RC, co to za problemy były?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 04, 2005 12:34

Tak Blue - ale to byla ta sama karma, o ktorej teraz piszesz, ze jest taka straszna. One jadly tylko ta karme i nie bylo im nic. Moje tez jedza RC - bez problemow.
Nie zlosc sie :D
Ostatnio edytowano Pt lis 04, 2005 12:42 przez Chilli, łącznie edytowano 1 raz

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Pt lis 04, 2005 12:38

Blue pisze:
I przeraszam - jesli jakas karma powoduje u kotow - nawet na zasadzie nietolerancji (a nie wierze ze to wlasnie o to chodzi - odnosze sie jedynie do Twojej wypowiedzi) z taka duza czestotliwoscia takie problemy (nie tylko to kosmiczne zaparcie - ale takze jego powiklania - typu spastyczne porazenie pecherza, niedowlady, bialkomocz) to powinno miec adnotacje na opakowaniu - ze moze powodowac takie efekty uboczne - bo kurcze - mniej szkodliwe leki takie cos musza miec :evil:

Oczywiscie, ze powinno. Tylko, ze musi byc pewnosc, ze to karma. Czyli trzeba to udowodnic.

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Pt lis 04, 2005 12:43

Chilli pisze:Tak Blue - ale to byla ta sama karma, o ktorej teraz piszesz, ze jest taka straszna. One jadly tylko ta karme i nie bylo im nic. Moje tez jedza RC - bez problemow.
Nie wiem dlaczego tak sie zloscisz.


Ja sie zloszcze? 8O
W zadnym razie. Ja tylko prostuje Twoja wypowiedz bo nie do konca byla zgodna z rzeczywistoscia.
Koty Twojej mamy jadly karme tej samej firmy co moje. Nic poza tym :)
Nie jadly tej samej.

Blue

 
Posty: 23931
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt lis 04, 2005 13:28

Blue, jeśli mogę zapytać, czym karmisz swoje koty (chodzi mi o karmę suchą)? O problemach kupkowych Tonera pisałam Ci, kiedy podawałaś mi namiary na Azorka, i dzięki temu w końcu wykryłam przyczynę luźnych kup kotucha. Ale mimo solidnego przeleczenia, i powtórnych badań z wynikiem negatywnym, Toner co jakiś czas ma te same problemy. I oczywiście razem z Myszką dostają RC, róże rodzaje...
Myszka i Toner
Obrazek Obrazek

AniaK

 
Posty: 179
Od: Wto lis 16, 2004 10:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2005 13:43

Moze po prostu kocurek ma wrazliwe jelitka?

A codo tego co jedza nasze koty - obecnie prawie wszystko z wyjatkiem RC ;)
A tak na serio - to poza roznymi gatunkami mies na surowo, jogurtem, jajkami itp jedzonkiem naturalnym. - to Purine ProPlan, Hill'sa, Acane, Iamsa.
Czasem cos jeszcze do tego zestawu dorzucam - ale to juz rzadko.
Puszki jedza sporadycznie bo z jakiegos powodu wszystkie 7 kotow w pewnym momencie zbojkotowalo ten rodzaj jedzenia.

Blue

 
Posty: 23931
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt lis 04, 2005 13:52

[quote="Blue"]Moze po prostu kocurek ma wrazliwe jelitka?

Dzięki, Blue :D
Moja wetka też stawia na wrażliwość jelit.
No to chyba skończę RC. Tym bardziej, że wcale za nim nie przepadają. Hit to surowa, przemrożona wołowinka.
Myszka i Toner
Obrazek Obrazek

AniaK

 
Posty: 179
Od: Wto lis 16, 2004 10:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 01, 2005 18:16

Mój kocurek je od zawsze RC outdoor lub indor i nigdy nie miał zaparc. Ale nie lubi RC silluete, exigent i fit. Poza tym ta promocja jest co jakis czas. W sumie od prawie 3 lat jak mam kota zawsze udaje mi sie kupic opakowania 400+400. Sklepy różnie je wyprzedają. W jednym już jest, w jednym się kończy a w nastepnym dopiero bedzie.
Te kociaki które jadły RC i miały problem, to chyba jak dobrze zrozumiałam jadły RC silluete, exigent? Moze w tym nowym smaku, rodzaju jest problem?

amberek

Avatar użytkownika
 
Posty: 57
Od: Pon lis 21, 2005 4:43
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw gru 01, 2005 20:51

ja rowniez od ponad 2 lat karmie RC dla kotow z wrazliwym przewodem pokarmowym i powiem ze nie mialam problemow. Opakowan promocyjnych nie kupuje bo kupuje 2kg paczki. I nigdy nie mialam problemu. Po innych karmach moja kicia wymiotuje .
<img src="http://sobieh.cal.pl/kota/faciet.JPG"><img src="http://sobieh.cal.pl/kota/kicia.JPG">
Hihi oto moj Faciet :D Koci Pitbull :D :D i Kicia wstretna poszewa :D :D

javeira

 
Posty: 139
Od: Wto lis 29, 2005 19:19
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw gru 01, 2005 21:02

Moj kocur po Hill'sie zaczal robic luzne kupy, odstawilam Hill'sa i RC mu elegancko wyregulowal.
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Czw gru 01, 2005 21:08

enduro pisze:RC (Royal Canin) jest jedną z najlepszych suchych karm dla kotow (jak nie najlepsza) a takie sytuacje jednostkowe czasem sie zdarzaja, zwlaszcza ze w "promocji" mogly byc ostatnie dni waznosci itp itd


A jaka jest zawartosc procentowa miesa?

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon sty 16, 2006 13:32

W kazdym razie ja wracam do Eukanuby.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 16, 2006 13:36

A ja karmię RC i moje koty nie mają żadnych problemów.
Wręcz przeciwnie :D.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 16, 2006 13:41

Wg sklepu, w którym kupuję, w ostatnim okresie produkcję RC na nasz rynek przeniesiono na wschód - może to wyjaśnia niestabilną jakość karmy?

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 16, 2006 13:45

Tak zaczęłam się zastanawiać, że problemy jelitowe, które ostatnio przeszliśmy u Shilki pojawiły się u niej pierwszy raz w życiu. Od niedawna zaczęłam kupować promocyjne RC i dosypywałam jej do Acany. RC najbardziej jej odpowiada pod względem smakowym, mnie Acana pod względem finansowym :wink: więc starałam się znaleźć złoty środek. Kto wie czy RC 400+400 nie przyczyniło się do przytkania Shilki :roll:
Na wszelki wypadek z niego zrezygnuję.
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pon sty 16, 2006 13:51

Mój kot jadł zawsze RC i jadł go chętnie, nigdy nie miał żadnych problemów z przewodem pokarmowym.
Ale fit 32 z promocji 400+400 to nawet dla mnie wyglądał i pachniał dziwnie :?
Co ciekawe z dwóch paczek, z trzeciej wyglądał i pachniał jak zawsze (kupowałam w tym samym sklepie)

Maciek mniej chętnie jadł ten inny... Ale nic mu po nim nie było.

A gdzie w Krakowie można kupić Acane? Bo dużo dobrego o tej karmie słyszałam???

koteknaplotek

 
Posty: 408
Od: Czw lip 15, 2004 14:09

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 97 gości