Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 11, 2025 10:53 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Brawo, brawo ! Nareszcie Bunia doczekała się swojego domku. Mówiłaś zawsze, że to najcudowniejsza kotka na świecie i pewnie masz wielką radość z dobrego domku dla niej.
Nosia boi się bo przecież pamięta, że obcych kotków trzeba się bać. Będzie dobrze bo przekazujesz kotkom spokój i nieagresywne poznawanie nowych osobników jak oswoi się na nowym terytorium to będzie się kumplować z Albertem. Kciuki oczywiście są :ok: :ok: Powodzenia Nosiu.
Brawo Arcana za ogłoszenia i związaną z tm pracą. Sebow ma brawa za ogarnięcie transportu.Oczywiście największe brawa dla Ewy za wikt i opierunek dla kotków. Jeszcze parę osób z tego dobrego łańcuszka zasługuje na podziękowania. :201465
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3521
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 11, 2025 11:15 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Buniu, jakie cudne wieści! Kochanie, aż się wzruszyłam! Wreszcie masz Dom, masz swojego człowieka na stałe! Bądź szczęśliwa, Koteczko! Uffffff! Obie bądźcie razem szczęśliwe, Twoja nowa Duża i Ty!

Nosiu, jeszcze będzie pięknie… Poznasz nowy Dom, zaprzyjaźnisz się z Albertem :) Życie potrafi być piękne, wiesz? Bądźcie razem szczęśliwi :1luvu:

Mam nadzieję, że coś tu kiedyś o Was jeszcze przeczytamy :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12389
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 11, 2025 14:24 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Super wiadomośći dwie koteczki w swoich domkach :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Oby Nosia szybko zaprzyjaźniła się z Albertem.
A Bunia nareszcie nie będzie sama i koteczki wreszcie wyjdą z łazienki

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26863
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 11, 2025 15:01 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

powodzenia w swoich domkach koteczki :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76191
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 11, 2025 15:04 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za wsparcie, kciuki...itd. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Tak, Bunia to kotka-marzenie, wiem, co piszę. Bardzo długo musiała być sama, poświęcałam jej tyle czasu, ile mogłam, ale teraz ma wreszcie swój dom i swoją Dużą. Chmurka i Funio zyskały więcej przestrzeni, to prawda. Ona jest jak obłoczek, śliczna i wręcz namolna. Funio daje się głaskać, ale bez przesady, na ręce go jeszcze nie mogę wziąć.Jest jednak pewien postęp.
Nosia jest miłą i mądrą kotką. Ona zawsze witała mnie w przedpokoju i wywalała brzuszek do miziania. Lubiła być blisko mnie i obserwować, co robię. To był też najbardziej żywiołowy kot w stadzie, najbardziej łakomy, łowca owadów...itd. Domek ma naprawdę świetny, musi się wszystko udać, nawet nie chcę myśleć inaczej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 11, 2025 15:08 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Napiszę coś jeszcze. Tino p.Izy czuje się nieco lepiej. Od kilku dni dostaje laktoferynę, taką w proszku dla ludzi. Bunia też to dostawała, bardzo jej smakowało, Tino też łyka proszek bez protestów.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 11, 2025 15:42 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Podwójne kciuki za koteczki :ok: :ok:
Po miesiącach ogłaszania i czekania oba domki zgłosiły się niemal równocześnie. I to wymarzone domki: spokojny dla Buni z troskliwą nową Panią i fantastyczny dom dla Nosi, z pomysłowo zrobionym balkonem, półkami do skakania na ścianie, masą zabawek i przesympatyczną Panią oraz świetnym, milutkim Albertem. Nosia, postaraj się, bo masz cudny dom :201461
Przyłączam się do podziękowań dla sebowa za organizację i pomoc, dzięki czemu kotki dotarły bezpiecznie prosto do rąk nowych Opiekunek :1luvu:

Arcana

 
Posty: 5727
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 7 >>

Post » Pon sie 11, 2025 15:50 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Wczoraj do swoich domków pojechały dwie kotki, Bunia i Nosia. Obie do Warszawy, podróż była długa, bo transport łączony, ale po kolei. Bunia będzie oczywiście jedynaczką. W samochodach miaukoliła, najchętniej siedziałaby na kolanach, a musiała być w transporterku. Nie potrzebowała czasu, aby uznać, że jest już w swoim domu, przychodzi na mizianki, została wyczesana, bo to bardzo lubi, troszkę zjadła, popiła wody, mieszkanie od razu zwiedziła i już. Nie skorzystała jeszcze z kuwetki, ale to kwestia czasu, wczoraj przed wyjazdem zrobiła siusiu i kupkę.
Z Nosią jest na razie gorzej, siedzi pod łóżkiem, przerażona. Rezydent, cudny rudas w jej wieku próbuje się do niej dostać, wypróbował wszystkie posłanka Nosi, bardzo chce się z kotką poznać. Duża jest super, naprawdę. Wzięła urlop, aby zająć się kotami, jest cierpliwa, ale to dokocenie, z tym nigdy nie wiadomo. Zobaczymy.
Chciałabym podziękować Arcanie za ogłoszenia i wizyty PA :1luvu: :1luvu: :1luvu: , zwłaszcza, że domki były daleko od miejsca, gdzie mieszka. Miałam problem z transportem, ale tu zdarzył się cud :lol: Zadzwoniłam do Sebastiana ( sebow) i po półgodzinie miałam telefon, że jest transport, ale około 50 km od Stalowej Woli. Pomógł mi tutaj znajomy, kociarz i psiarz, zawiózł mnie i koty, a stamtąd miła dziewczyna, znajoma Sebastiana zawiozła je do Warszawy. Sebastian znowu pomógł, przekazał Nosię jej Dużej, a Bunię zawiózł na miejsce. Ogromnie jestem wdzięczna, naprawdę. Sebastian, wielkie dzięki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A teraz taka refleksja. Przejeżdżaliśmy przez podkarpackie i świętokrzyskie wsie. Biedna polska wieś to oksymoron. Wszędzie piękne domy, zadbane i mnóstwo psów wyprowadzanych na smyczy 8O Pewno są też nędzne budy, psy na łańcuchach, ale tego nie widziałam.
Bardzo proszę o kciuki, zwłaszcza dla Nosi, aby się szybko zaadoptowała, zaprzyjaźniła z rudym Albertem, bo domek jest super i miałaby jak w niebie.


Jak dobrze, że Bunia juz u siebie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kciuki za Nosię mocno trzymam :ok: :ok: :ok: , bo dziewczyna może się czuć zagrozona :cry: , niezależnie od pokojowego nastawienia samca. Tu kciuki sa bardzo potrzebne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5050
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pon sie 11, 2025 15:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dostałam już filmik z Nosią i komentarz " powoli, powoli, małymi kroczkami". Jeszcze doba nie minęła, więc jest światełko w tunelu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 11, 2025 17:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Dostałam już filmik z Nosią i komentarz " powoli, powoli, małymi kroczkami". Jeszcze doba nie minęła, więc jest światełko w tunelu.


Ewo, myślę że można być już optymistą! Widziałem nowy filmik, Nosia pięknie się bawi biegając za piórkiem, luz totalny, a zabawę obserwował Albert. Zero agresji:)

sebow

 
Posty: 3449
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon sie 11, 2025 18:29 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

To wielkie kroki, a nie małe kroczki. Świetna wiadomość :ok:

Arcana

 
Posty: 5727
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 7 >>

Post » Pon sie 11, 2025 20:18 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Arcana pisze:To wielkie kroki, a nie małe kroczki. Świetna wiadomość :ok:


Duża Nosi i Alberta napisała że są „popisy”, czyli syczenie czy warknięcia, ale to żadna agresja a normalna sprawa. Muszą się dogadać i ustalić hierarchię. Ale jak widzę determinację Dużej, jej zaangażowanie i cierpliwość to naprawdę wierzę w to ze wszystko dobrze się skończy. I Arcana, świetne domki zweryfikowałaś na wizycie PA, naprawdę

sebow

 
Posty: 3449
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon sie 11, 2025 22:43 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ech, żeby się takie domy częściej zgłaszały... Odbieram też zgłoszenia i robię główny przesiew :) Podczas pandemii adopcje kwitły, potem wojna i koty przywiezione z Ukrainy, może też inflacja spowodowały raptowne zahamowanie adopcji. I to trwa. Mimo intensywnego ogłaszania rzadko ktoś zadzwoni, najczęściej osoby ze Wschodu bez stałego pobytu lub inne od razu wymiękające przy wymogu zabezpieczeń.
Pani Buni doczytała o wirusie FeLV i nie wymiękła, Pani Nosi nie wystraszyła się, że Nosia to mały perszing i może mieć dzikie harce w domu, chyba nawet jej się to podobało ;) Sama lubi bawić się z kotem. Podobno Albert też jest zabawowy i energiczny. Jest niestrachliwy, towarzyski, ma psiego kumpla. To dobrze rokowało.
Też jestem optymistką. Roczne koty prawie bez izolowania muszą mieć chwilę na poznanie się. Dzisiejsze wieści naprawdę super.

Arcana

 
Posty: 5727
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 7 >>

Post » Wto sie 12, 2025 6:36 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dzięki wielkie :1luvu: :1luvu:
Na razie jeszcze tak bardzo się nie cieszę, jestem ostrożna.
Niestety, muszę koniecznie zabrać Lolka do weta, mam zasikaną znowu pościel :evil: :evil: Tym razem obsikał ją, chociaż jeszcze byłam w łóżku. W domu też są inne zasikane miejsca. Coś jest nie tak. Jakieś świństwo mnie pogryzło w kark, mam trzy guzy wielkości czereśni, nie swędzą, ale bolą, szczególnie gdy schylam głowę. Mam dość, naprawdę :cry:
Zaraz wywieszę pranie, a potem szybciutko szykuję jedzenie dla Kulek, po drodze wstąpię do Chmurki i Funia. Dobrze, że jest sucho i ciepło.
Przepraszam za minorowy nastrój, ale tak czasem bywa.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 12, 2025 12:05 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Duża Buni przysłała mi zdjęcie kotki leżącej chyba na kanapie, wyluzowanej i informację, że Bunia koncertowo korzysta z kuwety. Tu jest wszystko w porządku.
Lolek jest w lecznicy, będzie miał robione badania. Miaukolił całą drogę. Ludzie się za nami oglądali :wink: W poczekalni był już spokojny, głaskałam go i nawet podcięłam mu pazurki ( cążki mam zawsze w torebce). Wetka go zbadała, nie zauważyła niczego niepokojącego. Zobaczymy, co pokażą badania.Odbieram go ok.16-ej.
Bardzo chciałabym podciąć pazurki Funiowi, ale na razie to niewykonalne. On bawi się z Chmurką po kociemu i ją potrafi zadrapać :cry:
Byłam oczywiście u Kulek. Nie było tylko rudo-bialego kocura i synka Sreberka. Dorota też kociaka nie widziała. Mam nadzieję, że się jednak pojawi. Trzy kociaki były, podjadły trochę, ale najbardziej interesowała je zabawa wędką. Dwa miałam na rękach, nie gryzły, ani nie drapały, nie są w ogóle agresywne. Same jeszcze nie wskoczą na kolana, trzeba jej złapać, ale jak wyżej.
Muszę zabrać Chmurkę do weta, Michasię chyba też, ale nie dam rady wszystkiego na raz.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości