pękny szary persik w schronisku wrocławskim

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 09, 2005 18:07

A może daloby się zobaczyć jakieś fotki po metamorfozie????
Futerka z GreenGrove*PL pozdrawiają :)
Obrazek

Gabys

 
Posty: 393
Od: Nie sie 28, 2005 13:20
Lokalizacja: ok. Bielska-Białej

Post » Pt wrz 09, 2005 18:08

Mediro, od 31 sierpnia raczej _aż tak_ się nie skołtunił (chociaż persy się dość szybko "filcują"). Ale czy jego sierść była w idealnym stanie, kiedy został oddany? Nie zauważyłam u P. większego filcowania w czasie gdy spędzał dzień na dworzu, nawet bym powiedziała, że ten wiatr i inne "atrakcje" wcale nieźle na futro działały :roll:

I pchły, mówiąc szczerze, mogą mieć także koty domowe. Wstyd przyznać, ale u Ponczusia walczyliśmy z pchłami nie w okresie kiedy wychodzi do ogrodu, ale poza nim, kiedy od dłuzszego czasu był w domu - zlapał prawdopodobnie na korytarzu jak się z kimś w drzwiach witał :oops:

Trzymam kciuki za Emira/Erika! :ok: :D
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt wrz 09, 2005 21:28

Według mnie był kotem domowym raczej i moze niekoniecznie właścicciele dbali o odpchlanie (często słyszę od właścicieli kotów niewychodzących, ze nie odpchlają, nie odrobaczają i NIE SZCZEPIĄ - bo przecież kot nie wychodzi wiec gdzie ma coś złąpać).

To co mu się zrobiło - zrobiło mu się właśnie od 30.08. Byłam tego dnia jak go przynieśli, głaskałam go. Niczego nie było takiego.

Ale oczywiście - tak jak mówilam - dzisiaj, z zewnątrz - on nadal wyglądał ładnie. Tylko, że przy głaskaniu, wyczuwało się sfilcowaną skorupę przy skórze. Ja wyczułam na plecach. W domu u Mediry, Medira wyczuła też na brzuchu.

Miałysmy mu zrobić zdjecia, a na strzyżenie zawieźć w poniedziałek. Ale stwierdziłyśmy, że nie ma na co czekać.
Obrazek
oraz masa kociąt do kochania www.kociezycie.pl

kulka

 
Posty: 929
Od: Pon lip 05, 2004 14:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 09, 2005 21:35

I to była słuszna decyzja! Im szybciej, tym lepiej dla kociaka! A to on jest w tym wszystkim najważniejszy!
Futerka z GreenGrove*PL pozdrawiają :)
Obrazek

Gabys

 
Posty: 393
Od: Nie sie 28, 2005 13:20
Lokalizacja: ok. Bielska-Białej

Post » Pt wrz 09, 2005 21:47

I zrobimy mu zdjęcia z jego nowym, tymczasowym image:)
Obrazek
oraz masa kociąt do kochania www.kociezycie.pl

kulka

 
Posty: 929
Od: Pon lip 05, 2004 14:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 10, 2005 8:36

Już nie możemy się ich doczekać!
Futerka z GreenGrove*PL pozdrawiają :)
Obrazek

Gabys

 
Posty: 393
Od: Nie sie 28, 2005 13:20
Lokalizacja: ok. Bielska-Białej

Post » Nie wrz 11, 2005 17:19

Medira - napisz proszę co słychać u Emira! I czy jest równie kochany jak piękny ??????
Czekamy tu na wieści o nim z utęsknieniem!
A na niego samego :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Futerka z GreenGrove*PL pozdrawiają :)
Obrazek

Gabys

 
Posty: 393
Od: Nie sie 28, 2005 13:20
Lokalizacja: ok. Bielska-Białej

Post » Pon wrz 12, 2005 18:31

Emirek ma się dobrze, dostał małego katarku więc w sobotę miał wizyte u weta i bierze antybiotyk. Pewnie reakcja na stres.
Jest bardzo grzecznym kotkiem ale podawanie mu tabletki objawia się ślinotokiem.Cwaniaczek udaje ,że połknął a po chwili wypluwa.
Wskakuje na kolanka i dzisiaj spał przytulony do mnie :)
Dużo je i mokre (puszki) i suche. Natomiast nie chce nic innego ani twarozku ,ani kurczaka. Wypił troszkę śmietanki.

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 12, 2005 18:34

Aaaa... zapomniałam jest 100 % kuwetkowy :)

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 12, 2005 18:46

To bardzo dobrze, że jest kuwetkowy!
Mam tylko nadzieję, że ten katarek to nic poważnego... Całe jego szczęście, że jest w dobrych rękach!! :P

Bardzo dziękuję za opiekę nad nim !!!!!!!!! Byłoby strasznie, gdyby do 24 siedział w klatce w schronisku... A tu proszę - trafił w TAKIE doświadczone ręce :)
Dziękuję w imieniu swoim i jego nowych opiekunów (którzy kilka razy dziennie pytają o niego i czy są nowe fotki :) ) :wink:
Futerka z GreenGrove*PL pozdrawiają :)
Obrazek

Gabys

 
Posty: 393
Od: Nie sie 28, 2005 13:20
Lokalizacja: ok. Bielska-Białej

Post » Pon wrz 12, 2005 19:29

Nie mam aparatu a Kulka wyjechała na dwa dni. Jak wroci to się jakoś umówimy.
Emirek jest przekochany, własnie siedzi obok mnie i asystuje :)

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 13, 2005 8:08

Szkoda....
No ale jak trzeba, to poczekamy :) Tak jak i na samego Emira!!!!
Futerka z GreenGrove*PL pozdrawiają :)
Obrazek

Gabys

 
Posty: 393
Od: Nie sie 28, 2005 13:20
Lokalizacja: ok. Bielska-Białej

Post » Czw wrz 15, 2005 6:13

Jak się ma Emir????
Katar przeszedł?
Napiszcie coś, bo wszyscy bardzo niecierpliwie czekamy na wieści o nim!!!
Futerka z GreenGrove*PL pozdrawiają :)
Obrazek

Gabys

 
Posty: 393
Od: Nie sie 28, 2005 13:20
Lokalizacja: ok. Bielska-Białej

Post » Czw wrz 15, 2005 7:58

Coś mu ten katarek nie przechodzi, dzisiaj chyba pojdziemy do weta.
Musi mu przejść do wtorku bo ja wyjeżdzam a opiekunka nie da rady podac mu leków.
Nie daje sobie noska wycierać i czesać sie. Poza tym wszystko ok.

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 15, 2005 12:33

Biedny kotek... mam nadzieję, że tym razem dostanie coś skutecznego.
Jeszcze raz dziękuję za opiekę nad nim. Jak widać bardzo potrzebuje czułej ręki, która by nad nim czuwała!
Jego nowi właściciele dziś pojechali na zakupy - chcą sprawić mu wyprawkę! Mam nadzieję, że będzie zadowolony ze swoich nowych rzeczy!
Futerka z GreenGrove*PL pozdrawiają :)
Obrazek

Gabys

 
Posty: 393
Od: Nie sie 28, 2005 13:20
Lokalizacja: ok. Bielska-Białej

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 129 gości