Banda bierawska. Czas na siatki.

[nongie]

W sprawie Malinki mamy chyba przełom, kompromis i szansę na happy end...wygląda na to, ze przez pewien czas jeszcze Wam głowę pozawracam, do czasu aż Malinka podrośnie - domek obiecał poczekać

[ryśka]

W sprawie Malinki mamy chyba przełom, kompromis i szansę na happy end...wygląda na to, ze przez pewien czas jeszcze Wam głowę pozawracam, do czasu aż Malinka podrośnie - domek obiecał poczekać

A który to domek?

A chrupki - jest za mala na dorosłe chrupki, może się nimi udławić, no i - mają za mało białka, tluszczu, witamin, są zbyt ciężkostrawne dla maleństwa.

[nongie]

Domek forumowy, pewnie sam się niebawem przyzna.

Bluerat - wielkie dzieki za scanomune i biostyminę dla Malinki!
Pierwszą porcję już wciagneła razem z kurczakiem

[nongie]

Przy okazji - od czasu do czasu Malinka drapie okolice uszka.
Kiedy byliśmy w lecznicy, Pani Doktor pobrała odrobinę wydzieliny i obejrzała pod mikroskopem - świerzba nie znalazła.
Czy to mozliwe, zeby się pomyliła?

[nongie]

Na dobranoc -
Malinka i jej pierwsza zdobycz

[Kicorek]

No proszę - masz łownego kota!

[nongie]

O tak. Potrafi poł godziny warowac przy fotelu, jeśli wie ze Maksio siedzi pod spodem (Maksio robi to samo z drugiej strony).
Dzisiejszą noc - korzystając ze mąż na nocnej zmianie - Malinka przespała ze mna w łożku. Grzecznie jak aniolek.
Zaczyna się chyba w jej życiu etap wyścigowy, bo gania jak torpeda po całej chałupie, hamuje ślizgiem albo robi zwroty w powietrzu. Po tapczanie porusza się skokami, jak pchła - jest na co popatrzec
Z Maksiem skumplowała się na calego - bawią się w chowanego i w ganianego, myją razem, jedzą razem. Burasy patrzą na te harce z wysokości swoich fotelów z wielką powagą i lekkim jakby niesmakiem...

[Zakocona]

Cieszę się z tego domku. A Malinka i Maksio to taki duet jak moja Fredzia z Pomponem. Wszystko mi przewracają w domu. Dywany, rzeczy na szafie- nic nie jest na swoim miejscu jak wracam z pracy.

[saskia]

Bardzo się cieszę, że Malinka będzie miała forumowy domek
Żasłuję tylko, że nie u mnie

[nongie]

Dzisiaj o przyjaźni:
http://upload.miau.pl/1/42300.jpg
http://upload.miau.pl/1/42298.jpg

[nongie]

Z przybranym braciszkiem

[Aleba]

Jaka to jest cudna pchełka

[nongie]

Za pchełka cudna, to wiadomo.
Ale jaki z Maksiunia fajny braciszek!

[Zakocona]

Czy powiedziałaś Maksiowi, że ta mała koleżanka jest u Was na krótko?
Czy zgodził się na jej oddanie do innego domu?

[nongie]

Czy powiedziałaś Maksiowi, że ta mała koleżanka jest u Was na krótko?
Czy zgodził się na jej oddanie do innego domu?

Hyhy, no jasne ze się zgodził - mała robi mu konkurencję na kolankach i w łożku.
Maksio jest gentelmenem i ustępuje cierpiąc w milczeniu, ale ileż tak można funkcjonować na marginesie?

Na dobranoc tradycyjnie


p.s. Poprosilam administrację o przeniesienie tego wątku na "Koty", zeby nie blokować miejsca innym szukającym kotom