Kotka, kociaki. Potrzebna pomoc.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lis 19, 2005 10:45 Kotka, kociaki. Potrzebna pomoc.

Kotka ma "dom".
Kiedy rodzi kocięta i jej "pani" je znajdzie, wrzuca je psu do kojca, by je zagryzł i zjadł.
Tym razem sąsiedzi ukryli kocięta, mają juz 3 miesiące i żyją w szopie. są 4.


Nie wiem nic więcej, nie znam jeszcze nawet adresu.

Szukam miejsca dla nich - dla kotki i kociąt. Nie powinny trafić do azylu, są na pewno zabiedzone, złapią wszystkie możliwe choroby.

Po zabraniu stamtąd kotów i ustaleniu adresu (jesli ci ludzie mi go podadzą), powiadomię policję i wyślę policę by przesluchała tych sąsiadów, ktorzy sprawę zgłosili.
Ale najpierw trzeba zabrać stamtąd koty.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob lis 19, 2005 10:48

8O :? 8O :?

Nicolus

 
Posty: 252
Od: Wto wrz 20, 2005 23:59
Lokalizacja: Warszawa (Praga Pd)

Post » Sob lis 19, 2005 14:05

:strach:

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Sob lis 19, 2005 16:42

8O co trzeba mieć zamiast mózgu, żeby robić takie rzeczy?? brr.. aż mnie potrzepało
:)

julijka

 
Posty: 85
Od: Czw paź 20, 2005 19:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 19, 2005 20:32

:evil: :evil: :evil:

Szkoda słów. :!: :!: :!:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lis 21, 2005 9:42

:strach:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto lis 22, 2005 18:19

8O :cry:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto lis 22, 2005 21:32

to jest okropne co piszesz na poczatku.czytałam to 2 razy zanim zrozumiałam.nie mieści mi sie to w głowie.ze tacy ludzie zyja na tym swiecie. ale znam podobnych tyle że oni wcale nie interesuja sie tym ze w ich zagrodzie są koty i to małe.nawet im jesc nie daja. dobrzy ludzie je karmia ale nie zawsze. a teraz zima i co one biedne ?
Gość
 

Post » Śro lis 23, 2005 19:00

noi co dalej z tymi kotkami?

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Sob lis 26, 2005 14:36

gagucia pisze:noi co dalej z tymi kotkami?

Czekają na człowieka, który powie: możecie się u mnie schronić.
ryśka*
 

Post » Sob lis 26, 2005 15:52

w jakim wieku one sa teraz-chodzi i o prawdopodobienstwo szybkiej adopcji gdyby mialy byc w warszawie bo ne sa tak??
i co z matka?czy ktos ja wysterylizuje?moze by je do konstancina sprobowac dac?

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Sob lis 26, 2005 22:55

Co za dno. Rysiu ja za daleko jestem.Walcz.
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie przywitają"
"Stajesz sie odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś"
Obrazek
Inek i Kropek czyli Chłopaki

Corn

 
Posty: 959
Od: Wto sie 31, 2004 13:45
Lokalizacja: Poznań-Plewiska

Post » Nie lis 27, 2005 11:03

a gdzie one sa?
moza sprobowac je "promowac" ale zdjecia sa potrzebne...

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon lis 28, 2005 10:37

gagucia pisze:w jakim wieku one sa teraz-chodzi i o prawdopodobienstwo szybkiej adopcji gdyby mialy byc w warszawie bo ne sa tak??
i co z matka?czy ktos ja wysterylizuje?moze by je do konstancina sprobowac dac?

W Tarnowskich Górach.
Matka musi stamtąd być zabrana razem z nimi.

Do Konstancina - nigdy nie dołożę kolejnego kota osobie, ktora ma ich już kilkaset. Zresztą - właśnie dlatego założylam wątek, że one nie powinny trafić do azylu.

Zdjęcia - na obecnym etapie raczej nie do zrobienia.


Jest też inna kotka - która z głodu je batony, które jej dzieci z dobrego serca przynoszą. W Bytomiu. Miala dom, ale zostala wyrzucona, bo zachowala się podle i zaszła w ciążę. Dzieci odchowała latem, na podwórku, ale do domu już jej nie wpuszczono.
Interesują się nią tylko dzieci, rodzice odmówili przywiezienia kota do azylu, bo... za daleko. Pewnie niedługo będzie w CK.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro lis 30, 2005 9:39

:cry:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości