Misia- juz ok, dziekujemy za kciuki:)

[Kasia D.]

nie wiadomo jaka lecznica zajęła się Misią?
dużo kciuków i ciepłych myśli

Misia mieszka na Al. Wilanowskiej , tuz obok skrzyzowania z Modzelewskiego. Lecznica ponoc jest gdzieś w poblizu.

[Aga 995]

naległabym jednak na podanie danych o liczbie leukocytow.....to wazne
U lidki w Toruniu lekarze podejrzewali białaczke przez trzy dni i w tym czasie umarło 5 kociakow.....Działajcie szybko

[Kasia D.]

JUż wszystko wiem.
Leukocytów jest 8,47 a dolna granica to 6,00 więc nie jest to białaczka. Na panleukopenie tez mi toto nie wyglada. Kot nie biegunkuje, nie wymiotuje, ładnie je i jest przytomny.
Chyba jakis wirus przyplatał się przy transporcie, zmianie domu i stresie z tym związanym.

[Aga 995]

To wszytko zalezy od tego w jakim momenie rozwoju choroby na P oznaczone zostały leukocyty...ale ja mam nadzieje ze jest wszystko ok kociak szybko wroci do zdrowia....Dobrze ze nie ma wymiotow i biegunki. Ale temp. wskazuje na 100 procent na wirusowke.

Pozdrawiam:)

[kocia mama Agatka]

Biedna Misia Musialo jej sie tej malutkiej kruszynce przyplatac jakies chorubsko Trzymam mocno kciuki zeby Misia poczula sie lepiej i szybko wyzdrowiala

[Yoasia]

Kasiu i co? Czym jest leczona?
Kciuki mocno zaciśnięte...

[Kasia D.]

Już jest ok. Dzwoniła misiowa pani i wszytsko wraca do normy. Misia już szaleje z myszką.

[Anka]

Ufff, kamień z serca.