Beliowen pisze:Beata, mocno trzymam...
Mam nadzieje, ze to wycienczenie, wyjalowione jelita...
ja tez mam taka nadzieje
to takie male chucherko
a jego siostra byla prawie o polowe mniejsza

w kazdym razie wyglada na to, ze to jego wyglodzenie bylo spowodowane pobytem w schronisku prawdopodobnie
skoro tam uwazali, ze one juz same jedza i sie do miski dopchaja

dr Dominika mowi, ze ma nadzieje, ze jego watroba nie jest jeszcze zbyt zniszczona
ze moze organizm przystosowal sie do tego, ze nie dostaje jesc
ale nie wiemy, jak jest
