KTO ZAPEWNI KOTU WYPRAWKE??LUDZIE Z DOBRYM SERCEM KLIKAJCIE!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt gru 16, 2005 18:28

berni pisze:
Posiadaczka kota pisze:Nie będe kastrować kota,bo uważam że to zbędne i bolesne dla niego.W sumie to niewiem,po co się kastruje kota.
PS: kotek jest zaszczepiony(taki się przybląkał)byłam z nim u weterynarza i tak powiedział...przepisał mu tylko tabletke na odrobaczywienie a to jest koszt 2 złotych więc tyle to mam....


jejku to po kocie widać że jest zaszczepiony?
chyba weterynarz jakieś kity Ci pocisnął


Miał książeczkę zdrowia w pyszczku ?

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pt gru 16, 2005 18:29

Posiadaczka kota pisze:Tak,po zbadaniu powiedział że jest zaszczepiony.Nie wiem jakim cudem,być może to sprawa tego, że nie włożyłam mu(weterynarzowi) do kieszeni 20 zł łapówki?


Mysle, ze 5 zlotych by wystarczylo, zeby zechcial zarobic pare zlotych na szczepionce.
Za dwie dychy to zarabiaja na pelnym leczeniu.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt gru 16, 2005 18:31

Posiadaczka kota pisze:Tak,po zbadaniu powiedział że jest zaszczepiony.Nie wiem jakim cudem,być może to sprawa tego, że nie włożyłam mu(weterynarzowi) do kieszeni 20 zł łapówki?


weterynarzom trzeba dawać łapówkę?
ja płacę lekarzom za wizytę po prostu... :/

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Pt gru 16, 2005 18:32

Posiadaczka kota pisze:Tak,po zbadaniu powiedział że jest zaszczepiony.Nie wiem jakim cudem,być może to sprawa tego, że nie włożyłam mu(weterynarzowi) do kieszeni 20 zł łapówki?


8O 8O 8O
Ja nie wiedziałam, że trzeba łapówki dawać :oops: - dzięki teraz będę wiedziała!
Gość
 

Post » Pt gru 16, 2005 18:32

Fleur pisze:
Posiadaczka kota pisze:Tak,po zbadaniu powiedział że jest zaszczepiony.Nie wiem jakim cudem,być może to sprawa tego, że nie włożyłam mu(weterynarzowi) do kieszeni 20 zł łapówki?


weterynarzom trzeba dawać łapówkę?
ja płacę lekarzom za wizytę po prostu... :/


To jest lapowka
nie wiedzialas? 8O

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt gru 16, 2005 18:32

Posiadaczka kota pisze:Tak,po zbadaniu powiedział że jest zaszczepiony.Nie wiem jakim cudem,być może to sprawa tego, że nie włożyłam mu(weterynarzowi) do kieszeni 20 zł łapówki?

:ryk:
ale po co? zeby Ci cokolwiek powiedział? daj te 20 zł i ja Ci tez moge powiedziec, tylko powiedz, co chcesz usłyszec :lol:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39544
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pt gru 16, 2005 18:33

Nie wiem już co myślec po tych Waszych komentach.Nie wiem, czy wierzyć weterynarzowi,czy Wam...Jak narazie to dwoje dobrodusznych zaproponowało paczki,aż dwoje bym powiedziała,bo jak narazie tu się toczy dyskusja i dociekanie czy kłamię,czy co...?
Posiadaczka kota
 

Post » Pt gru 16, 2005 18:35

Posiadaczka kota pisze:Tak,po zbadaniu powiedział że jest zaszczepiony.Nie wiem jakim cudem,być może to sprawa tego, że nie włożyłam mu(weterynarzowi) do kieszeni 20 zł łapówki?


To na łapówkę miałaś, a na wyposażenie kotka nie masz? Coś chyba kręcisz :) - i to nie jest chamskie tylko skojarzeniowe stwierdzenie ;)
Obrazek Obrazek & Obrazek moja Zosia za TM
Obrazek GG 1227800Obrazek

AnetS

 
Posty: 826
Od: Śro sie 10, 2005 17:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 16, 2005 18:35

Ale bzdurki jakieś. Albo ja mam pecha bo do mnie się przyplątał nieszczepiony. Oj. Rozumiem, że to żart bo przecież żadne badanie nie wykaże szczepień.
Kota się kastruje po to głównie żeby jak się wraca do domu nie paść na progu od zapachu jego siku. Albo żeby luzem leżąca torebka z dokumentami nie została oznaczona. Potem w sklepie ludzie dziwnie patrzą. ;)
Ostatnio edytowano Pt gru 16, 2005 18:39 przez Alina1971, łącznie edytowano 2 razy
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Pt gru 16, 2005 18:35 Re: ODP:

Posiadaczka kota pisze:
aamms pisze:
aamms pisze:To może lepiej poszukaj mu domku.. :?


Może jednak.. :oops:


W życiu.Jestem zabardzo z nim związana......Póki co,jak jakoś dam rady,to go utrzymam...A jak przyjdzie totalny kryzys,to będe musiała go oddać:( Wtedy zgłosze się do Was,na forum.Pozdr


jeśli jesteś z nim związana i naprawdę Ci na nim zależy, poszukaj mu domu i odpowiedzialnych właścicieli póki jest młody...

jeśli nie - spraw mu przyzwoite warunki. zaszczep. kupuj mu właściwy pokarm. i dowiedz się czegoś o kotach...

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Pt gru 16, 2005 18:35

Zwróciłam się o pomoc, bo nie mogę patrzec na tego kotka,jak chodzi i mrauczy a ja mu mówię "Co chcesz malutki?" Chociaż wiem dobrze,że on chce mleka a nie wode.Chce coś lepszego niż ciągle makaron pomaszczony masłem.itd...
Posiadaczka kota
 

Post » Pt gru 16, 2005 18:36

AnetS pisze:
Posiadaczka kota pisze:Tak,po zbadaniu powiedział że jest zaszczepiony.Nie wiem jakim cudem,być może to sprawa tego, że nie włożyłam mu(weterynarzowi) do kieszeni 20 zł łapówki?


To na łapówkę miałaś, a na wyposażenie kotka nie masz? Coś chyba kręcisz :) - i to nie jest chamskie tylko skojarzeniowe stwierdzenie ;)

no jak to? przeciez łapowka- to nie byle co ;)
chyba jakos tyle ksztuje podstawowa szczepionka, ale to przeciez nie to samo, co łapowka ;)

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39544
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pt gru 16, 2005 18:36

Posiadaczka kota pisze:Zwróciłam się o pomoc, bo nie mogę patrzec na tego kotka,jak chodzi i mrauczy a ja mu mówię "Co chcesz malutki?" Chociaż wiem dobrze,że on chce mleka a nie wode.Chce coś lepszego niż ciągle makaron pomaszczony masłem.itd...


Jeśli nie stać Cię na utrzymanie kota - znajdź mu inny dom.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt gru 16, 2005 18:38

Posiadaczka kota pisze:Zwróciłam się o pomoc, bo nie mogę patrzec na tego kotka,jak chodzi i mrauczy a ja mu mówię "Co chcesz malutki?" Chociaż wiem dobrze,że on chce mleka a nie wode.Chce coś lepszego niż ciągle makaron pomaszczony masłem.itd...


Mleka sie kotu nie daje, bo sie posra na rzadko.

Rozumiem, ze tak na piekne oczy... tfu... piekny tekst mam zaraz pakowac paczki i wysylac?


rosze moderatora o sprawdzenie IP dwoch osob chetnych do pomocy i porownanie z IP autorki watku. Z gory dziekuje.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt gru 16, 2005 18:39

Myszka.xww pisze:
Fleur pisze:
Posiadaczka kota pisze:Tak,po zbadaniu powiedział że jest zaszczepiony.Nie wiem jakim cudem,być może to sprawa tego, że nie włożyłam mu(weterynarzowi) do kieszeni 20 zł łapówki?


weterynarzom trzeba dawać łapówkę?
ja płacę lekarzom za wizytę po prostu... :/


To jest lapowka
nie wiedzialas? 8O


Jasne, że łapówka.. Jak mu dajesz do łapki.. :twisted:
Jak kładziesz na stole, to stołówka.. :mrgreen:
aamms niezalogowana
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 88 gości