I ja dołączam do wątku w sprawie kocicy mojego taty.
< Nie umiem wstawiać zdjęć do posta, więc wklejam na samym dole link do dysku Google z badaniami, jest tam wszystko co na dziś mamy>
Tata poszedł do weta z kotką Gabi w lipcu b.r., bo nieładnie pachniało jej z pyszczka, lekarz zakwalifikował ją do zabiegu usunięcia zębów, w dniu 31.07 kotka miała wykonane badania. Lekarz nie wydał tacie badań (wydruku), z góry nadmienię, że tata jest już wiekowym człowiekiem, zaufał lekarzowi, cieszył się, bo ten poinformował go, że kotka ma bardzo dobre wyniki.
Zabieg usunięcia zębów (wszystkich) został przeprowadzony w połowie sierpnia. Kiedy tata szedł ze swoim drugim kotem badać mu krew poprosiłam, aby przy okazji wziął też wydruk wyników kotki Gabrysi, abyśmy je mieli. Wyniki wpadły mi w ręce przy najbliższych odwiedzinach, niemniej było to 1,5 MIESIĄCA po badaniu z lipca (i „dobrych wynikach”), oniemiałam. Okazało się, że na tym pobraniu z 31.07.2025 wyniki nerkowe były mocno podwyższone:
- kreatynina 315,8 μmol/l (przy normie do 168),
- mocznik 23,6 mmol/l (przy normie do 11,3),
a wet o tym ZAPOMNIAŁ (potwierdzone info), nie będę tu opisywać co się działo dalej względem tego niedopatrzenia i zaniechania między nami a wetem, bo szkoda mi czasu na pisanie i Waszego na czytanie, była awantura i przeprosiny, ale na nic nam to już dziś i aktualnie chcę się skupić tylko na tym, żeby spróbować jej pomóc.
Od razu, po ujawnieniu błędu, kotka została zabrana w pierwszej kolejności na kolejne badania, wyniki znacząco się pogorszyły -> badanie z 16.09.2025 wynik
- kreatynina 489 μmol/l (norma do 168),
- mocznik 34,9 mmol/l (norma do 11,3),
zbadany został fosfor = 2,95 mmol/l (norma do 1,90).
Od dn. 17.09 kotka była codziennie poza niedzielą zostawiana na 7 h na kroplówkach, podawali jej do tego Nefroloxan, Multiway Nerki.
18.09. Wykonano USG, które nie wykazało niczego niepokojącego.
Niepokojące za to okazało się zmierzone ciśnienie – 158/160 mmHg, miała je mierzone także kolejnego dnia i było 160/160; jutro (26.06) dopiero jesteśmy umówieni na RTG i echo serca.
Wczoraj tj. 24.09.2025 pobrano kolejny raz krew i niestety wyniki pomimo płynoterapii itd. pogorszyły się jeszcze bardziej:
- kreatynina 522,6 μmol/l (norma do 168),
- mocznik 42,7 mmol/l (norma do 11,3),
- fosfor lekko zmalał 2,49 mmol/l (norma do 1,90),
do tego doszły za wysokie WBC – wynik 12,7 (norma do 11,0).
Kotka zachowuje się ok, jest wesoła, je, nie wymiotuje, mruczy i gania się z drugim kotem, bawi zabawkami, jedyne co to tata zauważył, że więcej pije i więcej sika.
Będę wdzięczna za każdą sugestię i pomoc, co możemy zrobić więcej, na czym się skupić, co zasugerować..
Link do dysku google z 5 plikami – pdfy z badań, które na dziś mamy:
https://drive.google.com/drive/folders/ ... j9OasDM1qu