stara panna pisze:Cześć, czy renibus jest lepszy niż flora balance? Jak dawkujecie? U Brunona wzrósł mocznik do 129 (norma lab. do 70), kreatynina 3,0. Od dwóch dni podaję porus one. Spektakularnych efektów nie widzę. Robię kroplówki. Niestety ma problem z jedzeniem (jest bardzo czuły, jeśli chodzi o parametry nerkowe) i śmierdzi mu z pyszczka. Na pnn leczymy się od czerwca 2024, Bruno ma 16 lat, wcześniejsze problemy z wątrobą i trzustką (traditis). Na ostatnim USG wyszła też torbiel pod torebka nerki.
stara panna pisze:Cześć, czy renibus jest lepszy niż flora balance? Jak dawkujecie? U Brunona wzrósł mocznik do 129 (norma lab. do 70), kreatynina 3,0. Od dwóch dni podaję porus one. Spektakularnych efektów nie widzę. Robię kroplówki. Niestety ma problem z jedzeniem (jest bardzo czuły, jeśli chodzi o parametry nerkowe) i śmierdzi mu z pyszczka. Na pnn leczymy się od czerwca 2024, Bruno ma 16 lat, wcześniejsze problemy z wątrobą i trzustką (traditis). Na ostatnim USG wyszła też torbiel pod torebka nerki.
EwaMag pisze:stara panna pisze:Cześć, czy renibus jest lepszy niż flora balance? Jak dawkujecie? U Brunona wzrósł mocznik do 129 (norma lab. do 70), kreatynina 3,0. Od dwóch dni podaję porus one. Spektakularnych efektów nie widzę. Robię kroplówki. Niestety ma problem z jedzeniem (jest bardzo czuły, jeśli chodzi o parametry nerkowe) i śmierdzi mu z pyszczka. Na pnn leczymy się od czerwca 2024, Bruno ma 16 lat, wcześniejsze problemy z wątrobą i trzustką (traditis). Na ostatnim USG wyszła też torbiel pod torebka nerki.
Podpinam się. Mój Borys czuł się dobrze przez miesiąc, ale wczoraj pojawił się zapach z pyszczka i widzę, że mniej je. Rozumiem, że to od wzrostu mocznika.
Dostaje Porus One, Nefroloxan, Nefrokrill, kwasy Omega 3. Od soboty Telmisartan (czy on mógł coś pogorszyć?). Dawałam mu jeszcze z własnej inwencji Chitofos, ale parę dni temu zrezygnowałam, bo i tak ma dwa inne wyłapywacze fosforu - może to pogorszyło sprawę? Czy za mało kroplówek? Po ostatniej wizycie u wetki dostawał kroplówkę dość rzadko, bo tak zaleciła - co 4-5 dni. Teraz miał w sobotę i zrobiłam mu wczoraj, planuję znów zrobić jutro lub pojutrze, bo na mocznik kroplówki mogą pomóc, prawda?
Do weta mieliśmy iść koło 10 listopada. Iść wcześniej czy nie panikować na razie?
Katarzynka01 pisze:Zbyt obfita suplementacja nie musi działać korzystnie na Borysa. Gdzieś na forum czytałam o telmisartanie i o niepożądanych skutkach ubocznych.
Moim zdaniem, powinnaś zwiększyć częstotliwość kroplówek, w zasadzie nie ma innej możliwości obniżenia poziomu mocznika.
Jeśli coś Cię niepokoi koniecznie skonsultuj się z wetem, nie czekaj. Mój wet w sytuacjach gdy widziałam, że cos jest nie tak, a nie potrafiłam tego skonkretyzować, mawiał - wiem, wiem, zbyt mało kota w kocie. I absolutnie tego nie lekceważył.
stara panna pisze:Dziękuję za odpowiedź. Mój Bruno dzisiaj nie może jeść... Chce, ale nic mu nie odpowiada. Czytałam gdzieś, że przy wysokim moczniku kotom wszystko śmierdzi moczem. Nie wiem, czy te 129 przy normie do 70, to aż tak duży poziom... Moja kotka z większym mocznikiem (chłoniak nerek, więc w pnn nie mam doświadczenie) jadła lepiej. Według zaleceń nefrologa mam 3 kroplówki 100 ml w tygodniu, ale chyba muszę zwiększyć częstotliwość - już pisałam do lekarza, nie dostałam odpowiedzi, na jutro jestem zapisana. Czy Porus One powinien działać od razu? Czytałam dobre opinie na jego temat, że kotom mniej śmierdziało z pyszczka, że zaczęły jeść, u nas tego nie widzę. Jestem wdzięczna za wszelkie podpowiedzi ❤️
stara panna pisze:Dziękuję za odpowiedź. Mój Bruno dzisiaj nie może jeść... Chce, ale nic mu nie odpowiada. Czytałam gdzieś, że przy wysokim moczniku kotom wszystko śmierdzi moczem. Nie wiem, czy te 129 przy normie do 70, to aż tak duży poziom... Moja kotka z większym mocznikiem (chłoniak nerek, więc w pnn nie mam doświadczenie) jadła lepiej. Według zaleceń nefrologa mam 3 kroplówki 100 ml w tygodniu, ale chyba muszę zwiększyć częstotliwość - już pisałam do lekarza, nie dostałam odpowiedzi, na jutro jestem zapisana. Czy Porus One powinien działać od razu? Czytałam dobre opinie na jego temat, że kotom mniej śmierdziało z pyszczka, że zaczęły jeść, u nas tego nie widzę. Jestem wdzięczna za wszelkie podpowiedzi ❤️
stara panna pisze:Dziękuję za wyjaśnienie różnicy między Renibusem a Flora Balance. Kupię renibus. Jak dawkujecie? Takie duże dawki jak w przepisie? Skoro kapsułki są dojelitowe, to kot musi je połknąć, nie można ich otworzyć i podać?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości