Szczęściarz - zdj.str.7 (po amputacji)Nowy domek już jest!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt gru 09, 2005 11:27

Walcz o lapke.
Teraz kiedy juz ma dom warto i o to powalczyc. Moze juz tak calkiem bedzie mial farta:))
Trzymamy mocno kciuki i co tam jeszcze:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt gru 09, 2005 11:48

Gratuluję! :D :D :D :D :D :D
Jose Arcadio Buendia*
 

Post » Pon gru 12, 2005 17:15

:D :D :D :D :D też chcę mieć na imię Szczęściarz- jak widać u niektórych zadziałało!!! I będzie działało nadal :ok: :ok: :ok: - za łapkę, bedzie dobrze...musi być!

justin888

 
Posty: 4481
Od: Pt sie 12, 2005 17:40
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 12, 2005 17:42

Wet zdecydował - jutro amputacja łapki. :cry:

Szczęściarz zostanie u mnie dopuki nie wydobrzeje po operacji.

Cieszę sie, że będzie miał kochajacy dom, do którego trafi pewnie na Wigilię

Będzie mi trudno rozstać sie z nim.......
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 12, 2005 21:10

A ta lapka rzeczywiscie tak bardzo mu przeszkadza?
Bardzo sie zmartwilam.
Moze nie jest to konieczne

J(a przy oku Dusi tez tak skamlalam, ze moze nie trzeba:((()

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto gru 13, 2005 14:57

Łapki już nie ma :cry:
Ostatnio edytowano Wto gru 13, 2005 20:25 przez Jowita-75, łącznie edytowano 1 raz
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 13, 2005 20:24

Po powrocie do domu Szczęściarz cały czas chodzi i nie może znaleźć sobie miejsca.

Często płacze w niebogłosy a z oczu leca mu łzy, chyba tego nie zniosę :placz:
Ostatnio edytowano Wto gru 13, 2005 20:57 przez Jowita-75, łącznie edytowano 2 razy
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 13, 2005 20:27

Biedulek :cry:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35307
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto gru 13, 2005 21:02

Biedny sliczny Szczesciarz. Bardzo wspolczuje. :cry:

Arcana

 
Posty: 5727
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 13, 2005 21:10

trzymaj sie, kiciusiu

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Śro gru 14, 2005 0:09

Musiałam założyć mu kołnierz bo zaczoł wylizywać ranę i szarpać szwy. :(
Jest z tego mocno niezadowolony i ciągle chodzi - bez przerwy. Dzwoniłam do weta i on mówi ze to po lekach jest pobudzony :cry:

Dobra wiadomość jest taka, że już dwa razy zrobił siusiu do kuwetki - sam bez pomocy.
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 15, 2005 23:23

i jak sie teraz czuje?

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Pt gru 16, 2005 7:42

Jestem w szoku ! 8O Szcześciarz czuje się doskonale, śmiga na trzech nóżkach ja pershing :wink: Dostaje jeszcze zastrzyki u weta, ale już nie potrzebuje środków przeciwbólowych. Wczoraj wieczorem ściągnął sobie kołnierz i zdjął jeden szef z rany. Dziś siedzi w ciaśniej zapiętej obroży z kołnierzem i jest z tego mocno niezadowolony. Dziś znów idziemy do weta. Widzę, że jest dużo lepiej i bardzo się cieszę z tego :lol:
Jowita z Wrocławia

Obrazek

Mimi i Ninka

Jowita-75

 
Posty: 87
Od: Czw lis 24, 2005 9:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 16, 2005 7:57

Jowita-75 pisze:Jestem w szoku ! 8O Szcześciarz czuje się doskonale, śmiga na trzech nóżkach ja pershing :wink: Dostaje jeszcze zastrzyki u weta, ale już nie potrzebuje środków przeciwbólowych.


Dzielny kochany kotulek!!!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt gru 16, 2005 17:49

bardzo się cieszę:)

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość