Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon wrz 29, 2025 19:19 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Też myślę, że młode kotki mają większą szansę i tego też życzę!
Co do dziadka pierwszy pomiar ciśnienia się nie udał bo ledwo wet łapkę wygoliła to kot wpadł w szał. Dziadek jest stary i słaby a zdarza się, że do pobrania krwi trzyma go kilka osób.
Drugi raz dziadek też wpadł w szał ale bylismy przygotowani w składzie osobowym i pomiar został zrobiony, ale kot kwiczał, wierzgał i szalał, a wynik wyszedł jakiś kosmiczny, nawet wet powiedziała że kot jest tak pobudzony że ten wynik jest na bank zaburzony. No i kazała się po gabapentynie zgłosić że będzie wyniki uśredniac. Tylko że gaby dziadek nie przyjął, zaplul się, zarzygał, a na miejscu okazało się, że się ciśnieniomierz zepsuł. No i jakoś nam się nie udało zrobić pomiarów. Co ciekawe biopsję jelita w kierunku chłoniaka i dwa pobrania moczu z pęcherza udało się zrobić bez problemu. Chociaż też trzy osoby go trzymały.

avinnion

 
Posty: 681
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Pon wrz 29, 2025 21:33 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Przy pnn nie ma reguł. Nie wiem czy młodsze koty mają większe szanse, teoretycznie tak. Gdy chorowal Dracul, kot absolutnie nieobsługiwalny, kot urządzający u weta krwawą łaźnię. Kot, który ze względu na wiek i charakter miał potencjalnie mniejsze szanse, chorował, pokonywał kolejne kryzysy i trwał. W tym czasie, tu, w starym wątku nerkowym umierały koty znacznie młodsze, doskonale zaopiekowane.
Miałam na myśli to, że w wieku 21 lat trzeba bardzo uważać, przede wszystkim na wiek. Po prostu dbać i kochać :)
I oby wspólne życie trwało jak najdłużej :ok:
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9319
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto wrz 30, 2025 11:45 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Racja i dziękujemy bardzo.

avinnion

 
Posty: 681
Od: Pon paź 23, 2023 10:49

Post » Pon paź 06, 2025 18:28 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Hej, czy ktoś z tu zebranych spotkał się kiedyś z dosyć negatywną reakcją organizmu kotka z pnn na lek Amodil? Nasz kot został zdiagnozowany około 2 miesiące temu, 4-te stadium, lat 13, codziennie przyjmuje 100ml plasmalyte podskórnie i raz dziennie Nefroloxan, Florę Balance i Porus One. Niedawno zmierzyliśmy mu ciśnienie i wyszło 150. Został włączony lek Amodip 1,25mg pół tabletki dziennie. Jednak po dwóch/ trzech dniach kot miał atak intensywnych wymiotów trwających prawie 30 minut. Kot dostał zastrzyk przeciwwymiotny i od tej pory kitek zmarniał w oczach. Niby nadal je i pije jak się przebudzi ale niestety przez większość czasu tylko śpi, dodatkowo zaczął dziwnie często się przeciągać jakby chciał się na siłę rozciągnąć. Zastanawiam się nad zwyczajnie przerwaniem podawania tego leku i na następnej wizycie (jesteśmy już zapisani) oczywiście porozmawiać o tym z lekarzem.

grzybik

 
Posty: 2
Od: Pon paź 06, 2025 16:29

Post » Pon paź 06, 2025 19:13 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Może ten lek zbytnio obniżył mu ciśnienie?
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9319
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon paź 06, 2025 21:17 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Mam nadzieję, że wystarczy same odstawienie leku i nie trzeba będzie go podwyższać kolejnymi tabsami jeśli faktycznie tak się stało :?

grzybik

 
Posty: 2
Od: Pon paź 06, 2025 16:29

Post » Śro paź 08, 2025 21:56 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Nie wiem jak to jest u kotów, ale u ludzi lekarze stanowczo odradzają leki podnoszące ciśnienie.
Mam nadzieję, że odstawienie pomoże :ok:
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9319
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pt paź 10, 2025 17:07 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Hej, poproszę o radę. Opisywałam tutaj niedawno historię mojego Borysa. Przez dwa tygodnie dawałam mu w domu kroplówki podskórne co trzy dni. Wczoraj byliśmy na kontroli, miał robione badania i czekamy na wyniki, które będą po weekendzie. Weterynarz mówiła, że może kroplówki będą potrzebne rzadziej, a do wyników mam mu dać od nich odpocząć, chyba że "będzie się źle czuł". Nie widać, żeby czuł się źle, ale mam wrażenie, że wyjątkowo dużo pije. Czy to oznacza, że jest odwodniony albo zbliża się do tego i powinnam mu tę kroplówkę dać? Ostatnią dostał we wtorek.

EwaMag

 
Posty: 22
Od: Czw lis 25, 2021 20:34

Post » Pt paź 10, 2025 18:02 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

U nerkowców najczęściej oznacza to wzrost parametrów nerkowych. Zwłaszcza mocznika.
Do pnn niekiedy dołącza cukrzyca, ona też powoduje nadmierne pragnienie.
Poza parametrami nerkowymi powinnaś też poprosić o zbadanie fruktozaminy.
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9319
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon paź 20, 2025 22:43 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Cześć, czy renibus jest lepszy niż flora balance? Jak dawkujecie? U Brunona wzrósł mocznik do 129 (norma lab. do 70), kreatynina 3,0. Od dwóch dni podaję porus one. Spektakularnych efektów nie widzę. Robię kroplówki. Niestety ma problem z jedzeniem (jest bardzo czuły, jeśli chodzi o parametry nerkowe) i śmierdzi mu z pyszczka. Na pnn leczymy się od czerwca 2024, Bruno ma 16 lat, wcześniejsze problemy z wątrobą i trzustką (traditis). Na ostatnim USG wyszła też torbiel pod torebka nerki.

stara panna

 
Posty: 24
Od: Wto sie 13, 2024 11:33

Post » Wto paź 21, 2025 6:06 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

stara panna pisze:Cześć, czy renibus jest lepszy niż flora balance? Jak dawkujecie? U Brunona wzrósł mocznik do 129 (norma lab. do 70), kreatynina 3,0. Od dwóch dni podaję porus one. Spektakularnych efektów nie widzę. Robię kroplówki. Niestety ma problem z jedzeniem (jest bardzo czuły, jeśli chodzi o parametry nerkowe) i śmierdzi mu z pyszczka. Na pnn leczymy się od czerwca 2024, Bruno ma 16 lat, wcześniejsze problemy z wątrobą i trzustką (traditis). Na ostatnim USG wyszła też torbiel pod torebka nerki.


Podpinam się. Mój Borys czuł się dobrze przez miesiąc, ale wczoraj pojawił się zapach z pyszczka i widzę, że mniej je. Rozumiem, że to od wzrostu mocznika.

Dostaje Porus One, Nefroloxan, Nefrokrill, kwasy Omega 3. Od soboty Telmisartan (czy on mógł coś pogorszyć?). Dawałam mu jeszcze z własnej inwencji Chitofos, ale parę dni temu zrezygnowałam, bo i tak ma dwa inne wyłapywacze fosforu - może to pogorszyło sprawę? Czy za mało kroplówek? Po ostatniej wizycie u wetki dostawał kroplówkę dość rzadko, bo tak zaleciła - co 4-5 dni. Teraz miał w sobotę i zrobiłam mu wczoraj, planuję znów zrobić jutro lub pojutrze, bo na mocznik kroplówki mogą pomóc, prawda?

Do weta mieliśmy iść koło 10 listopada. Iść wcześniej czy nie panikować na razie?

EwaMag

 
Posty: 22
Od: Czw lis 25, 2021 20:34

Post » Wto paź 21, 2025 13:11 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

stara panna pisze:Cześć, czy renibus jest lepszy niż flora balance? Jak dawkujecie? U Brunona wzrósł mocznik do 129 (norma lab. do 70), kreatynina 3,0. Od dwóch dni podaję porus one. Spektakularnych efektów nie widzę. Robię kroplówki. Niestety ma problem z jedzeniem (jest bardzo czuły, jeśli chodzi o parametry nerkowe) i śmierdzi mu z pyszczka. Na pnn leczymy się od czerwca 2024, Bruno ma 16 lat, wcześniejsze problemy z wątrobą i trzustką (traditis). Na ostatnim USG wyszła też torbiel pod torebka nerki.

To raczej nie jest porównywalne - flora balance vs renibus (albo azodyl). Renibus i azodyl mają za zadanie zbieranie nadmiaru mocznika i kreatyniny, których koci organizm nie jest w stanie sam wydalić. Oba te specyfiki mają kapsułki dojelitowe co jest kluczem do sukcesu. Flora balance to dobry środek, ale to standardowy probiotyk. Niektórzy bardzo sobie chwalą vivomix u nerkowych kotów. Sama nie stosowałam, nie mam zdania.
EwaMag pisze:
stara panna pisze:Cześć, czy renibus jest lepszy niż flora balance? Jak dawkujecie? U Brunona wzrósł mocznik do 129 (norma lab. do 70), kreatynina 3,0. Od dwóch dni podaję porus one. Spektakularnych efektów nie widzę. Robię kroplówki. Niestety ma problem z jedzeniem (jest bardzo czuły, jeśli chodzi o parametry nerkowe) i śmierdzi mu z pyszczka. Na pnn leczymy się od czerwca 2024, Bruno ma 16 lat, wcześniejsze problemy z wątrobą i trzustką (traditis). Na ostatnim USG wyszła też torbiel pod torebka nerki.


Podpinam się. Mój Borys czuł się dobrze przez miesiąc, ale wczoraj pojawił się zapach z pyszczka i widzę, że mniej je. Rozumiem, że to od wzrostu mocznika.

Dostaje Porus One, Nefroloxan, Nefrokrill, kwasy Omega 3. Od soboty Telmisartan (czy on mógł coś pogorszyć?). Dawałam mu jeszcze z własnej inwencji Chitofos, ale parę dni temu zrezygnowałam, bo i tak ma dwa inne wyłapywacze fosforu - może to pogorszyło sprawę? Czy za mało kroplówek? Po ostatniej wizycie u wetki dostawał kroplówkę dość rzadko, bo tak zaleciła - co 4-5 dni. Teraz miał w sobotę i zrobiłam mu wczoraj, planuję znów zrobić jutro lub pojutrze, bo na mocznik kroplówki mogą pomóc, prawda?

Do weta mieliśmy iść koło 10 listopada. Iść wcześniej czy nie panikować na razie?

Zbyt obfita suplementacja nie musi działać korzystnie na Borysa. Gdzieś na forum czytałam o telmisartanie i o niepożądanych skutkach ubocznych.
Moim zdaniem, powinnaś zwiększyć częstotliwość kroplówek, w zasadzie nie ma innej możliwości obniżenia poziomu mocznika.
Jeśli coś Cię niepokoi koniecznie skonsultuj się z wetem, nie czekaj. Mój wet w sytuacjach gdy widziałam, że cos jest nie tak, a nie potrafiłam tego skonkretyzować, mawiał - wiem, wiem, zbyt mało kota w kocie. I absolutnie tego nie lekceważył.
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9319
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto paź 21, 2025 13:48 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dziękuję za odpowiedź. Mój Bruno dzisiaj nie może jeść... Chce, ale nic mu nie odpowiada. Czytałam gdzieś, że przy wysokim moczniku kotom wszystko śmierdzi moczem. Nie wiem, czy te 129 przy normie do 70, to aż tak duży poziom... Moja kotka z większym mocznikiem (chłoniak nerek, więc w pnn nie mam doświadczenie) jadła lepiej. Według zaleceń nefrologa mam 3 kroplówki 100 ml w tygodniu, ale chyba muszę zwiększyć częstotliwość - już pisałam do lekarza, nie dostałam odpowiedzi, na jutro jestem zapisana. Czy Porus One powinien działać od razu? Czytałam dobre opinie na jego temat, że kotom mniej śmierdziało z pyszczka, że zaczęły jeść, u nas tego nie widzę. Jestem wdzięczna za wszelkie podpowiedzi ❤️

Dziękuję za wyjaśnienie różnicy między Renibusem a Flora Balance. Kupię renibus. Jak dawkujecie? Takie duże dawki jak w przepisie? Skoro kapsułki są dojelitowe, to kot musi je połknąć, nie można ich otworzyć i podać?

stara panna

 
Posty: 24
Od: Wto sie 13, 2024 11:33

Post » Wto paź 21, 2025 14:17 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Katarzynka01 pisze:Zbyt obfita suplementacja nie musi działać korzystnie na Borysa. Gdzieś na forum czytałam o telmisartanie i o niepożądanych skutkach ubocznych.
Moim zdaniem, powinnaś zwiększyć częstotliwość kroplówek, w zasadzie nie ma innej możliwości obniżenia poziomu mocznika.
Jeśli coś Cię niepokoi koniecznie skonsultuj się z wetem, nie czekaj. Mój wet w sytuacjach gdy widziałam, że cos jest nie tak, a nie potrafiłam tego skonkretyzować, mawiał - wiem, wiem, zbyt mało kota w kocie. I absolutnie tego nie lekceważył.


Pytanie: gdzie zaczyna się nadmierna suplementacja. W porównaniu z tym, co tu czytałam, Borys ma jeszcze tych leków niedużo i nie wiem, z czego trzeba by zrezygnować - z Chitofosu zrezygnowałam i akurat problem się zaczął, Telmisartan przepisała weterynarz po ostatnich badaniach. Napisałam do niej teraz, przypominając jej, co zaleciła i pytając, co robić - odpisała, że trzeba zwiększyć częstotliwość kroplówek, przychodzić nie trzeba, do lekarstw się nie odniosła. Ale tak czytam o tych skutkach ubocznych Telmisartanu...

stara panna pisze:Dziękuję za odpowiedź. Mój Bruno dzisiaj nie może jeść... Chce, ale nic mu nie odpowiada. Czytałam gdzieś, że przy wysokim moczniku kotom wszystko śmierdzi moczem. Nie wiem, czy te 129 przy normie do 70, to aż tak duży poziom... Moja kotka z większym mocznikiem (chłoniak nerek, więc w pnn nie mam doświadczenie) jadła lepiej. Według zaleceń nefrologa mam 3 kroplówki 100 ml w tygodniu, ale chyba muszę zwiększyć częstotliwość - już pisałam do lekarza, nie dostałam odpowiedzi, na jutro jestem zapisana. Czy Porus One powinien działać od razu? Czytałam dobre opinie na jego temat, że kotom mniej śmierdziało z pyszczka, że zaczęły jeść, u nas tego nie widzę. Jestem wdzięczna za wszelkie podpowiedzi ❤️


Mój Borys właśnie przestaje jeść, jak mu śmierdzi z pyszczka - raz się to zdarzyło, kiedy choroba wyszła na jaw i wtedy przeszło mu po kroplówkach dożylnych w klinice, ale też zaczął wtedy dostawać Porus One i wydaje mi się, że on mu szybko pomógł (tydzień miał same kroplówki i suplementy i marniał, po kroplówkach w większej dawce, tych samych suplementach i Porus One zaczął się dobrze czuć). Tyle że po ponad miesiącu stosowania być może organizm się może przyzwyczaił? Albo tu jednak chodzi o kombinację leków, kroplówek i całej reszty.

EwaMag

 
Posty: 22
Od: Czw lis 25, 2021 20:34

Post » Wto paź 21, 2025 15:01 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

stara panna pisze:Dziękuję za odpowiedź. Mój Bruno dzisiaj nie może jeść... Chce, ale nic mu nie odpowiada. Czytałam gdzieś, że przy wysokim moczniku kotom wszystko śmierdzi moczem. Nie wiem, czy te 129 przy normie do 70, to aż tak duży poziom... Moja kotka z większym mocznikiem (chłoniak nerek, więc w pnn nie mam doświadczenie) jadła lepiej. Według zaleceń nefrologa mam 3 kroplówki 100 ml w tygodniu, ale chyba muszę zwiększyć częstotliwość - już pisałam do lekarza, nie dostałam odpowiedzi, na jutro jestem zapisana. Czy Porus One powinien działać od razu? Czytałam dobre opinie na jego temat, że kotom mniej śmierdziało z pyszczka, że zaczęły jeść, u nas tego nie widzę. Jestem wdzięczna za wszelkie podpowiedzi ❤️

Niby to nie jest wysoki poziom, ale to jest osobnicze. Dla jednego kota to w zasadzie bez różnicy, dla innego nie. Jesli kot choruje od dłuższego czasu, koci organizm przyzwyczaja sie do podniesionego mocznika i nie ma on specjalnego wpływu na jego samopoczucie i apetyt. Tak był z moim Draculem. Przy podwyższonym moczniku, na takich mniej wiecej poziomach, funkcjonował świetnie.
Na pytanie o porus one nie odpowiem, nie stosowałam i nie mam z nim doświadczeń.
stara panna pisze:Dziękuję za wyjaśnienie różnicy między Renibusem a Flora Balance. Kupię renibus. Jak dawkujecie? Takie duże dawki jak w przepisie? Skoro kapsułki są dojelitowe, to kot musi je połknąć, nie można ich otworzyć i podać?

Nie, nie możesz bo to zniszczy spodziewany efekt. Musiałabyś stosować minimum podwójną porcję, żeby coś tam dotarło do jelit.
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9319
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości