aska125 pisze:A jak taki kotek bez oczka radzi sobie w życiu? Przez jedno oczko nie widzi przestrzennie i pewnie ma trudności z oceną odległości? Czy ma kłopoty np. z wskakiwaniem na coś itd?
Radzi sobie świetnie w niczym mu to nie przeszkadza, u nas zachowywał sie jak każdy inny kotek w jego wieku

