Biało-rudy "pers". Mystery Man [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 11, 2005 17:58

Rany, przeczytałam cały watek
kocio jest prześliczny! (nawet bez futerka), slodkosci!

Trzymam kciuki za zdróweczko i przede wszystkim apetycik!
kurcze, gdyby nie te nerki "odfutrowanie" byłoby latwiejsze!

A jak sprawa ze stalym domkiem?
Obrazek

becik

 
Posty: 1089
Od: Czw cze 03, 2004 15:16
Lokalizacja: Andrychów

Post » Pt lis 11, 2005 18:21

Jana tak jak ktoś już napisał długowłose koty niestety po obcięciu tak żle wyglądają one tylko z futrem są takie masywne.Moja kicia zawsze tak marnie wyglada po obcięciu a je jak smok i dupsko ma cieżkie aż na witrynę ciężko jej wskoczyć.Wydawałoby się że jest zapasiona ale po obcięciu niewiele lepiej wygląda od MM.Widzę że kotek ma coraz mniejsze rany ,goją się jak na kocie :lol: .Fatalnie z tymi nerkami ,ja szczerze nie zabraniałam kocicy jeść to co chciała jadła nawet zupę od psa ,oczywiście z mięska ,ważyw i ryżu .Ale to dziwne jak na moją kotę bo ona jest wybredna wcześniej jadła tylko suche i pierś z kurczakas.A, miała też problemy z nerkami ,nie przechwalając kota już od 2 miesięcy ustatkowało się sio i kota przestała mieć problem z nerkami .Pamiętaj staraj się kota przykrywać kocem ,nawet można poduszeczkę elektryczną podłączyć na minimum.Teraz kot musi mieć ciepło aż futro odrośnie .Umnie pomogło.Życzę powodzenia.
[img]http://upload.miau.pl/3/41371m.jpg[/img/]

Ewasara

 
Posty: 593
Od: Pt maja 27, 2005 20:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój.

Post » Pt lis 11, 2005 20:14

becik pisze:A jak sprawa ze stalym domkiem?


Jeszcze nie wiadomo. Czekam...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt lis 11, 2005 20:35

Z NieWiemkiem miałam podobny kłopot - jak odkarmić kota, który nie może jeść mięsa i produktów wysokobiałkowych.
Czasami pozwalamy sobie na mięsne szleństwa, a tak niestety, trzeba się zadowolić dietą.
I tak od przyjścia NieWiem przytył pół kilo, a potem waga rosła bardzo, bardzo wolno, osiągając w tej chwili 3900.

Jogurt nie powinien mu zaszkodzić. Gorzej z żółtym serem.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lis 11, 2005 23:43

Beata pisze:kurcze, jakby go podtuczyc...

to proste :)
nie może jeść za dużo białka
ale może jeść dużo tłuszczu

na nim sie dobrze tyje tylko że może biegunkować
Jana, jeśli jest zainteresowany dodawaj mu olej słonecznikowy do jedzenia
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob lis 12, 2005 1:13

MM jest po obfitej kolacji - właśnie zjadł ćwierć tacki animondy dla nerkowców :D To dotychczasowy rekord (oprócz pierwszych dwóch dni, kiedy zmiatał absolutnie wszystko co dostał).

Przed kolacją MM przyszedł do nas oglądać telewizję, mruczał i w końcu wlazł TŻowi na kolana. Mam wrażenie, że apetyt jest ściśle związany z psychiką - było mu dobrze to i dobrze zjadł :wink: Tylko czemu woli TŻa :roll: :twisted: Pewnie dlatego, że to ja karmię go tabletkami i wożę do lecznicy...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob lis 12, 2005 4:03

Jana pisze:MM jest po obfitej kolacji - właśnie zjadł ćwierć tacki animondy dla nerkowców :D To dotychczasowy rekord (oprócz pierwszych dwóch dni, kiedy zmiatał absolutnie wszystko co dostał).

Przed kolacją MM przyszedł do nas oglądać telewizję, mruczał i w końcu wlazł TŻowi na kolana. Mam wrażenie, że apetyt jest ściśle związany z psychiką - było mu dobrze to i dobrze zjadł :wink: Tylko czemu woli TŻa :roll: :twisted: Pewnie dlatego, że to ja karmię go tabletkami i wożę do lecznicy...
:D :D :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 12, 2005 18:38

anna57 pisze:
Jana pisze:MM jest po obfitej kolacji - właśnie zjadł ćwierć tacki animondy dla nerkowców :D To dotychczasowy rekord (oprócz pierwszych dwóch dni, kiedy zmiatał absolutnie wszystko co dostał).

Przed kolacją MM przyszedł do nas oglądać telewizję, mruczał i w końcu wlazł TŻowi na kolana. Mam wrażenie, że apetyt jest ściśle związany z psychiką - było mu dobrze to i dobrze zjadł :wink: Tylko czemu woli TŻa :roll: :twisted: Pewnie dlatego, że to ja karmię go tabletkami i wożę do lecznicy...
:D :D :D


ale super wieści! :D
Obrazek

becik

 
Posty: 1089
Od: Czw cze 03, 2004 15:16
Lokalizacja: Andrychów

Post » Sob lis 12, 2005 19:22

Jana pisze:MM jest po obfitej kolacji - właśnie zjadł ćwierć tacki animondy dla nerkowców :D To dotychczasowy rekord (oprócz pierwszych dwóch dni, kiedy zmiatał absolutnie wszystko co dostał).

Przed kolacją MM przyszedł do nas oglądać telewizję, mruczał i w końcu wlazł TŻowi na kolana. Mam wrażenie, że apetyt jest ściśle związany z psychiką - było mu dobrze to i dobrze zjadł :wink: Tylko czemu woli TŻa :roll: :twisted: Pewnie dlatego, że to ja karmię go tabletkami i wożę do lecznicy...


A jakie programy preferuje? :wink:

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47569
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Sob lis 12, 2005 21:48

Może lepiej niech nie ogląda Makłowicza?... :lol:

malagos

Avatar użytkownika
 
Posty: 1590
Od: Pon wrz 05, 2005 20:54
Lokalizacja: okolice Makowa Maz.

Post » Nie lis 13, 2005 10:52

Dzisiaj chyba mamy gorszy dzień. Leżymy pod kaloryferem, nie chcemy przyjść do dużych na łóżko. Nie chcemy jeść...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie lis 13, 2005 11:46

No dobra. Kurczakowy gerberek z kleikiem ryżowym może być. Jak podstawią pod nos i ładnie poproszą, to można coś tam zjeść. Ale nie za dużo, żeby nie było.


Przed chwilą Niuńka tak wkurzyła persika napadaniem na niego, że w końcu on ją pogonił - przebiegł za nią w podkskokach z sypialni do pokoju i zamarł zdziwiony swoim czynem :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie lis 13, 2005 11:48

Oj, tyle kalorii poszło...
Dzielny MM :ok:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lis 13, 2005 13:18

dzielny MM :lol: :lol: :lol:
a bo ta Niespodzianka to bezczelna pannica :twisted:
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Nie lis 13, 2005 13:24

Jana pisze:No dobra. Kurczakowy gerberek z kleikiem ryżowym może być. Jak podstawią pod nos i ładnie poproszą, to można coś tam zjeść. Ale nie za dużo, żeby nie było.


Przed chwilą Niuńka tak wkurzyła persika napadaniem na niego, że w końcu on ją pogonił - przebiegł za nią w podkskokach z sypialni do pokoju i zamarł zdziwiony swoim czynem :lol:



:D :D
Trochę się zdemaskował :wink:

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47569
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 81 gości