Ostatnio zaczęłam to wszytko zapisywać, zobaczymy jak to wyjdzie. Na weta idzie mi niestety ok. 150zł miesięcznie i to wcale nie z powodu jakiś wielkich chorób, ale przypadków typu - kot kicha, kot wymiotuje, etc. mam nadzieję, że to się wreszcie skończy. Jeśli chodzi o jedzenie to ostatnio kupowałam karmę 4.08, czyli starczyła mi na jakieś dwa miesiące (jeszcze trochę mam) - wydałam 130zł na suche (Hill's dla kociąt 2kg - taki z reguły kupujemy; Hill's Adult w promocji 4 smaki po 400g, żeby zobaczyć jaki będzie smakował Toli, której trzeba niedługo zmienić karmę, Acana kitten w sumie 1,9kg, Sanabelle kitten 400g dla zmiany smaku

). Mieszamy Hill'sa z Acaną pół na pół, czasem kupujemy trochę innej karmy dla odmiany. Na razie nie marudzą

Do tego rano dostają ok.40g kurczaka gotowanego z ryżem i marchewką (tu nie wiem, jakie są koszty, bo ostatnio kurę dostałam). Nie wiem, jak to będzie z Figą, bo widzę, że jej ten kurczak nie wchodzi. Puszki i saszetki dajemy rzadko, np. czasem zamiast mięsa po ok.50g na łeb. Do tego CBE+ za ok.29zł jeden nam starcza na miesiąc przy dwóch kotach. Z tego co mogę policzyć, to mi wychodzi ok.100 na dwa koty na miesiąc bez kury, weta i dodatkowych rzeczy (ale tego kupujemy mało). Myślę, że nie licząc weta kot nas kosztuje miesięcznie jakieś 60-70zł. Gdyby nie wet... to jest koszt największy i nieredukowalny

Gdy będą już obie jadły karmę dla dorosłych będziemy kupować większe paczki np. 5 kg Hill'sa (w stosunku do paczek 2kg, to kilo jest za darmo

5kg paczka kosztuje mniej więcej tyle co 2 po 2kg).