Moje siostry (trikolorki) znalazły domy - czy jestem gorsza?

[magda**]

Tak bardzo chciałabym znależć temu maleństwu dom, w którym zostanie otoczona miłością na jaką zasługuje. To naprawdę cudowny kot taki przytulasty, największy pieszczoch z całego miotu!!!
Czy nie dostała szansy tylko dlatego, że nie ma rudych łatek jak siostry???

[covu]

moze doztanie jeszcze...
poczekajmy...

[magda**]

Hop do góry!!!

[magda**]

Czy naprawdę nikt mnie nie chce???
Tak mi tu smutno - marzę o ciepłym domku i ręce, która będzie mnie głaskać. Czy to naprawdę tak wiele?

Milka

[jasenka]

Ktoś zechce, na pewno... Cierpliwości trzeba.
Kciuki i ogonki trzymamy zaciśnięte .

Magdo** czy zrobiłaś ogłoszenia? Może warto porozwieszać w okolicy, przy sklepach zoo, lecznicach. Najlepiej ze zdjęciem. Może ktoś się zakocha w słodziutkiej Milusi.

Tu na Forum większość osób ma już koty. Jeśli jest to jedyna droga szukania małej domu, to możesz długo poczekać, aż się ktoś znajdzie. Innymi kanałami próbuj!

Może ktoś z Twoich znajomych (skoro Ty nie możesz) mógłby koteczkę przetrzymać, a przy okazji doprać, odrobaczyć, może nawet zaszczepić. Wtedy bedzie jeszcze większa szansa na powodzenie akcji "dom".

Powodzenia i kciuki raz jeszcze .

[mar9]

maleńka, jesteś śliczna, a domek na pewno gdzieś tam jest, trzymamy za ciebie kocio-ludzkie kciuki, małe kotki z reguły znajdują domki, łepek do góry !

[covu]

up..
niech sie domek znajdzie...

[covu]

do gory malenka...