
Loco się wyciszył, to prawda, ale aniołkiem się nie zrobił tak całkiem (na szczęście)
Moderator: Estraven
Silverblue pisze:Wyobrażam sobie ile to stresu musiało kosztować. Dobrze że Ignaś nie wychodził poza podwórko i dobrze że podwórko było bezpieczne. U nas bezpiecznie nie jest, zaraz obok główna ulica i wszystkie możliwe autobusy, ruch bardzo duży, nieopodal pociągi. Z drugiej strony osiedle, niby spokojniej, ale na pewno nie jest to żadna enklawa. Podwórko też mamy, ale bardziej jest to już parking niż podwórko...
Dobrze że Nemi radzi sobie jakoś z Jaskierkiem i że wraca spokój w stadzie, a już niedługo problem wygaśnie.
jolabuk5 pisze:Tak, już niedługo Jaskierek przestanie zalecać się (po kociemu) do Nemisi
Silverblue pisze:Może gdyby Jaskierek zaczął łapać za kark Justyna, jego wzrok przestałbym być zabójczy
Katarzynka01 pisze:Silverblue pisze:Może gdyby Jaskierek zaczął łapać za kark Justyna, jego wzrok przestałbym być zabójczy
![]()
Jaskierek jest najwyraźniej odporny na erotyczny wdzięk Justyna, może i dobrze
jolabuk5 pisze:Katarzynka01 pisze:Silverblue pisze:Może gdyby Jaskierek zaczął łapać za kark Justyna, jego wzrok przestałbym być zabójczy
![]()
Jaskierek jest najwyraźniej odporny na erotyczny wdzięk Justyna, może i dobrze
![]()
Na pewno dobrze!
FuterNiemyty pisze:No prosze, w jaka strone watek podaza, Rudasek nawet w najsmielszych snach nie przewidzial
Silverblue pisze:Tak, Jaskierek prawidłowo interesuje się Nemi, jak na prawdziwego kocura przystało.
Hmmm, a może to erotoman - intelektualista? Jedno drugiego nie wyklucza![]()
Czekamy na dowody
Użytkownicy przeglądający ten dział: maeria89 i 509 gości