a teraz juz idę będe informowac jak tam u niego.. nrazie spuchła mu łapka co mnie trochę martwi:( trzym ajcie się 
Tilla potrącil samochod!!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Posty: 64
• Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Dobrze ucałuje a teraz juz idę będe informowac jak tam u niego.. nrazie spuchła mu łapka co mnie trochę martwi:( trzym ajcie się
a teraz juz idę będe informowac jak tam u niego.. nrazie spuchła mu łapka co mnie trochę martwi:( trzym ajcie się A oto moje koteczki 
Ten szarawy to Chendler a biało-rudy to Till. :] Na zdjeciu nie widać ale Chendler ma niebiskie oczka:)<img src=http://upload.miau.pl/1/28637.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28634.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28636.gif>
Ten szarawy to Chendler a biało-rudy to Till. :] Na zdjeciu nie widać ale Chendler ma niebiskie oczka:)<img src=http://upload.miau.pl/1/28637.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28634.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28636.gif>- Posty: 29
- Od: Nie wrz 18, 2005 10:40
- Lokalizacja: Goleniów
Wymiziaj koteczka i ode mnie, biedactwo 
Mam nadzieje, że szybko dojdzie do siebie.
Mam nadzieje, że szybko dojdzie do siebie.
-
- Posty: 46594
- Od: Wto wrz 13, 2005 14:25
po 17 jedziemy na rentgen... oj nie lubie jak musi spać na rentgenie... wtedy ma takie karpie oczka:PTeraz miosiu leży pod taborecikiem i śpi (całe szczęście) bo wczoraj za wszelką cenę chcial chodzić:( A do tego doszedł nam jeszcze kot cioci który jest na przechowaniu u nas... i małe furzaste nie potrafi robić do kuwety... robi za tapczanem... ach. Ale teraz Till jest najwaznieszy:) No i w końcu się czegoś napił... co chyba znaczy że nie jest źle... ale opuchlizna wciąż się trzyma:(
A oto moje koteczki Ten szarawy to Chendler a biało-rudy to Till. :] Na zdjeciu nie widać ale Chendler ma niebiskie oczka:)<img src=http://upload.miau.pl/1/28637.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28634.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28636.gif>
Ten szarawy to Chendler a biało-rudy to Till. :] Na zdjeciu nie widać ale Chendler ma niebiskie oczka:)<img src=http://upload.miau.pl/1/28637.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28634.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28636.gif>- Posty: 29
- Od: Nie wrz 18, 2005 10:40
- Lokalizacja: Goleniów
Wymiziaj Tillka od nas i opiekuj się nim dobrze. Biedny kicorek
Mrunia=Mrunisia=Mrunieczka
- Posty: 430
- Od: Czw mar 10, 2005 18:30
- Lokalizacja: Siedlce
i jak sie czyje biedaczek??
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci
- Posty: 18247
- Od: Nie sty 09, 2005 9:56
- Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)
Niestety Wteerynarza nie było więc till nie miał rentgenu:( Będzie mil jutro... niestey lewą łapke ma calkowcie bezwladna:( Jejciu... Ale zaczał pić... co jest plusem:)Jutro wszystko się okaże..mam nadizję, że będzie chodził... zasłużył na to:( Łapka nadal opuchnięta:( trzymajcie kciuki... jutro wszystko się okaże:(
A oto moje koteczki Ten szarawy to Chendler a biało-rudy to Till. :] Na zdjeciu nie widać ale Chendler ma niebiskie oczka:)<img src=http://upload.miau.pl/1/28637.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28634.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28636.gif>
Ten szarawy to Chendler a biało-rudy to Till. :] Na zdjeciu nie widać ale Chendler ma niebiskie oczka:)<img src=http://upload.miau.pl/1/28637.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28634.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28636.gif>- Posty: 29
- Od: Nie wrz 18, 2005 10:40
- Lokalizacja: Goleniów
tajdzi pisze:mrumrando pisze:wkręciło go w koło...
Matko jedyna i tylko obtarcie? to można o szczęsciu mówić...
A sąsiada, który to zrobił i sie nie zatrzymał możesz ode mnie kopnąć w ....
Odemnie też możesz go tak kopnąć żeby sam sie w kółko wkręcił
- Posty: 1101
- Od: Sob kwi 23, 2005 16:23
- Lokalizacja: Kielce
- Posty: 18247
- Od: Nie sty 09, 2005 9:56
- Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)
i ja 
"wiem niewiele, lecz powiem co wiem...choć nie będzie to pewnie myśl złota...
najpiękniejszą muzyką przed snem, jest mruczenie szczęśliwego kota"
- Posty: 285
- Od: Czw sie 11, 2005 19:19
- Lokalizacja: woj.śląskie
Z tillem jes koszmarnie> Był dziś u weta na prześwietlenie Ma całkowicie bezwładne i rozcharatane łapki oraz uszkodzony kregoslup:( Jest na kontroli jeszce do czwartku u weta czy da się coś zrobić Mam nadziję, że szczeście znów mu dopisze.... ale wczoraj mruczał:)
Był dziś u weta na prześwietlenie Ma całkowicie bezwładne i rozcharatane łapki oraz uszkodzony kregoslup:( Jest na kontroli jeszce do czwartku u weta czy da się coś zrobić Mam nadziję, że szczeście znów mu dopisze.... ale wczoraj mruczał:) A oto moje koteczki Ten szarawy to Chendler a biało-rudy to Till. :] Na zdjeciu nie widać ale Chendler ma niebiskie oczka:)<img src=http://upload.miau.pl/1/28637.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28634.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28636.gif>
Ten szarawy to Chendler a biało-rudy to Till. :] Na zdjeciu nie widać ale Chendler ma niebiskie oczka:)<img src=http://upload.miau.pl/1/28637.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28634.gif><img src=http://upload.miau.pl/1/28636.gif>- Posty: 29
- Od: Nie wrz 18, 2005 10:40
- Lokalizacja: Goleniów
Trzymaj sie. Kotki z uszkodzeniem kregoslupa tez moga prowadzic szczesliwe zycie wazne zeby ich nic nie bolalo. Tak mi przykro 
Mizianki wielkie dla malucha
Kotki z uszkodzeniem kregoslupa tez moga prowadzic szczesliwe zycie wazne zeby ich nic nie bolalo. Tak mi przykro
Mizianki wielkie dla malucha
- Posty: 1078
- Od: Nie mar 09, 2003 12:46
- Lokalizacja: Londyn
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości