Dwie tri: PALOMA=SONIA, a BLANCA idzie do domu ;)

[Kicorek]

Zapomniałam napisać, że jak na razie wczorajszy poranny paw był jednorazowym wybrykiem. I niech tak zostanie

A mój Cyryl, jak dorwie Blankę, to wylizuje całą, i wspaniale się z nią bawi - ja się zapłaczę przy jej oddawaniu i on pewnie też

[baśa]

Kicorku, jakie piękne masz te panny, że aż się nie mogę napatrzeć...
cuda!

[Kicorek]

Uch, okropna jestem, co?
Jak odstawimy atecortin, to zrobię im taka sesję zdjęciową, że wszyscy padną na kolana!

[Dyzio]

Ale my chcemy paść na kolana i chcemy, żeby atekortin nie był już potrzebny

[mary2004]

Rzeczywiście cudne te dziewczyny za dobre domki

[mary2004]

hop ślicznotki

[Kicorek]

Dzięki
Zaraz wrzucę świeże fotki
Paloma mnie trochę martwi, bo nosek i pod noskiem brzydko wygląda, jakby było wciąz podrażnione, a wczoraj nawet trochę krwi się pokazało - nie krople, tylko drobne punkciki pod noskiem.
Dziś i tak mamy iść do weta, to o to zapytam.
A Blanca bryka jak szalona - z Cyrylem

[Kicorek]

Świeże foteczki

Blanca rozbrykana:


Blanca żądająca (michy oczywiście):


Blanca zapatrzona:



I Paloma - niestety nie miała ochoty pozować, więc mało zdjęć:


Taki zmarzluszek ze mnie:

[tajdzi]

Piękne panienki!!!
Za dobry domek!!!

[Kicorek]

Małpiatka na drzewie:


"Paweł i Gaweł w jednym stali domu":


Wspólny posiłek:


Wujek jak zwykle jest kochany i umyje po jedzeniu:



Aaa, kotki dwa:

[Regata*]

ależ one są cudne

[Dyzio]

Blanka rozbrykana jest słodka, a apetyt im też dopisuje Wyglądają jak okrągłe puszki.
Małe kotki powinny brykać, jak rozrabiają to zdrowieją

[Kicorek]

Byłyśmy wczoraj u doktora
Blania waży 1,2 kg (ostatnio ważyła około 80 dag i była nieco lżejsza od Palomy)
A Paloma waży tylko 1 kg
Podobno obydwie urosły przez ostatnie dwa tygodnie
Oskrzela i płuca w doskonałej formie u obydwu, górne drogi oddechowe jeszcze nie za bardzo.
Tabletki odstawione, ale panny będą zakraplane atecortinem do nosków i oczu, czyli pozostaną żółte i tłuste
Paloma ma mocno podrażniony nosek i pyszczek pod noskiem, skóra zdarta i zaczerwieniona. Dostała jakiś płyn/żel na szybsze gojenie. Lek okazał się płynem na szybsze oblizywanie noska
I jak jej ma się to goić? Zabawiam ją, ale to nie przeszkadza w pracy języczka

Za dwa tygodnie kolejna kontrola i ponowne odrobaczenie.

Po powrocie do domu maluchy zostały wylizane przez Cyryla i widać było, że cieszą się z powrotu do domu - były rozkoszne, zwłaszcza Paloma, która nie miała dośc mizianek . Blanca wolała zapasy z Cyrylem

[baśa]

Kicorku, koteczki są... powalające!

[agis]

No, prosze Czlowiek na troche nie ma dostepu do netu, a tu tyle nowych wiesci i na dodatek dobrych
Super, ze panienki maja sie lepiej. Tak trzymac
Pieknie wygladaja na fotkach, pomimo atecortinu