MCO- Maine Coon Club ;) :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 10, 2005 11:13

Na tej stronie jest zrobione porównanie tych ras
http://www.skogkatt.tk/

jagienka

 
Posty: 676
Od: Pt maja 21, 2004 17:12

Post » Czw lis 10, 2005 11:19

Dzieki piekne :)
A co o charakterze? Bo o to bardziej mi idzie
Ostatnio edytowano Czw lis 10, 2005 11:23 przez Chilli, łącznie edytowano 1 raz

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Czw lis 10, 2005 11:19

Chilli, jA mam białego mco z hodowli Shiba z Chrzanowa i mają tam jeszcze bielutką Angel :1luvu:

izpor

 
Posty: 22
Od: Wto paź 11, 2005 19:14

Post » Czw lis 10, 2005 11:23

tez kocham MCO, chociaż na stanie brak (ale plany są,niech tylko zacznę sama mieszknko wynajmować:D) a nawet hodowle bym założyła w przyszłości..
Puki co tylko dachowiec w moim domku,ale też kochany.
Czekam na wymarzonego MCO:)

Mucia

 
Posty: 1
Od: Czw lis 10, 2005 11:16
Lokalizacja: Płock/Gdańsk

Post » Czw lis 10, 2005 11:50

Chili jesli chodzi charakter, to ciężko je porówna,c, musiałby zrobic to ktoś kto ma wszystkie trzy rasy,
A znam kogoś takiego 8) i ta osoba zaczeła od sybiraka, potem norwega, a teraz ma już trzy miałkuny :lol: Uważają, że ich charakter najbardziej im odpowiada 8)

jagienka

 
Posty: 676
Od: Pt maja 21, 2004 17:12

Post » Czw lis 10, 2005 15:07

Kochani miaukuniarze, co ja mam właściwie robić... Z jednej strony moja Bunia wiele w swoim krótkim życiu przeszła i być może (właśnie z tego powodu) na zbyt wiele jej pozwalam. Ale ona przechodzi samą siebie :? Budzi mnie codziennie tak przed 6 rano żebym dała jej jeść - mimo że karmię ją wieczorem i suche w miseczce. Mam wstać i już. Trochę nie mam już siły a TZ grozi że ją udusi :evil: Jakieś sugestie z własnego doświadczenia ???
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Czw lis 10, 2005 17:09

Hmm ja Tobie nic nie poradze :roll:
Mnie jak kot rano budzi tylko po to, by dac mu jeść, to ja to uważam, za wielkie szczęście, wstaje, daje jeść i kładę się z powrotem. Gorzej jak kot mnie budzi, bo nie chce żebym spała :roll: , bo chce mojego towarzystwa, towarzystwo innych kotów mu nie wystarcza, ona chce człowieka :lol: Wtedy udaje że jestem szczęśliwa, że moja kicia tak bardzo chcę być ze mną i wstaje, robię sobie herbate, siadam i patrze jak moje kociaki szaleją po domu 8)
Chyba z bardzo Ci nie pomogłam. Masz szanse, że jak kicia dorośnie to będzie dłużej spać

jagienka

 
Posty: 676
Od: Pt maja 21, 2004 17:12

Post » Czw lis 10, 2005 18:22

jagienka pisze:Chili jesli chodzi charakter, to ciężko je porówna,c, musiałby zrobic to ktoś kto ma wszystkie trzy rasy,
A znam kogoś takiego 8) i ta osoba zaczeła od sybiraka, potem norwega, a teraz ma już trzy miałkuny :lol: Uważają, że ich charakter najbardziej im odpowiada 8)

Ja też zaczęłam od syberyjczyka. Póki był mały zachowywał się jak piesek. Gdzie ja, tam i on, zawsze w pobliżu człowieka. Potem jak podrósł, charakter mu się troszkę zmienił, zrobił się bardziej niezależny. Owszem cały czas jest w pobliżu, ale mizia się wtedy gdy tego chce, na kolanach nie lubi siedzieć i już, mruczy bardzo rzadko, i jak już, to jest to dla wszystkich domowników radość ogromna. Najbardziej lubi mojego 12.letniego syna.
Ale nie jest chyba typowym syberyjczykiem. SIB znajomej różni się znacznie od mojego Dymka - jest niesamowicie kolankowy i miziasty.
Drugi był MCO. Zależalo mi żeby był przylepny, takiego szukałam i takiego znalazłam. Swoje 8 kg często ładuje na kolana, ale tylko moje. W nocy śpi w pobliżu - na łóżku, na parapecie w głowie łóżka, w transporterku tuż przy łóżku. Mruczy jak tylko się go dotknie, lubi pieszczoty i umie o nie się domagać. Gada przeważnie ze mną, szczególnie wieczorkiem. Czasami nie ma ochoty na żadne poufałości idzie sobie pod wyrko i ma święty spokój.
Jedno ich łączy napewno zero agresji!!!
Żaden nigdy nie warknął, nie drapnął, nie ugryzł nikogo z domowników. Jeśli mają dość pieszczot poprostu wstają i odchodzą, czasem tylko o parę centumetrów, ale jest to dla nas wyraźny sygnał -nie rusz-. Nie są absolutnie złośliwe, obrażalskie czy "wredne". Czasem słyszę o kotach takie historie, że włosy dęba stają i zastanawiam się czy ja miałam tyle szczęścia, czy ludziska przesadzają, czy nie potrafią kota "odczytać" i ułożyć. Dodam że mam dwoje dzieci, umieją się co prawda obchodzić ze zwierzętami, ale mimo wszysko to dzieci. Żadne z nich nigdy nie miało przykrej konfrontacji z kotami.
Teraz mam trzeciego - małą dachóweczkę - a co z niej wyrośnie zobaczymy za jakiś czas.
Obrazek

Dymcio

 
Posty: 398
Od: Czw lis 25, 2004 16:09
Lokalizacja: Podkowa Leśna/okolice Warszawy

Post » Czw lis 10, 2005 23:09

Dymcio pisze:
jagienka pisze:Chili jesli chodzi charakter, to ciężko je porówna,c, musiałby zrobic to ktoś kto ma wszystkie trzy rasy,
A znam kogoś takiego 8) i ta osoba zaczeła od sybiraka, potem norwega, a teraz ma już trzy miałkuny :lol: Uważają, że ich charakter najbardziej im odpowiada 8)

Ja też zaczęłam od syberyjczyka. Póki był mały zachowywał się jak piesek. Gdzie ja, tam i on, zawsze w pobliżu człowieka. Potem jak podrósł, charakter mu się troszkę zmienił, zrobił się bardziej niezależny. Owszem cały czas jest w pobliżu, ale mizia się wtedy gdy tego chce, na kolanach nie lubi siedzieć i już, mruczy bardzo rzadko, i jak już, to jest to dla wszystkich domowników radość ogromna. Najbardziej lubi mojego 12.letniego syna.
Ale nie jest chyba typowym syberyjczykiem. SIB znajomej różni się znacznie od mojego Dymka - jest niesamowicie kolankowy i miziasty.
Drugi był MCO. Zależalo mi żeby był przylepny, takiego szukałam i takiego znalazłam. Swoje 8 kg często ładuje na kolana, ale tylko moje. W nocy śpi w pobliżu - na łóżku, na parapecie w głowie łóżka, w transporterku tuż przy łóżku. Mruczy jak tylko się go dotknie, lubi pieszczoty i umie o nie się domagać. Gada przeważnie ze mną, szczególnie wieczorkiem. Czasami nie ma ochoty na żadne poufałości idzie sobie pod wyrko i ma święty spokój.
Jedno ich łączy napewno zero agresji!!!
Żaden nigdy nie warknął, nie drapnął, nie ugryzł nikogo z domowników. Jeśli mają dość pieszczot poprostu wstają i odchodzą, czasem tylko o parę centumetrów, ale jest to dla nas wyraźny sygnał -nie rusz-. Nie są absolutnie złośliwe, obrażalskie czy "wredne". Czasem słyszę o kotach takie historie, że włosy dęba stają i zastanawiam się czy ja miałam tyle szczęścia, czy ludziska przesadzają, czy nie potrafią kota "odczytać" i ułożyć. Dodam że mam dwoje dzieci, umieją się co prawda obchodzić ze zwierzętami, ale mimo wszysko to dzieci. Żadne z nich nigdy nie miało przykrej konfrontacji z kotami.
Teraz mam trzeciego - małą dachóweczkę - a co z niej wyrośnie zobaczymy za jakiś czas.


Ja poproszę o więcej takich opisów :) uwielbiam czytać o zmianach, jakie zachodzą w pupilkach w momencie "osiągania wieku dorosłego" i zachowaniach pupilków :)

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw lis 10, 2005 23:25

Chilli pisze:Dziewczyny - jako totalny laik mam pytanie.
Czym sie roznia syberyjczyki, norwegi i maincoony - wyglad i charakter? Wiem, ze sie roznia (wiec nie krzyczcie) :) Chcialabym tylko dowiedziec sie wiecej szczegolow.
Dzieki


A może być chopiec :?: :D .
Charakter:
Syberyjski kochany
Norweski kochany
Maine Coon (opinia subiektywna)najbardziejprzekochanykotnaświecie
Wygląd:
Syberyjski duży
Norweski większy
Maine Coon największy
To tak obrazowo.Myślę że opisy ras można kontynuować w wątku hodowlanym.
P.S.
A może by taki założyć :!:
Obrazek
fajnie jest mieć kota na punkcie KOTA

Populus

 
Posty: 96
Od: Sob lip 24, 2004 19:48
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lis 11, 2005 11:02

ja mam pytanie do doświadczonych mainkunowców:jakie jeszcze suche jedzonko ma duże chrupki (oprócz RC Oral i dla Maine Coonów) :?: :?: :?:
Bo mój Alf małe dosłownie "wsysa" :smiech3:

izpor

 
Posty: 22
Od: Wto paź 11, 2005 19:14

Post » Pt lis 11, 2005 21:27

Rozpaczam :!: Właśnie opuścił dom tzn. zmienił; taki fajny, kochany kocurek.Wiem że taka jest kolej rzeczy,ale ja jestem bliski płaczu. Chyba, raczej napewno mam noc z głowy.Nie ma Go 10 minut, a ja mam taki dołek aż .......................
Obrazek
fajnie jest mieć kota na punkcie KOTA

Populus

 
Posty: 96
Od: Sob lip 24, 2004 19:48
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 14, 2005 19:43 Barbórkowy Pokaz Kotów Rasowych Bydgoszcz 04.12.2005.

Cat Club Bydgoszcz zaprasza na "Pokaz", który odbędzie się w godz. 10-16 na terenie obiektów "Zawiszy", ul. Gdańska 163.
Opłaty : dla członków CCBydgoszcz 0 PLN; dla członków innych klubów cała klatka 20PLN, 1/2 10PLN.
Ilość zgłoszeń ograniczona.
Kontakt: mainecoon@neostrada.pl
Obrazek
fajnie jest mieć kota na punkcie KOTA

Populus

 
Posty: 96
Od: Sob lip 24, 2004 19:48
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 14, 2005 20:32

można się dopisać? :-)) 1 MCO w rodzinie..mordka jak na zdjęciu :D
Obrazek

Cat_Lover

 
Posty: 61
Od: Nie sie 01, 2004 21:06
Lokalizacja: Warszawa


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 173 gości