Kotki w Kundelku Rzeszów czekają na domy

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon wrz 12, 2005 7:56

Tylko Michałek to Michałek..Wiesz o co mi chodzi. Rudy też śliczny, ale dwa koty w moim domu to ostateczność.

Poza tym jestem od TŻ-ta uzależniona, bo trochę mi do Was daleko.

Jeszcze spotkała mnie wczoraj taka sytuacja, że całkiem możliwe iż sama będę szukać domów dla kociąt za niedługo. Ale nie będę kundelkowym sierotkom zaśmiecać wątku.

moroszka

 
Posty: 85
Od: Wto cze 07, 2005 16:40
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post » Pon wrz 12, 2005 13:15

tzn rudy ma juz domek czy jeszcze nie?

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon wrz 12, 2005 16:33

Juz wiem wszystko :-) Michałek widzi, tylko Halina powiedziała do dziennikarki, ze przywieziono jej "ślepe kociątko" i to z tego wyszło, że niewidome :-D a on miał wtedy 1 dzień.
Rudasek jest w schronisku, ale się podoba, więc się decydujcie, dziś ktoś był chętny, ale nie przeszedł rozmowy kwalifikacyjnej.
Najmłodsza trikoloreczka (zdjęcia robiła Sal):
Obrazek
Obrazek
czuje się lepiej, ale jest w sanatorium u Haliny w domu, Michałek ją zaczepia. W sobote jak byłyśmy z Sal, to bolał ją brzuszek, nie mogła koopki zrobic, a jadła bez opamiętania, wchodziła 4 łapkami do miski. No i skończyło się wizyta u weta, dostała leki i już jest duzo lepiej.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon wrz 12, 2005 16:37

jezeli rudek sie podoba to ja nie bede naciskac.mam na oku troszke starsze kocieta w bydgoszczy ma ktore chyba nie ma chetnych wiec moze one..

bede sledzic watek..

a czemu nie przeszli rozmowy kwalifikacyjnej???

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon wrz 12, 2005 16:44

Nie pytałam o szczegóły, ale widocznie nie wzbudzili zaufania ;-)
A tu widac jaka ona maleńka :
Obrazek
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon wrz 12, 2005 16:54

Ja wyjaśnię od swojej strony. Najbardziej chciałabym Michałka. Tylko decyzja o oddaniu go należy do pani Haliny. Zaraz po nim podoba mi się Rudzielec.
Jak już pisałam jestem uzależniona od TŻ, bo tylko on może jechać
po kocię jak będzie w tamtych okolicach. A to czy będzie i kiedy nie zależy znów od niego. Mam nadzieję, że w tym tygodniu da radę przejechać przez Rzeszów.
Wtedy będzie się dogadywał w sprawie kota. A z jakim trafi do domu... :?: Dla mnie sprawa jest otwarta, jakby co to mogę też buraska.
Jednak najbardziej będę zabiegać o Michałka.

moroszka

 
Posty: 85
Od: Wto cze 07, 2005 16:40
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post » Wto wrz 13, 2005 9:32

Przedstawiam siostrzyczkę Filemonka :D
Ostatnio edytowano Wto wrz 13, 2005 18:50 przez agnes_czy, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto wrz 13, 2005 13:19

cos sie zepsło...;)

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Wto wrz 13, 2005 14:29

A ja dodam, że moje serce podbiła suchutka burasia. Nie ma większej miziawy i tuptaczka niz ona! Całuje noskiem, dużo gada i kradnie serca swoją biedną posturką.

Tak za nią teśknię... Jechałabym już dziś, żeby pomiziać...
Foty mojej pieknej wstawię jutro. :D
[Obrazek
Obrazek

Salamandra

 
Posty: 1059
Od: Pt gru 12, 2003 7:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto wrz 13, 2005 18:42

Gagucia pisze:
cos sie zepsło...


Nic się nie zepsło, tylko ja ciągle nie mogę oswoić komputera :cry:
Chciałam wam przedstawić moją magiczną Pikaśkę

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=32031
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto wrz 13, 2005 20:59

nie bede blokowac rudego, chyba znalazlam innego blizej bo warszawie.
piszcie jakie wiesci i niech ma cudowny domek.hop.

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Wto wrz 13, 2005 21:41

Dziesiaj dostałam zdjęcia, z pozdrowieniami dla braciszka i siostrzyczki :
Obrazek
Ależ one szybko rosną :-)
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro wrz 14, 2005 0:38

Ale chyba wszystkie z rodzeństwa są takie- ufne, łagodne. subtelne i ciągle łaknące kontaktu. Moja Pikasia pozwala się cierpliwie wszystkim miętosić- i swoim i gościom. Biega za swoimi ludźmi jak piesek, siada obok jak pracuję i z powagą obserwuje. No jest przeurocza :kotek:
To chyba u nich rodzinne :D
A jak siostrzyczka ma na imię?
A gdzie się podziała Kora?
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro wrz 14, 2005 7:32

Dziękujemy za pozdrowienia :)

Rzeczywiście nasze koty są cudne z charakteru. Takich Filemonów mogłabym mieć dziesięć.

Ja też chcę wiedzieć co z ta trzecią siostrzyczką?

moroszka

 
Posty: 85
Od: Wto cze 07, 2005 16:40
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post » Śro wrz 14, 2005 8:28

Trzecią wzieli państwo razem z czarno-białym Kacperkiem. Chyba netu nie mają...
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 235 gości