Koty moje i ... nie moje

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt wrz 16, 2005 23:08

:)
Chociaż jakieś pomyslne wiadomości w dzisiejszym dniu.... :(

krysiak

 
Posty: 427
Od: Wto lut 08, 2005 20:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt wrz 16, 2005 23:09

Uff, to dobrze, chocia jedna dobra wiadomosc dzisiaj

Bella

 
Posty: 1700
Od: Nie cze 19, 2005 19:44
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt wrz 16, 2005 23:09

krysiak pisze::)
Chociaż jakieś pomyslne wiadomości w dzisiejszym dniu.... :(

:lol:

Bella

 
Posty: 1700
Od: Nie cze 19, 2005 19:44
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt wrz 16, 2005 23:13

superrrrrr :D trzymajcie sie
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 17, 2005 10:13

Od 10-ej kiedy to pozwoliłam wyjść Dydkowi na chałupkę, mam mały sajgon 8O Najpierw Dyd zjadł śniadanie, pełną łyżeczkę mięcha z ryżem i warzywami uciapraną pełną łyżeczką tackowego mięcha, a potem zaczął szaleć.

Tak więc: Dydek atakuje mi Kropę 8O , gania za nią, jak ona go paca to on jej oddaje, a wtedy to ona ucieka :lol: Generalnie jestem w szoku, bo ten kot niczego się nie boi. Ona go tyłem zachodzi, wyciąga łapę i próbuje tak pacnąć, żeby nie zauważył, jak on tylko się obraca, ona traci pewność siebie i wycofuje zadek. :D

Oj, będzie się działo... Mam nadzieję. :)

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob wrz 17, 2005 10:27

To dobre wiesci...moze mały uciekł wirusowi.......Trzymam nadal:)))
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 17, 2005 11:27

Tylko nie głodź maluszka!!! Daj dziecku dużo papu :lol:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob wrz 17, 2005 11:37

Dokładnie:) małymi porcjami ale czestoooooo co by dziecko nie było glodne.

Trzymam nadal
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 17, 2005 11:37

Zakocona pisze:Tylko nie głodź maluszka!!! Daj dziecku dużo papu :lol:


Zakocona, słoneczko, on nic nie robi tylko żre. :) Właśnie wróciliśmy od weta, a on biegiem do kuchni i jęcy. :) Szamał aż się trzęsło. :)

Temp. ładna - 38 stopni. Odwodniony nie jest, dostał antybiotyk i witaminy.

Na wszelki wypadek kupiłam weterynaryjny termometr i zamówiłam scanomune.
Ostatnio edytowano Sob wrz 17, 2005 13:01 przez kropka75, łącznie edytowano 1 raz

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob wrz 17, 2005 11:40

Bedzie ok :))))))
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 17, 2005 12:33

Kropko, zmień temat watku, bo o mało zawału nie dostałam....Że sie Dydowi pogorszyło..... Ufff, naprawde było to pare strasznych chwil, nim sie przekonałam że wszystko w porządku...
Kotki w fundacji sa tak biedne :( , aż szkoda mówić... A niestety nie można byc z każdym cały czas... Jest nas tak mało... :( Jak jednemu pomożesz to drugi zapada....
Wiesz, Dyd to szczęsciarz uratowałas mu życie... :1luvu:
Pisz o nim jak najczęściej, bo to pociecha dla nas w ciężkich chwilach...

krysiak

 
Posty: 427
Od: Wto lut 08, 2005 20:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob wrz 17, 2005 13:04

Mały gania od rana, cały czas albo je albo się bawi, w przerwach się pierze. :)
Od czasu do czasu pacają się Kropą łapami. A propos - czy dorosła kocica może zrobić takiemu małemu glutowi krzywdę takim pacaniem? Ja pazurów wyjętych nie widzę, ale ona się mocno do tego pacania przykłada i po łbie go wali, wredota jedna. :D

I kurczę, chciałabym posprzątać, bo od wtorku syf się piętrzy. :) Może ktoś podskoczy ujarzmić koty, a ja odkurzę w tym czasie? :twisted: :lol:

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob wrz 17, 2005 13:10

Kropeczko, jak dobrze widzieć uchachane mordki w Twoich postach :D
Będzie dobrze! Musi..
I pisz jak najczęściej, cobyśmy byli świadkami jak Dydek ci w oczach zdrowieje :D
Obrazek

anafly

 
Posty: 258
Od: Śro lip 21, 2004 18:06

Post » Sob wrz 17, 2005 13:12

:D no to dobrze krakałam :D

Fajnie masz, a dom to przecież nie muzeum :wink:
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Sob wrz 17, 2005 13:12

Kropeczko, jak dobrze widzieć uchachane mordki w Twoich postach :D
Będzie dobrze! Musi..
I pisz jak najczęściej, cobyśmy byli świadkami jak Dydek ci w oczach zdrowieje :D
Obrazek

anafly

 
Posty: 258
Od: Śro lip 21, 2004 18:06

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 48 gości