Opowieści z Kitkowego lasu - Koteczka wraca z giganta!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 04, 2005 16:49

Pewnie, że chcę siatkę :mrgreen: Z tymi poduchami to bym się wstrzymała - jednak przy zlewozmywaku to mało praktyczne ;)

Nelly, ja to mam zaległości 8O Kacperek? Skąd, jak? Daj link do wątku, albo "wyspowiadaj się" na priva. Pięęękny czarnulek :love: A jaki Maurycy bossssski :love:

A z tą wagą jest tak: Kitek - 5 kg, wiecznie wygląda na chudego ;) Dopiero po podniesieniu kota zmienia się zdanie :lol: Raczej kot umięśniony.
Alik - 3 z kawałkiem, ale mnij niż 3,5. Malutki, mięciutki, z okrągłym brzuszkem, który "wylewa się" za monitor, kiedy Alątko na nim śpi.
Całkiem inna budowa - typowy kotek polski. WIdoać także różnicę w sposobie chodzenie :mrgreen:

Sigrid

 
Posty: 6936
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Wto paź 04, 2005 16:53

A myśli o norwegu nawiedzają, a jakże :twisted: Tylko dopóki nie ustawimy się w nowym, własnym mieszkaniu, raczej nie mogę o tym marzyć.

No i czasem zaczyna mi coon po głowie chodzić :roll: :wink:

Sigrid

 
Posty: 6936
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Wto paź 04, 2005 17:00

Nie wiem czy dobrze podałam link
Dużo tego nie ma to możesz poczytać :D i są najnowsze fotki.
http://forum.miau.pl/maurycy-i-kacperek ... y+kacperek

Maurycy "dochodzi" do pięciu i ma nadany pseudonim wstydliwy Klusek :wink: ale nie jest kluską, tylko tak sobie dobrze wygląda 8) Kacerek natomiast to nie wiem dokładnie ale tak do 2,5 może w porywach dobija :) I jest drobniutki. Apetyt natomiast mają odwrotnie proporcjonalny do wyglądu. Maurycy je niewiele a Kacpreski zjadłby konia z kopytami :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 04, 2005 17:41

Przeczytałam, dopisałam się :lol:

Sigrid

 
Posty: 6936
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Wto paź 04, 2005 17:49

Dziękujemy za miłe słowa :D
Conn mówisz, no ja bym też nie pogardziła, oj nie :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 06, 2005 15:02

wpadam, okazuje się spóźniona, a tu takie wieści 8O

ale nic to

to tylko dowód, że kot Kit jest ciekawy świata i lubi przygody :twisted:

prosze przekazać Kitowi, że moja miłość do jego wysokości rudości niezmienną pozostaje Obrazek
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57869
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Sob paź 29, 2005 17:18

Kitkuuuuu

ciotka benji tęskni za chrześniakiem :crying:
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57869
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon lis 07, 2005 0:30

tęskni nieustająco :love:
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57869
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon lis 07, 2005 12:13

Uprasza się Autorkę wątku o wstąpienie do wyżej wymienionego
i odrobienie dużych zaległości :pisanie: Biegusiem :wink:
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Pon lis 07, 2005 18:16

Wieczorkiem coś skrobnę. TYlko odsapnę po pracy. Wykończonam :( I chora :evil:

Sigrid

 
Posty: 6936
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Wto lis 08, 2005 11:12

biedulinka jesteś Obrazek

wygrzej co trzeba i zdrowiej szybciutko :mrgreen:
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57869
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Wto lis 08, 2005 13:44

Bengala pisze:biedulinka jesteś Obrazek

wygrzej co trzeba i zdrowiej szybciutko :mrgreen:


Najszybciej chyba w maju :lol: , kiedy już zrobi się milutko i cieplutko. Jak ja nie znoszę listopada :crying:

A te złośliwe futrzane bestie trzymają się ode mnie z daleka :evil: :evil: :evil: Chyba że wołowinką karmię. Gdzie te szamańskie zdolności, no gdzie? :roll:

Sigrid

 
Posty: 6936
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Wto lis 08, 2005 23:58

Sigrid pisze:Wieczorkiem coś skrobnę. TYlko odsapnę po pracy. Wykończonam :( I chora :evil:


I nie skrobnęła, niestety. Musiała zasnąć jak stała bidulinka...
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Pt lis 11, 2005 18:30

podrzuce do góry, żeby Pańci naszego Idola łatwiej było tu trafić :wink: :D
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57869
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Nie lis 13, 2005 8:39

Coś by trzeba w ogóle zrobić, żeby Pańci było lepiej na całość forum trafić :roll: Coś nie wyrabiam na zakrętach niestety :(

Sigrid

 
Posty: 6936
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 44 gości