Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob paź 11, 2025 22:21 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Czyli to Jaskierek jest molestantem, a nie biedna Nemi :lol: No już faktycznie chłopak dojrzewa, na wydmuszki czas.
Loco się wyciszył, to prawda, ale aniołkiem się nie zrobił tak całkiem (na szczęście)

Silverblue

 
Posty: 6229
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob paź 11, 2025 22:30 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Stanowczo Jaskierek jest molestatorem i to tak charakterystycznie - chwyta ją za kark.
Trzeba będzie zrobić badania, zgodnie z sugestiami również te na krzepliwość krwi i... wiadomo
Oj zaraz aniołkiem. Całe szczęście, że już wyjścia się nie domaga. W sumie to najważniejsze, że zaakceptował sytuację :ok:
Z Ignasiem się to nie udało, był nie do opanowania. Aż po 14 latach sam zdecydował - nie chcę wychodzić i już. Jak był już staruszkiem i totalnym chrupeczkiem czasem w ciepłe dni wynosiłam go na trawkę, na słoneczko. Ale moje podwórko było absolutnie bezpieczne, a Ignaś już nie był zainteresowany dalszymi wycieczkami.
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9306
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob paź 11, 2025 23:59 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Tak, ja się cieszę że Loco zaakceptował brak wychodzenia, to jest bardzo ważne.
A Jaskierek to rzeczywiście ostro pogrywa, a jak Nemi na to reaguje?

Silverblue

 
Posty: 6229
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie paź 12, 2025 21:47 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Też się cieszę, że Loco wziął na klatę ten problem :) Bo to jest ogromny problem gdy kot chce wychodzić, a nie ma do tego warunków. Ignaś tak bardzo chciał wychodzić, że bałyśmy się z panią Anią, że w końcu skoczy z III piętra (nikt wtedy nie słyszał o siatkowaniu balkonów czy okien). Nie było sposobu, żeby to opanować. Gdy nie szykował się do skoku, to wisiał (dosłownie) na klamce drzwi wejściowych i wył. Szczęśliwie nasze podwórko było cudowną, bezpieczną enklawą, a on mądrym kotem, który poza ten bezpieczny teren nie wychodził. Ale to i tak było 14 lat potwornego stresu. Tak więc cieszę się, że Loco dał za wygraną :)

Nemi się okrutnie wkurza na małego. A ten mały zbrodzień nie odpuszcza. Ale po takim ataku małego przychodzi spokój i jakoś dają radę.
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9306
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Nie paź 12, 2025 22:32 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Wyobrażam sobie ile to stresu musiało kosztować. Dobrze że Ignaś nie wychodził poza podwórko i dobrze że podwórko było bezpieczne. U nas bezpiecznie nie jest, zaraz obok główna ulica i wszystkie możliwe autobusy, ruch bardzo duży, nieopodal pociągi. Z drugiej strony osiedle, niby spokojniej, ale na pewno nie jest to żadna enklawa. Podwórko też mamy, ale bardziej jest to już parking niż podwórko...
Dobrze że Nemi radzi sobie jakoś z Jaskierkiem i że wraca spokój w stadzie, a już niedługo problem wygaśnie.

Silverblue

 
Posty: 6229
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon paź 13, 2025 1:44 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Tak, już niedługo Jaskierek przestanie zalecać się (po kociemu) do Nemisi :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70655
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 13, 2025 16:44 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Silverblue pisze:Wyobrażam sobie ile to stresu musiało kosztować. Dobrze że Ignaś nie wychodził poza podwórko i dobrze że podwórko było bezpieczne. U nas bezpiecznie nie jest, zaraz obok główna ulica i wszystkie możliwe autobusy, ruch bardzo duży, nieopodal pociągi. Z drugiej strony osiedle, niby spokojniej, ale na pewno nie jest to żadna enklawa. Podwórko też mamy, ale bardziej jest to już parking niż podwórko...
Dobrze że Nemi radzi sobie jakoś z Jaskierkiem i że wraca spokój w stadzie, a już niedługo problem wygaśnie.

Lepiej po prostu nie przyzwyczajać i nie zachęcać :) Chyba, że trafi się taki egzemplarz jak Ignaś. Dobrze, że Loco dał się przekonać, wielkie uff :)
jolabuk5 pisze:Tak, już niedługo Jaskierek przestanie zalecać się (po kociemu) do Nemisi :ok:

Gdybym to przeczytała Justynowi i gdyby wzrok mógł zabijać... :lol:
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9306
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon paź 13, 2025 23:17 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Może gdyby Jaskierek zaczął łapać za kark Justyna, jego wzrok przestałbym być zabójczy :lol:

Silverblue

 
Posty: 6229
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon paź 13, 2025 23:22 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Silverblue pisze:Może gdyby Jaskierek zaczął łapać za kark Justyna, jego wzrok przestałbym być zabójczy :lol:

:ryk:
Jaskierek jest najwyraźniej odporny na erotyczny wdzięk Justyna, może i dobrze 8)
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9306
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon paź 13, 2025 23:38 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Katarzynka01 pisze:
Silverblue pisze:Może gdyby Jaskierek zaczął łapać za kark Justyna, jego wzrok przestałbym być zabójczy :lol:

:ryk:
Jaskierek jest najwyraźniej odporny na erotyczny wdzięk Justyna, może i dobrze 8)

:ryk:
Na pewno dobrze! :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70655
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2025 9:42 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

No prosze, w jaka strone watek podaza, Rudasek nawet w najsmielszych snach nie przewidzial :D

FuterNiemyty

 
Posty: 4968
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Wto paź 14, 2025 11:52 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

jolabuk5 pisze:
Katarzynka01 pisze:
Silverblue pisze:Może gdyby Jaskierek zaczął łapać za kark Justyna, jego wzrok przestałbym być zabójczy :lol:

:ryk:
Jaskierek jest najwyraźniej odporny na erotyczny wdzięk Justyna, może i dobrze 8)

:ryk:
Na pewno dobrze! :wink:

Zastanówmy się...
Wychodzi, że odwrotnością zoofilii jest homofilia (antropofilia?) :idea: Szczęśliwie od tego zboczenia jest Jaskierek wolny, nie wykazuje niezdrowego zainteresowania człowiekami :)
FuterNiemyty pisze:No prosze, w jaka strone watek podaza, Rudasek nawet w najsmielszych snach nie przewidzial :D

Nie, nie, ręce precz od niewinnego Ryżego :)
Czytelnictwo kwitnie, to nie jest mały erotoman, to mały intelektualista :)
Wkrótce dowody.
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9306
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto paź 14, 2025 23:34 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Tak, Jaskierek prawidłowo interesuje się Nemi, jak na prawdziwego kocura przystało. :kotek:
Hmmm, a może to erotoman - intelektualista? Jedno drugiego nie wyklucza 8)
Czekamy na dowody :ok:

Silverblue

 
Posty: 6229
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 15, 2025 18:56 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Silverblue pisze:Tak, Jaskierek prawidłowo interesuje się Nemi, jak na prawdziwego kocura przystało. :kotek:
Hmmm, a może to erotoman - intelektualista? Jedno drugiego nie wyklucza 8)
Czekamy na dowody :ok:

Dowody na rozwój intelektualny Jaskiera, proszę bardzo :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dowodów na erotomaństwo nie będzie, albowiem rozpowszechnianie pornografii (zwłaszcza z udziałem dzieci) jest nie do przyjęcia. Boję się też o Nemisię, która mogłaby zostać oskarżona o uwodzenie nieletnich :strach:




Dzisiaj Jaskierek ponad 3500 :) Waga niezbyt precyzyjna bo trzeba wykonać różne operacje - ustawić blachę do pieczenia na wadze, wyzerować wagę, włożyć kota, który czegoś nie chce stać spokojnie.
Ostatnio, 1 października było 3200.
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9306
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro paź 15, 2025 19:16 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Czy Jaskier nie jest chory?
Na ostatnim zdjęciu coś taki niewyraźny jest...
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4966
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], maeria89, MB&Ofelia i 416 gości