Nie jestem ladna- Zuzia w nowym domu:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt paź 07, 2005 19:14

Co poradzić na mode? Jak w co drugim domu będzie rudas, to ludzie zaczną szukać burasów i czarnych, żeby mieć oryginalnego kociaka, nie takiego jak wszyscy. :mrgreen:
Gość
 

Post » Pt paź 07, 2005 19:21

Anonymous pisze:Co poradzić na mode? Jak w co drugim domu będzie rudas, to ludzie zaczną szukać burasów i czarnych, żeby mieć oryginalnego kociaka, nie takiego jak wszyscy. :mrgreen:


na razie z mody nba rude wynika ze w ciagu tygodnia sciagamy 4 z ulicy


ludzie
LOGUJCIE SIE :roll:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt paź 07, 2005 19:26

eve69 pisze:
Iśka pisze:Kotusia ma psepięęęękny różowy noseczek. TEN, kto uważa ,że jej czegoś brakuje ma pypcia na oku.
Proszę dać inny temat wątku, tym razem zgodny z prawdą.


to jest zgodny temat watku z ogolna prawda


Co nie zmienia faktu, że koteczka z różowym noskiem jest ładna a nie nieładna. Ogólna prawda nie zawsze jest dla wszystkich jednakowo kusząca. Chwała Bogu ludzie mają różne gusta.

A tego pypciana oku, czasem nie odczytaj jako coś osobistego, bo to nie było moim zamiarem.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Pt paź 07, 2005 23:22

a do mnie dzisiaj napisała pani, która właśnie marzyła o burasku! :D
ale podałam jej stronę z Atenką i... chyba ją bierze ;-)
Atenka ma czas do niedzieli... więc chyba szybciej musiała znaleźć dom...

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2005 23:53

*anika* pisze:a do mnie dzisiaj napisała pani, która właśnie marzyła o burasku! :D
ale podałam jej stronę z Atenką i... chyba ją bierze ;-)
Atenka ma czas do niedzieli... więc chyba szybciej musiała znaleźć dom...

Czyli buraski idą jak ciepłe bułeczki :D Dodam,że wczoraj dzwoniła do mnie szwagierka, do której przybłąkała się właśnie bura małolata kocia i pytała w wielkim podnieceniu jak ma się nią opiekować, bo to ich pierwszy kot.
Moja sąsiadka(pani doktor) też ma burego kocura i chwali go zawsze razem ze mną za urodę i złoty charakter, a to, że ja mam szarą kotkę to kwestia przypadku, bo ktoś wziął z forum biało-burą kotkę od kochatki(forumowiczki) i poprostu mnie ubiegł.
Bure koty są najbardziej rasowe wsród dachowców.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Sob paź 08, 2005 23:46

I co slychac u slicznotki?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie paź 09, 2005 10:10

Bure jest piękne. Skacz Ślicznoto na pierwszą stronę !

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Czw paź 13, 2005 13:39

do góry ślicznotko !
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 13, 2005 13:43

Kiedy będą aktualne zdjęcia? I co słychać u pozostałej dwójeczki i mamusi?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw paź 13, 2005 17:50

Anonymous pisze:Przecież kicia jest podobna do Psotki vel Loli, czyli jest śliczna. :twisted:

Przy okazji przywołuję Bechet do porządku i domagam się zdjec Loli! :lol:

No pewnie, że jest podobna :!:
A Lolka to najpiękniejszy kot na świecie (jakby bywały inne :wink: )

Bechet poczuła się przywołana do porządku i zaraz jak TŻ wróci do domu to zmusi go do pożyczenia po raz kolejny cyfrówki, bo swojej się na razie nie dorobiliśmy - cała kasa idzie na tak niezbędne do życia przedmioty jak: piłeczki z gąbki, myszki z dzwoneczkami oraz naprawy garderoby i umeblowania, które mała wariatka demoluje z lubością :lol:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt paź 14, 2005 20:05

A sio mi na pierwszą stronę, ale już :!:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob paź 15, 2005 11:26

bechet pisze:
Anonymous pisze:Przecież kicia jest podobna do Psotki vel Loli, czyli jest śliczna. :twisted:

Przy okazji przywołuję Bechet do porządku i domagam się zdjec Loli! :lol:

No pewnie, że jest podobna :!:
A Lolka to najpiękniejszy kot na świecie (jakby bywały inne :wink: )

Bechet poczuła się przywołana do porządku i zaraz jak TŻ wróci do domu to zmusi go do pożyczenia po raz kolejny cyfrówki, bo swojej się na razie nie dorobiliśmy - cała kasa idzie na tak niezbędne do życia przedmioty jak: piłeczki z gąbki, myszki z dzwoneczkami oraz naprawy garderoby i umeblowania, które mała wariatka demoluje z lubością :lol:


W końcu na pierwsze miała Psotka, a imię do czegoś zobowiązuje. :lol:
Reklamacje do Ryśki - za ten nomen omen. 8)

Zrób, zrób sesję zdjeciową, trzeba pokazywać takie piękności. Gdyby nie to forum, to do głowy by mi nie przyszlo, że rude są w czymś ładniejsze i bardziej poszukiwane.
Gość
 

Post » Sob paź 15, 2005 14:32 re

Dlaczemu buraska mówi,ze brzydka jest? Lusia tez jest bura i kocha ja Tajek
To,co najwazniejsze jest niewidoczne dla oczu :(
Obrazek

andrzej

 
Posty: 734
Od: Wto sie 17, 2004 11:51
Lokalizacja: gorzów wlkp

Post » Sob paź 15, 2005 15:34

Anonymous pisze:
bechet pisze:
Anonymous pisze:Przecież kicia jest podobna do Psotki vel Loli, czyli jest śliczna. :twisted:

Przy okazji przywołuję Bechet do porządku i domagam się zdjec Loli! :lol:

No pewnie, że jest podobna :!:
A Lolka to najpiękniejszy kot na świecie (jakby bywały inne :wink: )

Bechet poczuła się przywołana do porządku i zaraz jak TŻ wróci do domu to zmusi go do pożyczenia po raz kolejny cyfrówki, bo swojej się na razie nie dorobiliśmy - cała kasa idzie na tak niezbędne do życia przedmioty jak: piłeczki z gąbki, myszki z dzwoneczkami oraz naprawy garderoby i umeblowania, które mała wariatka demoluje z lubością :lol:


W końcu na pierwsze miała Psotka, a imię do czegoś zobowiązuje. :lol:
Reklamacje do Ryśki - za ten nomen omen. 8)

Zrób, zrób sesję zdjeciową, trzeba pokazywać takie piękności. Gdyby nie to forum, to do głowy by mi nie przyszlo, że rude są w czymś ładniejsze i bardziej poszukiwane.

A wiesz, że mnie też :?:
Zawsze mi się wydawało, że kot to kot, i o tym czy mi się podobał, czy nie decydował raczej wygląd pysia, a nie kolor czy rasa. Mój pierwszy kot był całkowitym burasem, a ja przez cały czas myślę, że był jednym z najładniejszych kotów, jakie miałam okazję oglądać w życiu. Był bardzo symetrycznie zbudowany i miał piękne, zielone oczy. A w kotach cenię przede wzsystkim to, że są kotami właśnie - ich dzikie piękno i sposób poruszania się. A tego mają pod dostatkiem wszystkie, niezależnie od koloru.
A teraz coś na potwierdzenie mojej teorii:
http://upload.miau.pl/1/31943.jpg czy ktoś widział takie cudne łapki?
http://upload.miau.pl/1/31944.jpg odpoczynek po szaleństwach

P.S. Lola się pyta, która ciocia (wujek?!) tak wychwala jej urodę, przyznać się :!:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob paź 15, 2005 19:12

Ciocia tu kibicowała jednej adopcji, potem już niejednej, a teraz wpada zobaczyć, co nowego u jej ulubieńców. 8)
Psoteczka zachwycila mnie od razu białymi polisiami i ślepkami niewiniątka. Jak to pozory mylą. :lol:
Wyrasta na piękną kocicę, jakie wzory na pysiu i łapach. :love:
Kokietka z tego wątku też taka będzie. Trzymam kciuki za taki sam kochający dom, jaki ma Lola.
Gość
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 84 gości