Franek :) u Anioła z Krakowa :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 30, 2005 20:02

Trochę cudem, troszkę przemocą, część cudem i odrobinę samodzielnie,
ale 1/3 saszetki karmy od veta znalazła sie w brzuszku Frania :love: :kotek:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt gru 30, 2005 20:21

Franuś rano

Obrazek


Franuś teraz

Obrazek

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt gru 30, 2005 20:44

Bosz, jaki on biedniutki. Ale jeszcze piękniejszy kot z niego będzie, jak się odpasie. Zeby tylko zaczął normalnie jeść.
Ostatnio edytowano Sob gru 31, 2005 11:29 przez progect, łącznie edytowano 1 raz

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pt gru 30, 2005 21:49

Franuś już jest już piękny.
A jak się ktoś odważy powiedzieć ze to brzydki kot to go wyśle do lusterka :twisted: :!:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt gru 30, 2005 22:44

Franek nie jest brzydki - jest po prostu kotem po przejściach, ale z jaką przyszłością :1luvu: ...
Oj zaskoczy nas jeszcze Franciszek, no nie Franek ? :wink:

Emilia1

 
Posty: 838
Od: Śro sie 31, 2005 8:17

Post » Sob gru 31, 2005 0:10

Elawiska trzymam, żeby Franio stał sie pieknym Franciszkiem. :ok:
Na razie taki bidulek wygląda na zdjęciach. Ale bardzo się cieszę, że jest już u Ciebie w docelowym domku :1luvu: :king:
A czy jeszcze robi sobie kąpiele stóp ?

RenataCw

 
Posty: 221
Od: Wto lip 20, 2004 20:53

Post » Sob gru 31, 2005 0:35

Chciałabym tak umieć kochać zwierzaki, tak je akceptować absolutnie.
Trzymam kciuki za Frania.
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Sob gru 31, 2005 8:19

Franek dasz radę - jesteś piękny :D

Emilia1

 
Posty: 838
Od: Śro sie 31, 2005 8:17

Post » Sob gru 31, 2005 10:16

Franiu, co tam u Ciebie?
Jak Wam minęła noc?

wibrys

 
Posty: 226
Od: Sob kwi 09, 2005 21:13
Lokalizacja: szczecin

Post » Sob gru 31, 2005 10:37

Elu jak zdrowie Franka?

bc

 
Posty: 346
Od: Wto lut 04, 2003 14:14

Post » Sob gru 31, 2005 11:19

Mamunia zajrzała do Frania po północy - spał
Potem ok. 2 - też spał
A o 3,30 Frania nie było...... ani na posłanku, ani w kuwecie, ani w "basenie".....
Nie mam pojecia dokąd poszedł. Napewno nie do szafy bo była zamknięta.
O 4,30 był koło miski. Pił i NIE ZAMOCZYŁ ŁAPEK.
Ale o 8 rączki już były w wodzie.
Franuś dużo pije :D To cudnie bo był na maxa odwodniony.
O 8, 30 pojechaliśmy do marketu po puszki dla psów i tuńczyka dla Franusia.
Wróciliśmy szybciutko żeby maleństwo nie było samo .

I znowu Franusia nie ma....
Ale...... szafa otwarta :spin2:
Filemonek jest gościnny, jak zobaczył że Franek się tam kręci to mu wyswiadczył uprzejmość :aniolek:
Bo Filemon ma ksywke Otwieracz. Otwiera szafe, szafki, szuflady...A w szafie powtórka z rozrywki.
Śliczna pachnąca :wink: kałuża a w niej śpi sobie Franio :?

I na koniec - jak wychodziliśmy to postawiłam mu miseczkę z jedzeniem.
Troszkę pojadł SAM :D :) :lol: :P :lol: :mrgreen: :piwa: :ok: :ryk: :balony: :flowerkitty: :dance2: :dance: :king: :smiech3: :love: :partygirl: :spin2:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Sob gru 31, 2005 11:22

Emilia - prawdziwy z ciebie znawca męskiej urody.
Masz rację!


Franek JEST piękny

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Sob gru 31, 2005 11:26

Emilia1 pisze:Franek nie jest brzydki - jest po prostu kotem po przejściach, ale z jaką przyszłością :1luvu: ...
Oj zaskoczy nas jeszcze Franciszek, no nie Franek ? :wink:


Wcale nie napisałam,że jest brzydki, tylko,że biedniutki. :oops:

A tamten post już poprawiam.

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Sob gru 31, 2005 12:50

Ja sie zgadzam Franiu jest piekny a jak dojdzie do siebie to po prostu bedzie boski:)) Dobrze, ze jest juuz w swoim prawdziwym domku i ze ma tak wspanialych i kochajacych opiekunow:)
Tajguś i Pusiaczek za TM.... już nie wierzę w cuda....

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Sob gru 31, 2005 12:51

Przecież należy patrzeć sercem - najważniejsze jest niewidoczne dla oczu :D
I nie ma kotów brzydkich - trzeba tylko umieć dostrzegać ich piękno, czasami ( a chyba bardzo często) nie układa im się w życiu, ale jak już trafią na TAKI domek - no to przeobrażają się i wtedy "pańskie oko kota tuczy"...
A nawiązując do Frankowych upodobań spania na moczu - może on jest do tego przyzwyczajony ze schroniska ?

Emilia1

 
Posty: 838
Od: Śro sie 31, 2005 8:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości