młodziutki kociak - dom w Gdańsku czeka

mam domek dla jednego kotka w Gdańsku
w domku jest już dorosły kot (kastrat) i państwo chcą drugiego młodziutkiego
płeć obojętna

» Czw gru 15, 2005 20:48

Oooo

To może Pyza złapie ich za serducha?

<a href="http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36358"><img src="http://img218.imageshack.us/img218/2731/cimg28558el.jpg" border="0" width="320" /></a>

Nasz wątek w podpisie:)

» Czw gru 15, 2005 20:50

Młodziutkiego tzn w jakim wieku bo 1 roczny kot też jest młodyy.
Kilka dni temu podrzucono mi kota ok 5-6miesięcznego w 100% domowy bardzo miziankowy , czarny z lekkim muśnięciem białego na szyjce.
Dziczki przyjęły go dość przyjażnie ale to jest domowy kot i domaga się intensywnie mizianek , bardzo ładnie wystawia brzuszek do głskania i głośno mruczy.Szkoda żeby zdziczał na podwórku może ten domek mógłby być dla niego na dobre.

» Czw gru 15, 2005 21:45

oba kotki są 'odpowiednie' ale najpierw ustalę czy chcą kicię czy kotka
no i Pyza jest w Toruniu a mały w Tójmieście, tak?
jak z transportem kotki z Torunia - bo nie wiem czy chcieliby jechać?

Pyza - brzmi smacznie :wink:

» Czw gru 15, 2005 21:54

Wkleję jeszcze zdjęcie pięknego puchacza Bąbelka, będzie dorodnym kocurkiem
Obrazek

z tego wątku :arrow:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1439757#1439757

teraz ma ok. 3-4 miesięcy i mieszka w Gdańsku

» Czw gru 15, 2005 22:00

Pyza jest w Toruniu, jednak jeżeli Państwo nie byliby w stanie odebrać małej, to nie będzie problemu z dowozem. Tzn... jesteśmy w stanie (ja lub Lidyia) zawieźć koteczkę pociągiem (zwrot kosztów podróży, ok. 50zł). Koteczka jest już zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona. Nie muszę chyba dodawać, że jest przekochana, miziasta i uwielbia jak się ją głaszcze po brzuszku

Jest naprawdę przesłodka!

» Czw gru 15, 2005 22:43

wygląda na to, że muszę trzy domki znaleźć
(nie cierpię takich wyborów)

» Czw gru 15, 2005 23:20

irma_g pisze:wygląda na to, że muszę trzy domki znaleźć
(nie cierpię takich wyborów)

musisz znaleźć znacznie więcej domków :lol:

u Mayo w Gdańsku jest też kochana Koniczynka, która już bardzo długo czeka na swojego człowieka
Obrazek

http://upload.miau.pl/1/40125.jpg
http://upload.miau.pl/1/40126.jpg

a u solaris jest czarna Tikunia

jeszcze troszkę nieśmiała

» Czw gru 15, 2005 23:40

dziewczyny - ja się w psach 'specjalizuję'

a kto znajdzie domek Czarcikowi :crying:

» Pt gru 16, 2005 0:01 może którys z tych?

http://ale.gratka.pl/ogloszenie/139191.html

» Pt gru 16, 2005 9:52 Re: może którys z tych?

koalka pisze:http://ale.gratka.pl/ogloszenie/139191.html

Koalka mamy sporo kotków na kociarni, po co wrzucać tu ogłoszenia z innych stron? tymbardziej, że ogłoszenia są niesprawdzone i nie wiadomo czy kociaki są uratowane czy to może domowe mioty :roll:

» Pt gru 16, 2005 10:06 hmmm...

...może po to by później nie trzeba było ich ratować...
ale...ok...

» Pt gru 16, 2005 10:12 Re: hmmm...

koalka pisze:...może po to by później nie trzeba było ich ratować...
ale...ok...

być może są to ogłoszenia ludzi, którzy z radością rozmnażają swoją domową kotkę, dlaczego mamy im pomagać w szukaniu domów? co innego jeśli ogłoszenie zostanie przez Ciebie sprawdzone..

» Pt gru 16, 2005 11:38

czy Pyza Bąbel i Koniczynka są zaszczepione na koci tyfus? (bo ten czarnuszek to zrozumiałam, że nie jest szczepiony albo nic o tym nie wiadomo)
u mnie jest Saba, która chorowała na to choróbsko i boję się, że ja mogę być dla kotów niebezpieczna więc musze wiedzieć czy mam sie trzymać z daleka przy odbiorze kotka

» Pt gru 16, 2005 12:05

Bąbelek i Koniczynka nie są zaszczepione.. ale jeśli adopcja nie odbywałaby się "teraz zaraz" to możemy zaszczepić przed pójściem do nowego domku.

młodziutki kociak - dom w Gdańsku czeka

Kto przegląda forum