Kira_mbl pisze:Beliowen pisze:A nie masz w domu bluszcza?
Albo yukki?
Wzglednie - nikt w domu nie byl przeziebiony i nie bral salicylanow tudziez paracetamolu?
Troche podobne te wyniki do zespolu Reya, dlatego pytam.
Nie mam w domu żadnych roślin właśnie ze względu na to że była koteczka i wiedziałam czym to może grozić dla niej.
A salicylany (aspiryna)? Paracetamol?
Bo hemobartonella zmienia obraz krwinek czerwonych - to znaczy, ich wyglad pod mikroskopem - w dosc charakterystyczny sposob.
Tam byla tylko anizocytoza, a to do hemobartonelli chyba troche za malo?
Dlatego szukalabym w strone zatrucia...