Pół krwi syjamy - Precel zostanie u mnie:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sie 30, 2005 10:25

Elvis i jego tata:-) Obrazek

zonia

 
Posty: 50
Od: Wto sie 02, 2005 12:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 30, 2005 10:29

Fajny widoczek :D
Elvisku pokaż się bardziej :wink: :lol:

Zoniu, pozdrowienia dla Mamy i Taty :)

A tak na marginesie, Twój tata to prawdziwy MAN... obłożony pilotami. :wink: :lol:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 30, 2005 10:34

zonia

 
Posty: 50
Od: Wto sie 02, 2005 12:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 30, 2005 10:38

wojna kwiatowa Obrazek
Obrazek

zonia

 
Posty: 50
Od: Wto sie 02, 2005 12:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 30, 2005 10:40

ZWYCIĘŻYŁEM! Obrazek

zonia

 
Posty: 50
Od: Wto sie 02, 2005 12:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 30, 2005 10:43

DOMINUJĘ! Obrazek
mamy torba to fajne miejsce Obrazek

zonia

 
Posty: 50
Od: Wto sie 02, 2005 12:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 30, 2005 10:49

Cudne fotki, dziekuję :D
Widzę, że młody ma dobrego nauczyciela. :lol:

Głaski dla Elvisa i Mietka. :1luvu:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 30, 2005 10:50

rosnie, rośnie nasz Elvisek :lol: Obrazek

zonia

 
Posty: 50
Od: Wto sie 02, 2005 12:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 30, 2005 10:54

Fraszka pisze:Cudne fotki, dziekuję :D
Widzę, że młody ma dobrego nauczyciela. :lol:

Głaski dla Elvisa i Mietka. :1luvu:


nauczyciel bywa nerwowy, jakos trudno jest mu się przyzwyczaić, ze nie jest już jedynakiem :lol: Ale stara się chłopak!
Czasem musimy interweniować w ich bitwy i zabawy, bo Mieci do delikatnych nie należy :)

Ale wszystko dobrze, bywa zabawnie bardzo. Acha.. i mama straciła juz nowe firanki :lol:

A jak domki dla reszty drużyny?

zonia

 
Posty: 50
Od: Wto sie 02, 2005 12:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 30, 2005 10:59

zonia pisze:Ale wszystko dobrze, bywa zabawnie bardzo. Acha.. i mama straciła juz nowe firanki :lol:

A jak domki dla reszty drużyny?

Moje firanki tez się już nadaja do wymiany. :wink: :lol:
W domki dla reszty młodych zaangażowana jest Kota7, na pewno się odezwie.
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 30, 2005 21:53

Witaj Zoniu!
Nie dałam rady przyjechać, bardzo żałuję :( Ale kiedy patrzę na te zdjęcia, jestem o małego urwisa - Elvisa spokojna. Śliczny jest :D I Miecio też przystojny gościu 8)
Uściskaj rodzinkę i zwierzyniec i od czasu do czasu podeślij jakieś fotki.

Reszta menażerii od wczoraj u mnie. Ślepcia szczęśliwa, że znów ma je przy sobie, Ruda trochę mniej. A malce broją i brykają, tylko z Luzerkiem jest kłopot: uporczywa sapka. Już trzeci antybiotyk dostaje i nie ma poprawy :( Jutro jestem umówiona z wetką, to zdecydujemy, co dalej. Być może trzeba będzie zrobić RTG.

Chciałam bardzo w tym miejscu podziękować Fraszce i Mirce_t, bo dzięki nim mogłam pojechać na wymarzony i wyczekany Festiwal Muzyki Barokowej. Gdyby nie ich pomoc i poświęcenie, pewnie nie mogłabym jechać. Dziewczyny, jesteście kochane :king: :king:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pt wrz 02, 2005 11:50

Zmieniam Luzerowi imię, bo może ono mu pecha przynosi :( Bedzie Precel.
Otóż Precelek jest po zdjęciu RTG, które nie wykazało żadnych zmian. A sapka ciągle jest. Mam mu podawać antybiotyk do poniedziałku i jesli nie bedzie radykalnej poprawy, to już nie wiem :( Lekarka nie wyklucza zmian w nosku, jakieś polipy albo zwężenia, ale to jest nie do wykrycia i najprawdopodobniej nie do operowania. Podaję mu też scanomune i jogurt, żeby go całkiem nie wyjałowić. A poza tym małpiszon dokazuje jak całkiem zdrowy kociak z siostrą i moją Ślepcią. Uwielbiam oglądać ich gonitwy i kotłowaniny :D
Hakerka jest zdrowa, jak koń i bryka okropecznie. A jak się zmęczy to zamienia się w najbardziej miziastego mruczaka na świecie. Ociera się o moje ręce tak intensywnie, że aż się przewraca, baranki strzela całkiem profesjonalnie, no i wczoraj mnie rozbroiła zupełnie, bo wtuliła sie we mnie, położyła łepek na mojej ręce i zasnęła :love:
Tamari, ciągle ją chcesz? Bo ona jest cuuuuuudnaaaaaa!!!!

Poproszę o kciuki za Precelka, coby mu ta cholerna sapka wreszcie minęła!

Zonia, duuużaaa buźka dla Elvisa ode mnie, OK? :D
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pt wrz 02, 2005 12:45

kota7 pisze:Zonia, duuużaaa buźka dla Elvisa ode mnie, OK? :D


Jak uda mi się go złapać, to z pewnością ucałuję łobuza. :twisted:

Szkoda, że nie udało ci się dotrzeć do mnie... będę informować obrazowo jak rośnie i rozrabia.

Za Precelka trzymam mocno kciuki. Wszystko bedzie dobrze, przecież jest z tej samej rodziny co Elvis, a to twarde chłopaki!
Gość
 

Post » Pt wrz 02, 2005 13:14

chcemy ją :!:

ale tak jak pisałam Tobie w pw, w poniedziałek jadę z moim kocurem do weta. znowu pewnie alergia, ale chce się upewnić...

jeżeli sie okaże, że to nic poważnego, to możemy się zacząć zastanawiać jak małą przetransportować :D

pozdr, odezwę się w poniedziałek wieczorem
Gość
 

Post » Pt wrz 02, 2005 13:15

ups. to byłam ja tamari 8)
Gość
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 67 gości