KAROL-2letni wykastrowany kocurek-już w nowym domku!!FOTKI!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 25, 2005 10:55 KAROL-2letni wykastrowany kocurek-już w nowym domku!!FOTKI!!

Moja znajoma wyda w dobre ręce 2-letniego wykastrowanego kocurka, bardzo przytulasnego i grzecznego. Szary pręgusek.
Śmierć pana pozbawiła go domu :(

Czy ktos go przygarnie?
Ostatnio edytowano Śro paź 19, 2005 7:34 przez Druidess, łącznie edytowano 4 razy
when life gives you lemons, make lemonade ;-)
...how I wish you were here...

Druidess

 
Posty: 4047
Od: Wto paź 08, 2002 9:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 25, 2005 11:25

Czy możesz napisać jak reaguje na towarzystwo innych kotów?
Gość
 

Post » Czw sie 25, 2005 11:39

kot był jedynym kotem w domu, ale w sporadycznych kontaktach z kotką matki swojego pana zupełnie nie okazywał agresji.
Jest generalnie bardzo łagodny i spokojny.
when life gives you lemons, make lemonade ;-)
...how I wish you were here...

Druidess

 
Posty: 4047
Od: Wto paź 08, 2002 9:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 25, 2005 13:22

podnosze
Gość
 

Post » Czw sie 25, 2005 20:55

bedzie zdjecie?jakies blizsze informacje?rozumiem,ze kot jest w poznaniu?
Gość
 

Post » Pt sie 26, 2005 13:55

Tak, kot jest w Poznaniu. O zdjecie sie postaram-kot należał do kuzyna mojej kolezanki z pracy (na jej prośbe umieściłam ten post). Pilnie poszukuje domku, bo kotka mamy jego zmarłego pana jest bardzo agresywna i maltretuje biedaka;-(
when life gives you lemons, make lemonade ;-)
...how I wish you were here...

Druidess

 
Posty: 4047
Od: Wto paź 08, 2002 9:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 29, 2005 13:55

O zdjęcie nadal sie staram, ale mam kilka nowych informacji:
jest to duży, szary pręgowany kocurek, o wielkich oczach.
Obecnie jest sam w domu, przychodzi do niego tylko ktoś na chwilke podac jedzonko i wyczyścic kuwetkę - w zwiazaku z tym kot ciagle płacze z samotności :cry:
Jest bardzo łagodny, pieszczotliwy i umie aportować zabawki :lol:
when life gives you lemons, make lemonade ;-)
...how I wish you were here...

Druidess

 
Posty: 4047
Od: Wto paź 08, 2002 9:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 29, 2005 14:12

W jakiej dzielnicy jest kotek? Jesli winogrady, piatkowo lub centrum to ja moge sie umowic i porobic foty. Trzeba tez szybko zrobic ogloszenie. Kot nie moze tak dlugo byc sam bo zdziczeje. Biedny kicius :(

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Wto sie 30, 2005 7:52

Kot jest na Garbarach.
Gdybys mogła podjechac to by było super. Tylko nie dzisiaj, bo akurat jest pogrzeb jego pana ;-(
when life gives you lemons, make lemonade ;-)
...how I wish you were here...

Druidess

 
Posty: 4047
Od: Wto paź 08, 2002 9:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 30, 2005 8:12

Podjade na pewno. Moze byc jutro ok 16.00 lub pozniej. Daj mi namiary na pw na kogos z kim moglabym sie spotkac na tych Garbarach.
Trzeba znalezc mu dom.

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Wto sie 30, 2005 13:59

Hop do góry biedaczku!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto sie 30, 2005 14:08

:ok: hop! ! !
ObrazekObrazek

KrzysiaO

 
Posty: 510
Od: Śro sie 24, 2005 9:55
Lokalizacja: Warszawa,Białołęka

Post » Śro sie 31, 2005 8:15

Dowiedzialam sie troche o Karolu (bo to Karol jest)
Strasznie smutna historia.
Umarl mu pan i kot siedzi sam w mieszkaniu. To jest lagodny, przytulasty kot. Zawsze ktos o niego dbal a teraz cale dnie i noce spedza zupenie sam. Matka jego opiekuna bardzo tragicznie przezywa smierc syna, nie jest w stanie zajac sie kotem. Ma swoja agresywna rezydentke, ktora nie toleruje Karola.
Mowila mi ze jak idzie dac mu jesc, to Karol zagradza jej droge do dzwi i nie chce jej puscic i placze :cry:
Jade tam o 16.00 zrobic zdjecia Karolkowi. To jest burasek....
Musze byc dzielna i nie moge go zabrac. Jeny niech mnie ktos przypilnuje....

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Śro sie 31, 2005 8:19

Catrina mozemy sie spotkac o przed 16 gdzies na Grabarach jesli chcesz-pojde z Toba.

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 31, 2005 8:43

Dzieki Azis:)
Tak sobie wlasnie myslalam o Tobie, zeby Cie namowic na wyprawe :D
Spotkajmy sie przy wejsciu do szpitala onkologicznego o 16.00

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 90 gości