Oddam w dobre ręce!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 17, 2005 10:33 Oddam w dobre ręce!

Jest mnóstwo kotów, które czekają na swój dom. Mam przyjemność opiekować się pięcioma małymi kotkami, które są w takiej właśnie sytuacji. Mam aktualnie w domu dzisięć otów, więc wydanie maluchów jest konieczne. Mieszkam pod Poznaniem; mogę przywieźć kota do Poznania, jeśli zajdzie taka potrzeba. Jak już wspomniałam, kotów jest pięć: trzy dziewczynki i dwóch chłopców. Pierwszy chłopiec jest biały i ma czarny łebek (uszy natomiast ma białe), grzbiet i ogonek. Drugi jest także biały, z czarnym łebkiem i grzbietem, ale ma na pyszczku białą „strzałkę” i krawacik. Jedna z dziewczynek jest biała i ma gdzieniegdzie czarne łatki. Druga jest biała, o stalowym (szaro-czarny, rzadki kolor) grzbiecie i Łebku. Trzecie natomiast Jest czarno-biała – czarny grzbiet, łebek i ogon, biały brzuszek. Wszystkie kotki są przesympatyczne, lubią się bawić i kochają dzieci. Są dobrz3e wychowane – jedzą i piją tylko ze swojej miski, są nauczone czystości. Kotki są do oddania dnia 1 września. Ze mną proszę kontaktować się przez e-mail, gadu-gadu, bądź też (wolę) przez telefon. Dzwonić w godzinach wieczornych (18-22). telefon: 696982913 gadu-gadu - 4904512
isilmene
 

Post » Śro sie 17, 2005 10:54

proszę, pomóżcie - koty do 1 września muszą zniknąć z domu mojej babci, która już powiedziała, że to ostateczny termin. Nic na to nie poradzę, mogę tylko czekać na ludzi o dobrych sercach. Kotki niebawerm zawiezione będą do weterynarza, więc do nowych właścicieli dotrą zdrowe. Są naprawdę śliczne, postaram się zrobić im jaieś zdjęcia, jak wycyganię od kogoś aparat (nie mam własnego). Uwierzcie na sŁowo - warto je mieć!

Isilmene

 
Posty: 23
Od: Śro sie 17, 2005 10:49

Post » Śro sie 17, 2005 10:58

Isilmene, może najpierw powiedz skąd Ty masz te kotki...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro sie 17, 2005 11:05

Przygarnęłam rok temu dziką kocicę, która panicznie boi się ludzi - karmię ją i opiekuję sie jak mogę, razem z moją babcią. Niestety - okociła się już dwa razy, teraz jest trzeci. Za pierwsztymi razami zatrzymaŁyśmy kilka kotków, resztę wydałyśmy do zaufanych, porządnych ludzi. Teraz planujemy otkę wysterylizować, jak tylko uda się nam ją złapać. Kotki są jej trzecim miotem, a wszyscy, którzy mogi kotki chcieć - już mają je z poprzednich miotów. :(

EDIT: Możecie dzwonić teraz, ale pod numer 604664312 - ale tylko teraz!

Isilmene

 
Posty: 23
Od: Śro sie 17, 2005 10:49

Post » Śro sie 17, 2005 11:42

Czy naprawdę nikt ich nie chce?...

Isilmene

 
Posty: 23
Od: Śro sie 17, 2005 10:49

Post » Śro sie 17, 2005 11:52

rozjerzałaś się po kociarni? tutaj mnóstwo kotów szuka domu.. niestety, trzeba cierpliwości i troszkę zaangażowania, dobrze byłoby porobić ogłoszenia i poprzyklejać gdzie się da, w sklepach, lecznicach.
Zdjęcia koniecznie, często jest tak że kocurek łapie mocno za serducho i mimo iż się nie szukało to nie można przestać o nim myśleć..
Twoja babcia wyznaczyła termin ostateczny do którego kotki muszą zniknąć.. trzeba było wysterylizować kocicę za wczasu to nie byłoby problemu, fakt jest taki że zaszła w ciąże, gdy była pod waszą opieką :roll:

poprawiłam literówki
Ostatnio edytowano Śro sie 17, 2005 12:02 przez Klaudia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Śro sie 17, 2005 11:54

Wiesz, to nie mój kot. Babci. Ja nie mieszkam z nią, ale koty kocham. Koti nie idzie złapać, ja bym ją wysteryzliwoala jakby sie dalo. Wiem ze ejst etz duzo innych ogloszen, wiem. Tule ze jest tak, ze to twoje taie wazne sie bardzo wydaje :( a o zdjecia sie postaram.

Isilmene

 
Posty: 23
Od: Śro sie 17, 2005 10:49

Post » Śro sie 17, 2005 12:05

Rozumiem że koteczka jest dzika, ale dziewczyny z forum łapią dzikie kotki na sterylizacje więc jest to możliwe.
Może powinnaś pomyśleć o pożyczeniu klatki-łapki?
Powinniście ją szybciutko dać na sterylkę, ona może zaraz znowu być w ciąży, jeszcze zanim maluchy urosną :(
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Śro sie 17, 2005 12:10

W sumie dobry pomysl, taka klatka-lapka. Musze kupic. Ile moze taka osztowac?
A zdjecia maluchow zameiszcze jak tylko sie da najszybciej. Moze nawet dzis lub jutro.

Isilmene

 
Posty: 23
Od: Śro sie 17, 2005 10:49

Post » Śro sie 17, 2005 12:15

Isilmene pisze:W sumie dobry pomysl, taka klatka-lapka. Musze kupic. Ile moze taka osztowac?
A zdjecia maluchow zameiszcze jak tylko sie da najszybciej. Moze nawet dzis lub jutro.


no nie jest to rzecz tania, dlatego mogłabyś pożyczyć
nie wiem kto ma takową w Poznaniu, najlepiej jakbyś założyła wątek z zapytaniem o taką klatkę, bądź inne sposoby na łapanie dzikiej kotki w dziale Koty
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Śro sie 17, 2005 12:50 a

Dziewczyny w Poznaniu na pewno mają, zrób taki wątek i znajs=dzesz do pożyczenia. Kupowac na raz nie warto

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 17, 2005 13:30

Koleżanka się zaoferowaŁa - więc na dnaich po prostu będę kotka łapać i do sterylizacji :)

Isilmene

 
Posty: 23
Od: Śro sie 17, 2005 10:49

Post » Śro sie 17, 2005 13:32

Czy ktos z Poznania móglby pojechac do Ciebie i pomóc? Chodzi mi o kogoś z tutejszego Forum.
Obrazek
Obrazek

kameo

 
Posty: 3871
Od: Pt maja 30, 2003 14:22
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły

Post » Śro sie 17, 2005 13:44

Sądzę, że nie ma potrzeby. Koleżanka adopcje załatwia, przyjedzie z Torunia z kotem dla mojej koleżanki dziś. Poza tym - babcia bardzo źle by zareagowała na ogoś obcego. Jestem osobą niepełnoletnią i niestety - muszę ejszcze jej sŁuchać, a z gośćmi zawsze był problem.

A tak nawiasem (zanim dam zdjęcia) - pierwszy chŁopczyk (z białymi uszkami) wabi się Szafran, ten z krawacikiem to Szafir, pierwsza dziewczynka, "łatkowana" to Iskierka, ta druga - stalowa - to Reni, a trzecia, czarno-biała nazywa się Nutka. Oczywiście, imiona można zmienić.

Isilmene

 
Posty: 23
Od: Śro sie 17, 2005 10:49

Post » Czw sie 18, 2005 11:28

Nikt ich nie chce. A zostaną uśpione dnia pierwszego września. Proszę, na pewno nikt nie chce mieć nowergo Przyjaciela?

Isilmene

 
Posty: 23
Od: Śro sie 17, 2005 10:49

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 102 gości