» Nie gru 04, 2005 0:59
W poszukiwaniu straconego - Zuzia ma dom :))
Ona mowi na mnie Zuzia
Glaszcze czasem
mrucze
jadam tylko z reki
boje sie tego duzego ktory z nia przychodzi
ludzie sie boje
Nie pamietam juz gdzie sie urodzilam
jestem sliczna
to sie nazywa trikolor
mam piekne futreko
Moja pani tez sie mna zachwycila
wtedy dawno
zabrala od mamy
glaskala
az przestala
urodzilam dzieci
malutkie
tez byly piekne
zabrala
slyszalam ich krzyk
nastepne tez zabrala
i zabrala
jestem zla matka
nie umialam ich obronic
i gdy przychodzila z miska z resztkami
mruczalam
i tulilam sie do jej dloni
tak chcialam zeby mnie kochala
moje dzieci oddalam za ta milosc
ona wyjechala
zostawila mnie na ulicy
na zimnie
samotna.
Zuzia jest przepiekna i przeslodka koteczka
Jest tak krucha ze gotowa jest umrzec z braku milosci
tuli sie do ludzkich dloni, mimo zenic dobrego jej takie nie przyniosly.
Szuka domu na zawsze.
Ostatnio edytowano Sob gru 31, 2005 12:59 przez
eve69, łącznie edytowano 4 razy
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)