xasik pisze:Ja się piszę na tego kotka, superowy![]()
![]()
A którego


Dzień 3 spotkania:
Soyka jak widzi gdzieś bliżej Toffu, to miauczy. Najodważniejsza jest, jak jestem blisko niej, bo wtedy syczy

Dzisiaj była taka akcja:
Soyka ze 2 metry od Toffu-leży i miauczy, więc się koło niej położyłam i obserwujemy razem Toffu. Jak tylko zobaczyła, że jestem obok niej, to zaczęła syczeć na biedaka

Nie jest źle - myślę, że w końcu się dogadają. Najważniejsze, że się nie biją!
Tylko, żeby to nie trwało miesiącami, bo mi żal Toffu - takie przyjęcie w nowym miejscu
