Poznań-szukam trikolorki i domku dla 3 maluszków =]

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lis 19, 2005 20:28

HooLi, w schronisku są teraz kotki może nie maleńkie - i bardzo dobrze, bo takie niezwykle trudno odchować, wykurować i "wyprowadzić na koty" nawet po kilkudniowym pobycie w schronisku...jednak są kotki 3-4 miesięczne, czyli też młodziutkie. Te, które znalazłam porzucone przed schroniskiem mają może z 10-12 tygodni, na pewno były domowe - są zadbane, miały pełne brzuszki, ładną sierść, jednak im dłużej siedzą w schronisku, tym większe niebezpieczeństwo, że złapią jakąś infekcję - trzeba je stamtąd szybko zabrać.
Jeśli chcesz zobaczyć maluchy, musisz iść do biura i poprosić o zaprowadzenie do szpitalika, gdzie przebywają - nie ma ich w kociarni dla dorosłych kotów.

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5061
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 19, 2005 20:39

Wszystko wyjaśni się jutro. Zobaczymy czy na sielance znajdzie się jakiś maluch, który przykuje uwage mojej mamy i zechce zabrać go do domku.
Jeśli nie to szukam dalej, wytrwale, odwiedzam wszystko co się da i dzwonię gdzie się da..

HooLi

 
Posty: 73
Od: Wto lis 15, 2005 15:58

Post » Sob lis 19, 2005 20:46

Jak widzę, Twoja mama koniecznie chce wesprzeć finansowo jakiegoś rozmażacza od siedmiu boleści. Oj, nie po poznańsku to.. :strach:
Toffinek 2005-2020, Chanell 24.04.2015 u mnie od 27.06.2020
Obrazek

matka maruda

 
Posty: 5168
Od: Pt lis 11, 2005 10:53
Lokalizacja: Kraina Podziemnej Pomarańczy:)

Post » Sob lis 19, 2005 22:37

Mam wrażenie, że ten wątek przemienił się w jakiś chory casting :roll:
Mam nadzieję, że się mylę.......

A co do Sielanki - szkoda słów..... :evil:
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 19, 2005 22:39

mircea pisze:Mam wrażenie, że ten wątek przemienił się w jakiś chory casting :roll:
Mam nadzieję, że się mylę.......

A co do Sielanki - szkoda słów..... :evil:


Nie, chyba się mylisz. Chyba chodziło o to żeby pokazać mamie jak najwięcej kotków. Przecież w wątkach adopcyjnych zawsze tak jest.

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 19, 2005 22:48

gosiak pisze:
mircea pisze:Mam wrażenie, że ten wątek przemienił się w jakiś chory casting :roll:
Mam nadzieję, że się mylę.......

A co do Sielanki - szkoda słów..... :evil:


Nie, chyba się mylisz. Chyba chodziło o to żeby pokazać mamie jak najwięcej kotków. Przecież w wątkach adopcyjnych zawsze tak jest.


Mimo wszystko, po tych postach o kupowaniu kota na Sielance i "niepodobaniu" się wszystkich kociaków z forum, które (teoretycznie) spełniaja wszelkie stawiane wcześniej wymagania, mam wrażenie, że coś jest nie tak..... :?

Jak komuś bardzo brakuje kota (a mamie HooLi ponoć brakuje) i nie ma wymagań, co do rasy, to jej negatywne opinie o wszelkich przedstawianych kotach są dla mnie niezrozumiałe. A już kwestia kupna kota od pseudohodowców na Sielance pozostaje wysoce kontrowersyjna :roll:
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 19, 2005 22:56

Echhh teraz moja mama wyjdzie na jakiegoś potwora :roll: Nawet jeśli kupi kota na sielance to adbam o niego i postaram ise stworzyć mu niebo na ziemi. Wiem, że to źle kupować tam zwierzaki ale kto wie co się z nimi stanie jeśli nitk ich nie prygarnie? Jeśli będę miała kota z sielanki to pociesę się faktem, że coś straszliwego mogłoby go spotkać gdybym go stamtąd nie zabrała.... :(

HooLi

 
Posty: 73
Od: Wto lis 15, 2005 15:58

Post » Sob lis 19, 2005 23:34

HooLi pisze:Echhh teraz moja mama wyjdzie na jakiegoś potwora :roll: Nawet jeśli kupi kota na sielance to adbam o niego i postaram ise stworzyć mu niebo na ziemi. Wiem, że to źle kupować tam zwierzaki ale kto wie co się z nimi stanie jeśli nitk ich nie prygarnie? Jeśli będę miała kota z sielanki to pociesę się faktem, że coś straszliwego mogłoby go spotkać gdybym go stamtąd nie zabrała.... :(


stanie się następnym pięciu, które urodzą się na miejsce tego, którego Ty kupiłaś, a których nikt nie kupi
i kotce - matce Twojego kociaka - która zostanie kolejny raz w roku rozmnożona
bo jak jest popyt, to i podaż jest

gonzo

 
Posty: 1810
Od: Pt cze 18, 2004 20:21

Post » Sob lis 19, 2005 23:55

Jejciu czuje sie okropnie ale jak kupia tego kociaka to przeciez bede musiala sie nim zajac i troszczyc sie o niego... Nie odepchne kociaka z sielanki... jelsi kupia takiego to niech im bedzie... bede o niego dbac i nawet jesli bedzie chory czy cos to go wylecze... bede walczyc z calych sil.. jesli do zakupu dojdzie pokae wam fotki jesli bede umiala je umiescic..

HooLi

 
Posty: 73
Od: Wto lis 15, 2005 15:58

Post » Nie lis 20, 2005 0:29

Przekaz Mamie troche z tych informacji, kotre tu poczytalas.
Ale jedno jest pewne, kupowanie tam zwierzaka powoduje, ze rodza sie nastepne, ktore nie powinny sie urodzic. Bo ci ludzie nie patraz na to co dizekje sie wokol bo przeciez trzeba zarabiac. To, ze robia bardzo zle nie dociera do nich, to ze powinno sie ich scigac tez do nich nie dociera I niestety nie dociera do wladz, ktore powinny to robic. Ci ludzie nie lubia tych zwierzakow, bo gdyby je lubili nie dopuszczaliby do bezsensownego rozmnazania.
Szkoda, ze nie mozesz przekonac Mamy, ze nie powinno sie tym ludziom dawac pieniedzy.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lis 20, 2005 2:17

HooLi pisze:Echhh teraz moja mama wyjdzie na jakiegoś potwora :roll: Nawet jeśli kupi kota na sielance to adbam o niego i postaram ise stworzyć mu niebo na ziemi. Wiem, że to źle kupować tam zwierzaki ale kto wie co się z nimi stanie jeśli nitk ich nie prygarnie? Jeśli będę miała kota z sielanki to pociesę się faktem, że coś straszliwego mogłoby go spotkać gdybym go stamtąd nie zabrała.... :(

Wiadomo, co się z nimi stanie.
Wylądują w najblizszych krzakach....
Nie róbcie tego, to, że Wy kupicie kociaka, utwierdzi tych ludzi, że to się opłaca.
Opłaca się wyrzucić w krzaki parę kociąt, żeby jeden, korzystnie sprzedany, zarobił na flaszkę...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 20, 2005 20:23

Więc....
Przybyło mi nowego domownika :D
Jest 7-tygodniowa..
00000000000000000000000000000<---to jej arcydzieło =]
Jest biało-bura ale naprawdę słodka :)
jest z sielanki ale pochodzi od porządnej rodziny, pół godziny stałam i słuchałam czym była karmiona, jak mieszkała, co mam jej dawać itp itd.
Nie umiem a wstawiłabym wam tutaj jej fotki.
Uszka ma czyściutkie, oczka również zdrowiutkie, przemawiające z miłością.. Takie piękne niebieskie oczęta..
Sierść czyściutka i również bez skazy. Podniebienie też.
Echhh...
Cóż Mary Loe (tak została nazwana prze mamę ale to chyba jeszce poddamy dyskusji) jest z sielanki ale nie moge jej nic zarzucić...
Nie wsparłam żadnego pijaka, bo zapłaciłam "symboliczną" złotówkę, bo jej właściciele chcieli aby miała dobry dom. Więc trochę również musiałam się naprodukować...
Ok.. To chyba wszystko..
Kicia jest strasznie energiczna, włazi wszędzie, mojego pieska się nie boi, zaliczyła już pierwsze mruczando podczas zabawy ze mną :) Jeśli chociaż chwilę nie poświęcam jej uwagi to zostaje obskakiwana, siada koło mnie i miauczy, wtula się i męczy, żebym się nią zajmowała...

HooLi

 
Posty: 73
Od: Wto lis 15, 2005 15:58

Post » Nie lis 20, 2005 20:26

Ale tą szylkretkę z W-wy też mogłabym przygarnąć, bo mama chyba chciałaby mieć dwa kotki, żeby jeden nie czuł się taki samotny... Heh... :)

HooLi

 
Posty: 73
Od: Wto lis 15, 2005 15:58

Post » Nie lis 20, 2005 20:36

nie powinnnam włazic do takich watków
bo mnie to wbija w ziemie i załamuje tak samo jak gadanie o kotach z wiekszoscia ludzi majacych podejscie mamy z tego watku i patrzacych na mnie jak na kretynke kiedy słuchaja to co mam im do przekazania :roll: :evil:
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Nie lis 20, 2005 21:15

Sielanka... szkoda słów... a na forum tyle bidul czeka na domy... szkoda :(
Obrazek Obrazek & Obrazek moja Zosia za TM
Obrazek GG 1227800Obrazek

AnetS

 
Posty: 826
Od: Śro sie 10, 2005 17:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości