Maryla pisze:Beliowen, on cały czas dostaje leki: furagin, lotensin
dr Lesiak mówił żeby posiew zrobić gdyby się to zapalenie pęcherza nie leczyło
ale się leczyło .. od razu ładnie zareagował
A wyniki sa, jakie sa, Maryla.
Furagin to aseptyk, ale nie na wszystkie szczepy dziala - z kolei wiele szczepow E.coli, ktora najczesciej powoduje infekcje ukladu moczowego, potrafi sie uodparniac na bakteriostaty czy antybiotyki.
Problem w tym, ze leczenie na oslep - przy drugiej infekcji - moze doprowadzic znow do zaleczenia i nawrotu za jakis czas.
Nawracajace infekcje, stopniowo, acz nieuchronnie, doprowadza do uszkodzenia nerek.
Wykonanie posiewu to jest 48 godzin, a bedzie wiadomo dokladnie, co jest i czym ma byc leczone.
Zakazenie ukladu moczowego da sie zaleczyc trwale, tak, zeby nie bylo nawrotow.
Pod warunkiem, ze leczy sie nie Furaginem, tylko odpowiednio dobranym antybiotykiem.
To jest jednakowoz moje zdanie, a ja wetem nie jestem.