***wanilkowe koty- Śrubcia i Maleńtas :) wywrotowe koty :)

» Wto gru 06, 2005 7:26

no i piekny prezent mikołajkowy dostała dzis ode mnie kicia....

godz. 9:30 sterylka
tak sie denerwuje, ze mnie brzych boli....

trzymajcie kciuki, zeby wszystko było ok

» Wto gru 06, 2005 8:08

Będzie OK. Nie denerwuj się, bo kicię przestraszysz

. Trzymam kciuki i czekam na wieści

» Wto gru 06, 2005 8:14

witaj,
ja swoim dwum kociczkom zafundowałam sterylki 1.12, to jestem świeżo po. Nie wiem czy miałaś już doczynienia z kotem po narkozie, jak nie to ostrzegam widok jest delikatnie mówiąc mało ciekawy, ale nie bój się zazwyczaj wszystko jest w porządku, ważne abyś od weta wybrała kota już dobrze wybudzonego
Trzymam kciuki, będzie dobrze :ok:

» Wto gru 06, 2005 9:13

Trzymam kciuki!
Będzie dobrze!

» Wto gru 06, 2005 9:54

kicia została....
jest na mnie smiertelnie obrażona, uciekła z klatki nie moglismy jej złapać....
dostała ksywkę "dziki tygrys"
lekarze pytali sie czy ona zawsze taka dzika...
jaka dzika?? to słodki kot tyle, że z charrrrakterem....

do 12:00 chyba umre.......

» Wto gru 06, 2005 13:05

Wanila, trzymam kciuki za kicię, na pewno wszystko będzie dobrze

» Wto gru 06, 2005 13:10

jesteśmy

poza tym że nas schlapał samochód, tzn mnie jest chyba ok

Kicia zatacza sie wiec wsadzilam ja do kontenerka, ma kaftanik
wygląda biednie.....

siedzimy w domku jest cieplutko, musi być dobrze

nadal trzymajcie
dziekuje wszystkim

» Wto gru 06, 2005 13:24

Będzie dobrze. Ale dla lepszego samopoczucia trzymamy zaciśnięte ogonki.

» Wto gru 06, 2005 13:46

trzymamy mocno pisz jak kicia bedzie powracała do normalnej kondycji ,moc pozdrowień

» Wto gru 06, 2005 14:39

super panna

zaczęła miauczeć, wypusciłam ją z kontenerka a ta bidusia zataczając sie poszła zrobić siooo i wróciła na miejsce
kochana :1luvu:

» Wto gru 06, 2005 15:28

biduka dzielna i taka przykładna

» Wto gru 06, 2005 15:48

głaski dla biednej kici. Bedzie dobrze!

» Wto gru 06, 2005 23:07

wanilko, mam nadzieję, że koteczka już bryka zdrowiutka

» Śro gru 07, 2005 1:00

oj oj....... pierwsza sterylka jest przezyciem, trzymajcie sie obie

Powinno juz byc dobrze

Jutro bedzie spac caly dzien, a potem to juz z gorki. Za tydzien zapomnicie o operacji

» Śro gru 07, 2005 7:44

noc minęła

jest dobrze

Śubcia zjadła, była w kuwecie piła wode...
Ale w nocy spała nie obok mnie jak zawsze, tylko z małą wanilką

teraz ściąga sobie plaster z łapki, kaftanika nie rusza

szkoda mi jej, bo zawsze ma takie wesołe oczy, a dzis są smutne...

no nic, oby sie wszystko dobrze goiło

dziekuję wszystkim

maggie do brykania to jej jeszcze daleko, na razie chodzi jeszcze jak kaczka

a teraz lezy mi na kolanach i mruczy, mruczy, mruczy.... :1luvu:

***wanilkowe koty- Śrubcia i Maleńtas :) wywrotowe koty :)

Kto przegląda forum