Z Luniaczkiem..dobrnelismy do kresu wspolnej Drogi [`]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 09, 2005 11:26

Nan, kochana, mysle o Was cieplo.
Nawet nie wiem, jak Cie pocieszyc...
Tylko kciuki jeszcze moge potrzymac.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pt wrz 09, 2005 11:28

Luniaczku kochany :(
ślemy delikatne głaski dla Ciebie..
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pt wrz 09, 2005 12:04

Luneczku...trzymaj się dzielnie skarbuniu!


nan, pisz, kiedy chcesz
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 09, 2005 12:11

będzie dobrze :ok:
Obrazek psikus

ANIA32

 
Posty: 143
Od: Czw cze 30, 2005 10:11
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt wrz 09, 2005 12:49

Dzisiaj chcialem napisac co slychac u Luneczka bo pare dni nie pisalas ale wyprzedzilas mnie. Pogoda tez pewnie zle wplywa na Luneczka , ciagle upaly i upaly. U moich kociakow bialka w moczu jest duzo jak jest stan zapalny w pecherzu ale to pewnie u wszystkich kotow sie tak dzieje.
Duzo zdrowka dla Luneczka i Ciebie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt wrz 09, 2005 15:29

Lunusiek dzis caly dzien spi, widac, ze nie czuje sie dobrze, ale i napiecie z niego po prostu schodzi... Jest przymilny, podnosi glowke gdy podchodze, mrauczy gdy go glaskam, przyszedl spac do mnie na lozko mimo ze sie wdrapac nie mogl :(
On jest zmeczony. Rozmawialam z wetka, on musi chwile odpoczac. Sprobujemy go dopoic dopysiakowo zamiast kroplowki w niedziele, musimy jeszcze powtorzyc badanie moczu ale to w sumie niezbyt stresujace. I niech spi, niech odpoczywa Moj Skarbik. We wtorek zdecydujemy co dalej, moze EKG da sobie zrobic od reki, w gabinecie, echo jesli bedzie potrzebne na pewno jeszcze poczeka.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pt wrz 09, 2005 23:23

Luneczku, nan trzymajcie się,musi być lepiej.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 09, 2005 23:58

Nan, Lunek, trzymam kciuki za poprawę, tylko to mogę zrobić....
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 10, 2005 6:54

Nan, Luneczku przekochany, trzymajcie sie.
msle o was cieplo caly czas :ok:
jestescie naprawde dzielni niesamowicie :ok:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Sob wrz 10, 2005 19:27

Dzis roznie, Lunek ma zywsze spojrzenie, lazikuje troszke, chociaz widac ze slaby on jest bardzo, wymeczona Moja Dzielna Kocina. Ale jesc nadal nie, karmuimy strzykawka, troche sosu pilozal poza tym.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob wrz 10, 2005 19:54

mam nadzieje ze mu sie odwidzi to niejedzenie...
trzymam za was nieustannie :ok:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Sob wrz 10, 2005 20:03

Luneczku kochany zdrowiej nam ........Trzymamy kciuki zabys czuł sie lepiej i zebys miał apetyt wieellllllkiego kocura:)

Nan podziwiam Cie wiem jak Ci ciezko!!! Pozdrawiam i sciskam
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 11, 2005 9:25

Wczoraj wieczorem bylo bardzo nieciekawie, Lunuska chyba brzuszek bolal, kupki nie bylo prawie 2 dni :( Po Bezopecie i zwiekszonej ilosci SEB w koncu kupke zrobil, bardzoluzna i osluziona, ze strzepkami krwi...nie wiem czy to sie w ogole poprawia, jest troszke lepsza ta kupa niz na poczatku ale w zasadzie to stoi w miejscu, choc antybiotyku juz 6 dni :(

Potem poczul sie wyraznie lepiej, poszedl na balkon, cala noc spal spokojniutko, raniutko zjadl 5 chrupek ! Malenko ale mnie to bardzo cieszy, ostatnie dni to strzykawka :( Chudzina sie z tego mojego Kociambra zrobila, siersc taka przetluszczona, tylko slepka wciaz zywe, ufne i walczace.

Oby tylko zaczal wreszcie jesc, moze cos drgnie wowczas.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Nie wrz 11, 2005 9:37

Za apetyt trzymam!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88211
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie wrz 11, 2005 9:53

jeli oczka sa zywe to musi sie poprawic...

trzymam za apetycik :D
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości