :D
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30856
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro sty 04, 2006 13:51

Jeszcze kilka zdjątek, króre robiłam aparatem brata.

Na początek: Taki duży kot już jestem :D ! http://upload.miau.pl/1/42720.jpg
Poleżeć też trzeba czasem: http://upload.miau.pl/1/42719.jpg

Coś się dzieje, a mnie tam nie ma?
Obrazek

Fotel to nie tylko punkt obserwacyjny... :twisted:
Obrazek

Dostałem nową myszkę! http://upload.miau.pl/1/42724.jpg
Ale fajna ta myszka :D http://upload.miau.pl/1/42725.jpg

I jeszcze pysiczek: http://upload.miau.pl/1/42721.jpg
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw sty 05, 2006 13:40

A gdzie jest poprzedni kot? :evil: :wink: :D

A tak na powaznie - piękny jest :D
Może teraz wrzuć jego aktualne fotki do wątku łabędziowego?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30856
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw sty 05, 2006 17:29

O, faktycznie może uzupełnię :)
Jutro może mi się uda wkleić fotki dziewczynek :roll: Niestety, żadne "zbiorowe" nie wyszło :( Aparat miałam za krótko. Najładniejsze zdjęcia wychodzą rano (więc na fotki nadaje się tylko sobota i niedziela), mam okno od wschodu... a pogoda teraz jakaś taka bezsłoneczna.
Z nowinek:
We wtorek wieczorem zaobserwowałam kolejne próby przełamywania lodów.
Na futrunie od drzwi wisi myszka na gumce - jedna z ulubionych zabawek Takeshiego. Obrazek był śliczny: Takeshi na podłodze w pokoju, a Lucynka w przedpokoju - bujały myszką na zmianę: trochę jedno, trochę drugie... Delikatnie i obserwując sie nawzajem... "z pewną dozą nieśmiałości" :roll: :D
I zaczęły się bawić w berka - też jeszcze trochę niepewnie 8) jeszcze chyba spora droga do tarmoszenia....

Obrazek Mały łowca: Oddaj kapcia! To mój kapeć! - Akurat :evil:
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon sty 09, 2006 19:06

Nie bede oryginalna jesli napisze, ze ktos tu chyba podmienil kota :wink: :D Gdzie jest Glus??? :wink: :twisted:
A serio, to przystojniak sie z niego zrobil. W ogole nie przypomina tego zabiedzonego kociaka.

http://upload.miau.pl/1/42721.jpg :love:
Kicia, Milki, Max i Ares (za TM)

agis

 
Posty: 968
Od: Pon gru 13, 2004 12:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 11, 2006 14:33

Obrazek Kolację podano, a Lucynki nie ma? 8O
Jest.... Obrazek Lucynka dostaje kolację na blacie... Obrazek

Bo nikt jej wtedy nie wyżera :wink: i ma "święty spokój" :)
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro sty 11, 2006 14:59

Czarne grzbiety na parterze, a biały w kropki na piętrze :D
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30856
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw sty 12, 2006 17:53

Takeshi to straszny uparciuch - uwziął się na zosz na śmieci :? Wywraca go i wszystko wywleka :evil: Na nic upomnienia, spryskiwacz też nie działa :x
Łobuz!
Z Lucynką bawi się baaardzo ładnie: berek, już nie taki nieśniały... Oba te kotki to nieprzeciętne gadułki, więc pewnie dlatego znalazły "wspólny język" :wink: :D Lucynka, jak na ciekawską babeczkę przystało podjada Takeshiego kolacyjki: kurczaka gotowanego skubnie, galaretki z ryżem i machewką... (wcześniej nawet na nie nie spojrzała :? ) a może ma lepsze?
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw sty 12, 2006 17:57

Lucynka jest przepiękna :)
Ślicznościowa z niej panienka
i nie przypomina zupełnie tej zmokłej kurki o której opowiadałaś ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt sty 13, 2006 13:58

Lucynka to słodziak 8) Ładuje się gościom na kolana, mizia się i gada. :spin2:
Gadułka z niej straszna :mrgreen:
Mimo że ma już ponad 4 lata figurkę ma śliczną: jest wiotka, skoczna i wesolutka - takie sreberko :D

Obrazek
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt sty 13, 2006 14:01

Potwierdzam wszystko w całej rozciągłości :D
A jakie ma milusie futerko... :1luvu:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30856
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro sty 25, 2006 17:21

Nie pisalam baardzo długo - jej w zeszłą niedzielę koty takie pozy przybierały, a ja nie miałam im czym fotki zrobic :( na tą niedzielę pożycze - to będą pewnie spać :? )
Takeschi się wycwanił strasznie i "rabuje" dziewczynki z zabawek:
bawimy się sznureczkiem? nie! JA się bawię sznureczkiem!
Tylko Bubinka daje sobie z nim radę: trzepie go łapką - niech młody wie gdzie jego miejsce 8)
Ślicznie wyglądają jak śpią: najpierw Buba ma wyraz pyszczka z seri: przyszedłeś? noo dobrze.... ale się nie kręć a potem czyści mu futerko...
Słodkie.
Jutro ma być trochę cieplej... więc idziemy do weta....
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw sty 26, 2006 8:10

Mimo pewnych zgrzytów :wink: integracja piękna :D
U mnie pełnej integracji między rezydentami raczej już nie będzie. Kitka wciąż ma pewien dystans, wobec rudego też, niestety. Za to Cyryl doskonale zintegrował się z maluchami, zwłaszcza z Blanką.

Powodzenia u weta (biedny Takeshi :wink: )
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30856
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt sty 27, 2006 17:07

Bylam wczoraj z kotyma u weta na raty: z Takeshim, a potem z Lucynką.
Takeshi dostał lekarstwo na świerzba na karczek (bo się odnowił, ale był w śladowych ilościach :twisted: ) i pastylkę na tasiemca. Nie chciał wziąść tabletki - oj paskudna musiała być :evil: Tasiemca nie zwymiotował, w qwecie też nie zlokalizowałam żadnedo potwora... :?
Z Lucynką za to mam kłopot poważniejszy :( wrasta jej pazur w opuszkę w tylniej łapie.... Niedobrze. Pani doktor powiedziała, że trzeba pazur operacyjnie usunąć :cry: biedactwo....
Spróbujemy to zsynchronizować z operacją oka, żeby uniknąć poddania jej narkozie dwa razy. Czyli wszystko trzeba zrobić wcześniej niż planowałam.
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: northh i 296 gości