Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Jaskierek coraz bardziej wysokopienny!

Jednocześnie cieszy i przestrasza

Piękna ilustracja uczuć ambiwalentnych, jak ze starego dowcipu - co czujesz gdy twoja teściowa spada w przepaść twoim nowym samochodem

Niestety, musisz być o krok przed wyobraźnią zdobywcy przestworzy.

Bardzo się staram :twisted:

niestety moja wyobraźnia przegrywa z inicjatywą młodzieńca

Aaa, takie coś to ta przedłużka. Fajny pomysł. Mój chłop już od długiego czasu pogniewał się na spodnie z guzikami - albo nosi takie dżinsy joggery na gumce, albo popyla w dresiku. Teraz nawet do pracy w dresie, bo na rowerze jeździ. Albo dobrze wiedzieć.
Jaskierek podbija świat, skoczny taki się zrobił :lol:

Do Justyna "idzie", dam znać jak się to cudo sprawdza

Tak mi się skojarzyło z "Samotnością długodystansowca" albo z tym, że "Nie ma kto pisać do pułkownika", jakoś tak melancholijnie

Do momentu gdy z prawej strony pojawił się nowy element w krajobrazie

A po chwili jeszcze jeden

Na marginesie, kupiłam na próbę miseczkę bambusową w zooplusie. Można myć w zmywarce i używać w mikrofali, Jaskierkowi bardzo się podoba. Mnie też, bo się nie tłucze
https://www.zooplus.pl/shop/koty/automa ... =2010302.0
przy okazji widzę, że staniała o połowę

A nie za mała ta miseczka? Wygląda bardzo fajnie tak w ogóle.

Nie, miseczka jest duża. Większa niż ta seledynowa, porcelanowa.
Zdjęcia przekłamują. Miseczka jest bardzo fajna.

Rzeczywiście, fajna! Ja co prawda nie mam zmywarki, ale noże kupię miseczkę, żeby sprawdzić, co koty na to

Gorąco polecam. Zakładam, że włókno bambusowe jako naturalne nie zawiera żadnych szkodliwych substancji.

No tak, pojawiła się miska, pojawiła się Nemi i od razu raźniej :ok:

Miseczka fajna, ja mam jedną bambusową, ale dla ludziów, chociaz dla kota też by mogła być. Używam jej do jakichś orzeszków czy takich różnych.
Taka mnie nostalgia dziś też dopadła, że Loco już aż tak nie łobuzuje, taki "doroślejszy" się zrobił. Tak, dzieci rosną, dojrzewają, dorastają, usamodzielniają się... No dobrze, wiem, rozpędziłam się :lol:

Tak, dzieci dorastają. Własnie przed kilkunastoma minutami Jaskierek zaatakował Nemi tak jakoś wyraźnie erotycznie. Kurcze, duży chłopak się robi.
Z tego co piszesz Loco w ogóle się zaczyna wyciszać. Może lepiej

Na pewno lepiej!
A Jaskierek dorasta, kastracja na horyzoncie :wink:

Tak, Justyn się zapłacze

Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Kto przegląda forum