GDAŃSK ,Wtorek 3.01.2006 godz 8-10rano PILNEEEEE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 01, 2006 21:21

Znalazłam na mapie. Ta Przetoczna jest koszmarnie daleko ode mnie, jazda z przesiadkami. Gdyby on jechal przez miasto, to bym była z nim w kontakcie i wyszła na przelotową Grunwaldzką w Oliwie. Ale on chyba zechce obwodnicą. A dla mnie to ze 2 godziny wyrwane - właśnie wtedy budzę mamę. Kurczę :(

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 01, 2006 21:34

Ja nic innego nie wykombinuję :(

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sty 01, 2006 21:49

Sluchajcie, ja moge wyrwac sie z pracy - akurat nie moge wziac wolnego - mam urwanie glowy na poczatku roku - ale wyrwac na godzinke, dwie bede mogla - moge Cie, Anka zawiezc na ta przetoczna i do domu spowrotem. Tylko bedziesz musialam byc moim pilotem, bo ja kompletnie nie wiem gdzie to jest.

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie sty 01, 2006 21:53

Czyżby iskierka nadziei? :)

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sty 01, 2006 21:57

piegusek pisze:Sluchajcie, ja moge wyrwac sie z pracy - akurat nie moge wziac wolnego - mam urwanie glowy na poczatku roku - ale wyrwac na godzinke, dwie bede mogla - moge Cie, Anka zawiezc na ta przetoczna i do domu spowrotem. Tylko bedziesz musialam byc moim pilotem, bo ja kompletnie nie wiem gdzie to jest.


Piegusku, to pierwsza w lewo za Mostem Siennickiem. Z Gdańska Podwalem Przedmiejskim musisz wydostać się na Siennicka a tuż za Mostem Siennickiem skręcasz w lewo.

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 01, 2006 22:00

No wlasnie widze, studiuje juz mape ;)
Okej, to teraz podajcie mi szczegoly operacji :)
no i Anka, odezwij sie - gdzie Ci tego kota przywiezc - albo skad Cie zabrac, jesli bedziesz miala czas pojechac ze mna...

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie sty 01, 2006 22:05

Oto szczegóły: eve69 bierze kota tymczasowo, ale we wtorek pracuje od 8 do 21, wiec przez ten czas coś trzeba z kićkiem zrobić. Kot będzie w Gdańsku 8-10 rano ( wszystko zależy od warunków na drodze itp)- nie wiem czyj nr telefonu mam podać panu,który będzie Tajgera wiózł (to już uzgodnijcie między sobą).
Aha, a jak z transporterkiem? Dacie radę go przełożyć ?

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sty 01, 2006 22:10

Okej, wezme transporterek, zaraz wysle Ci PW - musze jeszcze ustalic konkrety z Anka.

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie sty 01, 2006 22:24

Piegusku, już napisałam na pw.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 01, 2006 22:25

aha..no i najlepiej go przetrzymać gdzieś w odosobnieniu, bo ja nie gwarantuję,że dam jutro radę go odpchlić.Nie wiem na ile będzie uciekający.Ten kot łazi za mną jak pies, ale nie mam pojęcia jak będzie się zachowywał po pordóży.

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sty 01, 2006 22:29

aga23 pisze:Oto szczegóły: eve69 bierze kota tymczasowo, ale we wtorek pracuje od 8 do 21, wiec przez ten czas coś trzeba z kićkiem zrobić. Kot będzie w Gdańsku 8-10 rano ( wszystko zależy od warunków na drodze itp)- nie wiem czyj nr telefonu mam podać panu,który będzie Tajgera wiózł (to już uzgodnijcie między sobą).
Aha, a jak z transporterkiem? Dacie radę go przełożyć ?


Czytam Was dziewczyny cały czas i cieszę się, że kicio zostanie zabrany z piwnicy.. :D
eve.. :D

Może jednak nie przekładajcie go do innego transporterka.. :? Co zrobicie jak się wyrwie i zwieje..
Ostatnio edytowano Nie sty 01, 2006 22:31 przez aamms, łącznie edytowano 1 raz
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie sty 01, 2006 22:29

Szkoda, że nie mam klatki :( . Bo jak pisałam - będę go musiała zostawić samego z mamą. jedyne miejsce - kuchnia. łazienka jeszcze gorzej - mama tam napewno pójdzie - i wypuści kota :roll: . Wolałabym, żeby nie zapchlił innych - Okruszka na pchły jest uczulona - strupy straszne dostaje po całym ciele :( - od jednej pchły wystarczy.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 01, 2006 22:35

aamms pisze:Może jednak nie przekładajcie go do innego transporterka.. :? Co zrobicie jak się wyrwie i zwieje..


No wlasnie, tez myslalam jak damy rade go przelozyc, moze byc ciezko...

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie sty 01, 2006 22:37

piegusek pisze:
aamms pisze:Może jednak nie przekładajcie go do innego transporterka.. :? Co zrobicie jak się wyrwie i zwieje..


No wlasnie, tez myslalam jak damy rade go przelozyc, moze byc ciezko...


To może tymczasowo lepiej zamienić się transporterkami.. W każdym razie na pewno bezpieczniej dla kota..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie sty 01, 2006 22:38

To postaram się go odpchlić...to jak z tym transporterkiem?Bo teraz sama zwątpiłam, chyba ,ze jesteście wprawione i nie zwieje...Moze zrobic to po prostu w samochodzie?

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości