Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 06, 2025 10:29 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Piękna kocia mama i piękne dzieciaki :1luvu:

Straszne, że fundacja nie pomogła tylko radziła uśpić małe :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35315
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro sie 06, 2025 11:20 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

To zawsze była dla mnie nieprzekraczalna bariera - uśpienie zdrowego, ślepego miotu.
Oby sie dobrze chowały i oby znalazły najlepsze domki :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 9143
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro sie 06, 2025 19:58 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Na szczęście są w adopcyjnych kolorach, po Mamuni. Okropne, że tak piszę ale u mnie najszybciej schodziły rudaski.

aga66

 
Posty: 6846
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw sie 07, 2025 0:10 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Trzymam kciuki za zdrowie rodzinki, miały szczęście.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103384
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sie 08, 2025 8:05 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

LimLim pisze:Piękna kocia mama i piękne dzieciaki :1luvu:

Straszne, że fundacja nie pomogła tylko radziła uśpić małe :(


Katarzynka01 pisze:To zawsze była dla mnie nieprzekraczalna bariera - uśpienie zdrowego, ślepego miotu.
Oby sie dobrze chowały i oby znalazły najlepsze domki :)

Jak na fb napisałam to jedna zaoferowała pomoc w uśpieniu. Miałam napisać aby sama się uśpiła, ale usunęłam komentarz i wywaliłam ze znajomych.
Nie umiem podlinkować tylko swojego wpisu i wklejam osoby która udostępniła mój post.
https://www.facebook.com/agnieszka.czek ... &ref=notif
anulka111 pisze:Trzymam kciuki za zdrowie rodzinki, miały szczęście.

Dziękuję.
aga66 pisze:Na szczęście są w adopcyjnych kolorach, po Mamuni. Okropne, że tak piszę ale u mnie najszybciej schodziły rudaski.

U mnie też, ale oby tylko zdrowo się chowały.

U nas dzień trzeci.
Obrazek Obrazek Obrazek

Kotka jest bardzo dobrą mamą, dba o dzieci i je broni jak tylko widzi któregoś z kotów. Już się przyzwyczaja do tego że są inne koty które widzi z daleka.
Zapas jedzonka kupiony, w dzień je tak co 2 godziny tackę winstonka a na noc ma suchą.
To duża kotka i bardzo chuda a do tego 6 dzieci. :(
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40448
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt sie 08, 2025 8:52 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Niech się koteczki dobrze chowają i zdrowo rosną. :ok: :ok: :ok:

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26919
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 11, 2025 21:43 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Gosiagosia pisze:Niech się koteczki dobrze chowają i zdrowo rosną. :ok: :ok: :ok:

Dzięki Gosia. :201461

Dzieci rosną i jutro będą miały tydzień.
Obrazek Obrazek
Mamuśka pilnuje dzieci i Grubsona za oknem we wolierze.

Obrazek Obrazek

Na czas wymiany podkładu przekładam je do posłanka.
Obrazek
Potem do klatki.
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40448
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sie 12, 2025 9:04 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Katarzynka01 pisze:To zawsze była dla mnie nieprzekraczalna bariera - uśpienie zdrowego, ślepego miotu.
Oby sie dobrze chowały i oby znalazły najlepsze domki :)

Dla mnie też nie do przyjęcia - one już czują, a kocica wie, że jest matką jak urodzi ... (na szczęście nie miałam nigdy takiego dylematu), z ogromnym bólem serca, ale na aborcyjne steryki woziłam działkowe/uliczne ... :cry:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 12, 2025 19:54 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Piękna kocia mama i piękne maluchy :)

aga66

 
Posty: 6846
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro sie 13, 2025 22:01 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Dzisiaj malce mają 8 dni i już jedno otwiera oczko.

Obrazek

a u nas ciągłe ''wycieczki'' do weta, tym razem z Jacusiem. Poniedziałek, wtorek leki do domu na środę i jutro na kontrolę. Ko zaczął jeść ale po Peritolu. Niestety musi siedzieć w domu
Obrazek Obrazek

Przed niedzielą też lecznica piątek z Milusiem na zdjęcie szwów a z Asią na badania i sobota gdzie kotka została uśpiona. :cry:
Obrazek

Obrazek

Kotka nieobsługiwalna, lubiła być przy mnie, spać na łóżku, na mojej piżamie, ale przy dotyku jeśli jakimś cudem znienacka udało mi się dotknąć, to pozabijać się chciała ucieczką. Niestety wyniki krwi miała tragiczne a mocznik i kreatynina koszmarna. Bardzo schudła, bo tylko piła, potem gdy już słabła to udało się ją złapać na kontenerek. Już nawet nie mając siły to jeszcze weta ugryzła.

Żegnaj biedulko moja kochana ['] :cry:

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40448
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro sie 13, 2025 22:19 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Koteczko [']
Przykro mi bardzo Aniu
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 9143
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw sie 14, 2025 15:25 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

:cry:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4017
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Czw sie 14, 2025 15:45 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Jakoś tak ostatnio smutno.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4837
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Czw sie 14, 2025 20:34 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Bardzo mi przykro z powodu odejścia koteczki.

aga66

 
Posty: 6846
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie sie 17, 2025 21:35 Re: Niechciane, chore, po przejściach.Miluś guzy, maluszki.

Katarzynka01 pisze:Koteczko [']
Przykro mi bardzo Aniu

Meteorolog1 pisze: :cry:

Szymkowa pisze:Jakoś tak ostatnio smutno.

aga66 pisze:Bardzo mi przykro z powodu odejścia koteczki.


Dziękuję <3

Maluszki rosną i w 10 dnu już wszystkie otworzyły oczka.
Obrazek Obrazek Obrazek

Mamcia je i karmi swoje 6 dzieci.
Obrazek

Zjada 5 winstonów dziennie i suchą ontario kitten. Piknie korzysta z kuwet z benkiem i cast bestem.
Małymi bardzo się opiekuje i nawet kiedyś przez moją nieuwagę przy wypuszczaniu Grubsona do woliery(ten oblany benzyną w budce i pobity) dopadła go kocica w sekundzie, i przewałkowała go ino futro fruwało. Ten nie wiedział co się stało, bo przecież to on zawsze jest tym który kotłuje koty.
Obrazek

Na noc są w dużej klatce a na dzień wykładam pudło na podłogę przy oknie.
Obrazek Obrazek Obrazek

Jacuś już lepiej się czuje.
Miluś też lepiej i wczoraj mu zdjęłam kapturek. Muszę się przyzwyczaić, że słyszy tylko na jedno ucho, bo jak wołam zbyt cicho to nie słyszy.
Wyniki histo tych guzów na boku i guza w uchu będą najprawdopodobniej dopiero we wrześniu i oby to nie były mięsaki, bo w miejscu ich wycięcia wyczuwam guza.
Obrazek

Obrazek Obrazek

Zrzutkę już powinnam założyć za faktury za jego operacje, ale jak nie koty, to robota na podwórku i jeszcze wnuki.
Obrazek
Plecy mnie bolą, bo kręgosłup już ponad 10 lat temu był do operacji. ale z moim stanem zdrowia lekarz odradza wszelkie narkozy przez moje obustronne porażenie strun głosowych podczas operacji tarczycy.
No ale cóż, kocham koty, kwiaty, ogródek, i pomimo bólu i zmęczenia nie poddaję się, bo nie mogę. :(

Przez te upały nie wyrabiam, a na podwórku trzeba robić. Wstaję po 5 i ze 3 godzinki z rana porobię w grządkach. Mam swój groch, buraczki i inne tam aby było co zjeść. Winogrono dojrzewa a Karmelkowi(rak płaskonabonkowy) pod nim chłodniej.
Obrazek

Do tego noga, a raczej złamana pięta sprzed prawie 2 lat, nadal mnie boli i po rehabilitacji, to dopiero mi dała w kość. Ortopeda zlecił rezonans, ale nosem kręcił nie w sensie wystawiania skierowania tylko, że może nie obejść się bez chirurga badż usztywnienia, a ja przecież nie mam czasu na poważniejsze chorowanie. Mąż ma skierowanie za operację zaćmy, ale jeszcze nie wiem gdzie dzwonić, bo opinie różne. Do tego logistyka, a ja marny kierowca po Łodzi jestem jak i poza swoim miejscem zamieszkania, a do tego przecież my I i II grupa inwalidzka i oboje karty parkingowe chociaż w zasadzie mężowi już jest ona zbędna, bo ja już tylko prowadzę.

Wczoraj godzina 22,55 wreszcie mogę położyć do łóżka po ciężkim dniu....a tu centralnie nalane na poduszkę puchową, kołdrę i koce. Nie miałam już sił na nic, więc zwinęłam to wszystko z wyrka i wyniosłam do łazienki. Wzięłam tylko jakieś koce i wreszcie mogłam się położyć.
Obrazek Obrazek

Dzisiaj od samego rana było pranie. :(

Moje dzieciaczki bardzo dziękują wszystkim i każdemu z osobna za pomoc. <3 :201461
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40448
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Tundra i 229 gości