
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
darkest pisze:No to kochani, Antoś ma już domek, postanowiliśmy, że go weźmiemy do nas.
Podjęcie decyzji chwilę trwało, ale myślę, że każdy zrozumie, że zdecydowanie się na wzięcie chorego zwierzaka oznacza przemyślenie wszystkich za i przeciw oraz zebranie informacji o chorobie, żeby nie zderzyć się z czymś, co człowieka potem przerasta.
Pytanie tylko mamy, czy MaxiKaaz będzie mógł jeszcze przetrzymać Antka do najpóźniej soboty - nie chcemy brać go w środku tygodnia i potem zostawiać dwóch nieznających się kotów bez nadzoru. No i jeszcze jedno pytanie do MaxiKaaza - czemu Antek nie dogaduje się z Twoją nową lokatorką? Pytam o to, ponieważ trochę się boję reakcji naszego chłopaka na Antka i vice versa, więc chciałabym wiedzieć, czego oczekiwać.
Do Iwony chwilowo nie mogę się dodzwonić, więc o dodatkowe informacje zdrowotne wypytam później, jak już się dodzwonię.
A zatem - wątek, że Antek szuka domu możemy uznać za NIEAKTUALNY
annskr pisze:... koniec antybiotymu z majonezem...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Nitka30 i 78 gości