Biało-rudy "pers". Mystery Man [']

» Pon gru 05, 2005 0:09

Maryla pisze:dobre
Jana, wyslij to do jakiejś kociej gazety

Doskonały pomysł..

» Pon gru 05, 2005 0:21

aamms pisze:
Maryla pisze:dobre
Jana, wyslij to do jakiejś kociej gazety

Doskonały pomysł..

Pomysł może i dobry, ale żeby wiedzieć o co chodzi, trzeba znać kontekst, czyli historię MMa

» Pon gru 05, 2005 9:57

Pogłaskałam dziś rano MMa - on już ma futro

» Pon gru 05, 2005 10:10

Nie ma już kociego chińskiego grzywacza? :lol:

» Pon gru 05, 2005 14:25

Kicorek pisze:Nie ma już kociego chińskiego grzywacza?

No cóż, musiała nadejść taka chwila, gdy eMeM stanie się znowu persem :wink:

(swoją drogą, komiks ten moment chyba uchwycił - psychologicznie w każdym razie

)

» Pon gru 05, 2005 19:08

Jana

komiks jest genialny
a ich spojrzenia dokladnie takie jak teksty :lol:

» Pon gru 05, 2005 19:28

Jana
fantastyczny komiks

:smiech3:

czekamy na ciąg dalszy!
(mam nadzieję że będzie?)

» Pon gru 05, 2005 19:49

ja tez chce dalsze odcinki:)

» Pon gru 05, 2005 20:21

Dla tych, którzy lubią komiksy, a jeszcze nie trafili na tfurczość :wink:

mojego TŻa - tu jest wątek Cześć, jestem kotem

TŻ nabrał rozpędu i planuje następne komiksy, ale tym razem chce wziąć na tapetę Szczurka albo Całkę. Albo razem.

I żeby nie było całkiem OT - MM dał się dziś pogłaskać trochę dłużej niż zwykle :lol:

» Wto gru 06, 2005 13:13

Dziś Mystery Man trochę mnie zmartwił - kupa nie bardzo i rzygnął sobie przetrawionym jedzeniem

» Śro gru 07, 2005 0:11

Jana pisze:Dziś Mystery Man trochę mnie zmartwił - kupa nie bardzo i rzygnął sobie przetrawionym jedzeniem

Jak się czuje teraz MM?

» Śro gru 07, 2005 0:20

aamms pisze:
Jana pisze:Dziś Mystery Man trochę mnie zmartwił - kupa nie bardzo i rzygnął sobie przetrawionym jedzeniem

Jak się czuje teraz MM?

Dobrze oczywiście.

Oprócz pawika porannego nic złego się nie dzieje. Gania za kotami, paca sie przez drzwi, pozwolił mi się kilka razy głasnąć. Apetyt dopisuje. Ot - Mystery Man :wink:

Jeśli jutro nie będzie pawiował ruszymy wreśzcie z odrobaczaniem.

» Czw gru 08, 2005 1:23

Uwaga uwaga. Przed chwilą miziałam brzuszek MMka

Z jego własnej, nieprzymuszonej woli

Siadł sobie na dywaniku przy moich nogach. Zaczęłam go delikatnie głaskać. Nie uchylił się, a odwrotnie - podniósł głowę. Więc głaszczę, głaszczę... a MMek fik! przewrócił się na grzbiet, nadstawił brzucha i zalotnie przekrzywił łepek

Pomiziałam troszkę, ale szybko się połapał skubany, że pozwolił mi na zbytnią powufałość, więc wstał i przesiadł się kawałek dalej. Mruczenia nie było.

Krótko bo krótko - ale to pierwszy raz, kiedy Mystery Man wyraźnie chciał i zachęcał do pieszczot

» Czw gru 08, 2005 7:14

Jana, zobaczysz że to dopiero początek..

A wiesz, jakie milutkie do miziania jest persie futerko??

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Czw gru 08, 2005 9:52

a jak tam z domkiem dla niego? :wink:

Biało-rudy "pers". Mystery Man [']

Kto przegląda forum