SOS-schronisko Łódź- 388 to skóra i kości:-(

[Nika Łódź]

na 1 stronie fotki kolejnego biedaka

[Sydney]

Boszzz.... biedne kociska... tak bardzo boli, że nie mogę dać im nawet tymaczasowego domu... ;(

[kota7]

Ja bardzo przepraszam, ale co za potwory tam pracują??? Żeby zwierzę w takim stanie zostawiać samemu sobie!!! Matko, nie mam możliwości ani finansowych, ani lokalowych, gdyby nie to, natychmiast wszystkie trzy brałabym na odchuchanie!
Przecież te zwierzaki cierpią niemiłosiernie!!!

[iwcia]

Nika ile lat ma ten srebrny, czy to kot, czy kotka? Sterylizowany?
Muszę to wiedzieć zanim zacznę się rozglądać za domkiem.

[kalewala]

Właśnie problem z tym miejscem na odchuchania, te koty mogą zarażać, a trudno je tak naprawdę izolować od domowników. Każdy z nas - a przynajmnie znaczna wiekszość wziąłby je, gdyby mógł

[Nika Łódź]

Nika ile lat ma ten srebrny, czy to kot, czy kotka? Sterylizowany?
Muszę to wiedzieć zanim zacznę się rozglądać za domkiem.

Kotka, 2 lata, w schronisku od 12 VIII 2005, oddana z domu , ma na imie Kiki...

[iwcia]

Nika ile lat ma ten srebrny, czy to kot, czy kotka? Sterylizowany?
Muszę to wiedzieć zanim zacznę się rozglądać za domkiem.

Kotka, 2 lata, w schronisku od 12 VIII 2005, oddana z domu , ma na imie Kiki...

O kurcze poddała się
Mówili coś przy oddawaniu poprzedni "właściciele", dlaczego ją oddają.

[Nika Łódź]

Właśnie problem z tym miejscem na odchuchania, te koty mogą zarażać, a trudno je tak naprawdę izolować od domowników. Każdy z nas - a przynajmnie znaczna wiekszość wziąłby je, gdyby mógł

jak bralam Rudiego, to mialam wiele obiekcji, jak siedzialy u mnie po kilka dni schroniskowce, to tez sie balam, a w roznym stanie byly i jechaly chore do domow docelowych (oczywiscie dom o tym wiedzial). W skrajnym przypadku kratke w lazience zaklejalam i przyklejalam zrolowany koc na dole pod drzwiami. Wzielam od weta preparat odkazajacy i wlalam do spryskiwacza, mylam rece po kazdej wizycie u kota. Mozna tez ustawic inne buty w lazience, zmieniac je po wyjsciu na "domowe".
Po wyjezdzie kota cala lazienka spryskana tym preparatem (wczesniej uzywalam domestosa) i wymyta (przynajmniej TZ sie cieszyl z wypucowanej lazienki )

[Nika Łódź]

Mówili coś przy oddawaniu poprzedni "właściciele", dlaczego ją oddają.

nic........

[Ada]

Ja bardzo przepraszam, ale co za potwory tam pracują??? Żeby zwierzę w takim stanie zostawiać samemu sobie!!!
Przecież te zwierzaki cierpią niemiłosiernie!!!

no ja tez sie chciałam o to zapytac ..
czy macie w Łodzi jakies dobre kliniki, gdzie mozna taką bide umiescic, zrobi testy, wyleczyc i wtedy szukac domku ? i ufac personelowi..ze nakarmi, bedzie zakraplac itd ?

[iwcia]

Mówili coś przy oddawaniu poprzedni "właściciele", dlaczego ją oddają.

nic........

*^%#^&%^ to o nich myślę.(o właścicielach i doktorkach)
Nie mam gdzie jej zabrać , a domek zablokowany babcią z tego wątku.

Ja chcę dom z ogrodem zrobię tam sobie kociarnię z prawdziwego zdarzenia.

[Nika Łódź]

Ja bardzo przepraszam, ale co za potwory tam pracują??? Żeby zwierzę w takim stanie zostawiać samemu sobie!!!

tam wiekszosc jest na cos chora, a 1/3 chora ciezko......
Temat podejscia jest wszystkim wiadomy i jest taki sam w calej Polsce.

[Nika Łódź]

dzwonila iwcia, ktora net ma tylko w pracy, wiec ja zastepuje teraz na forum

Saskia wziela kociaka z uszkodzonymi rogowkami.

Magija wziela Kikę, kotka jest w koszmarnym stanie Wet powiedzial, ze jak przezyje dwie doby, to jest szansa, ze bedzie zyc.....
Magija pilnie potrzebuje:
- transportu na jutro, by zawiezc kotke do Sfory (z okolic Urzedu Stanu Cywilnego na Widzewie)
- wsparcia finansowego, bo nie udzwignie tego sama, leczenie jest bardzo intensywne, wiec i drogie

Prosimy o pomoc dla Magiji, PILNE

[kota7]

Dziewczyny, jesteście wielkie.

I małe sprostowanie: Nika, nie wszędzie tak jest, wierz mi. Dlatego tak mnie sytuacja Waszych kotów bulwersuje, bo wiem, jak może być inaczej. Nie idealnie, ale dużo lepiej.

[vienna]

dzwonila iwcia, ktora net ma tylko w pracy, wiec ja zastepuje teraz na forum

Saskia wziela kociaka z uszkodzonymi rogowkami.

Magija wziela Kikę, kotka jest w koszmarnym stanie Wet powiedzial, ze jak przezyje dwie doby, to jest szansa, ze bedzie zyc.....
Magija pilnie potrzebuje:
- transportu na jutro, by zawiezc kotke do Sfory (z okolic Urzedu Stanu Cywilnego na Widzewie)
- wsparcia finansowego, bo nie udzwignie tego sama, leczenie jest bardzo intensywne, wiec i drogie

Prosimy o pomoc dla Magiji, PILNE

Czy moge prosic o adres domowy Magii..nie moge zrobic przelewu ale wyślę pocztą..