Szarość nie radość. Kotki, koteczki. Fotki, foteczki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 28, 2025 17:46 Re: Szarość nie radość. Niepewność

I gites!
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4933
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 28, 2025 20:10 Re: Szarość nie radość. Niepewność

haaszek pisze::1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ujemny!
Jutro jadę doszczepić chłopaków.


:201437 :201440 :201453 :201467 :201465
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10786
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Czw maja 15, 2025 8:13 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki

Za wszystkie badania i szczepienia wyszło prawie 500 zł. A dziś, w ramach serialu "Moje Drogie Kotki" jedziemy z Echo na echo. Profilaktycznie. W poniedziałek - Cykoria do dentysty.
Dobrze, że udało nam się działkę sprzedać...
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw maja 15, 2025 13:30 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki

No tak, drogie kotki :wink:
Za Echo i Cykorię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70192
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 15, 2025 16:11 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki. Charkotek

45 minut jechałam z nim trasę, którą robię góra 15 minut... Całe miasto stało.
Serce bardzo dobrze. Płuca zawalone wydzieliną. Dlatego charczy. Nebulizacja dwa razy dziennie, w poniedziałek do kontroli. A nebulizatora nie mogę znaleźć, mam nadzieję, że to nie mamusia posprzątała, bo już nie znajdę. I dlaczego nikt na to do tej pory nie wpadł, żeby sprawdzić? Może być na przykład astma. Ech...
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw maja 15, 2025 17:33 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki. Charkotek

- Dzień dobry, ja z kotem na echo.
- A który to kotek?
- Echo, nie był tu jeszcze.
- Ale jak ma kotek na imię?
- Właśnie Echo.
- Aaaaaa!

To nie była nasza "rodzinna" lecznica" więc się nie od razu załapał gdzie przyjechał. Ale powinien wyjść z odznaką "Dzielny Pacjent" - stał grzecznie w kolejce w recepcji, potem siedzieliśmy każde na swoim krzesełku ("zwariowałaś? nie będę siedział na twoich kolanach!"), nie zrobił na nim żadnego wrażenia pudelek, który usiadł na sąsiednim krzesełku, podczas badania leżał grzecznie i wyglądał, jakby zaraz miał zasnąć a na koniec wyszedł sam z lecznicy i pomaszerował do samochodu. Godny następca Kotka.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw maja 15, 2025 18:56 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki. Charkotek

Uściskaj Echo, bardzo z niego dzielny pacjent :D
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10786
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Czw maja 15, 2025 21:05 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki. Charkotek

Pierwszy raz za nami. Echo siedząc w klatce trzymał nos przy samej rurce, więc sukces. Za to ten rudy podrzutek (jak mówi na l'Oro moja mama) za chwilę stłukł go tak niemiłosiernie, że musiałam wkroczyć. Echo schował się za kanapą, l'Oro chodził i go szukał. Żeby mu znów wypieprzyć. Zapewne to z powodu zapachu lekarstwa, a może klatki Cykorii, bo w niej przeprowadzam zabieg, pod kocem.
Otworzyłam szafę, żeby Echo miał się gdzie schować.
Muszę jeszcze przeprowadzić szkolenie, bo w sobotę wieczór i w niedzielę rano do obsługi będzie Siwy, ja znów na dyżurze w Krakowie.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw maja 15, 2025 21:09 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki. Charkotek

Wygłaskaj Echo bo biedny podwójnie nie dość że chory to jeszcze rudy padalec na niego poluje :twisted:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25362
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw maja 15, 2025 22:26 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki. Charkotek

Dzielny Echo, super się zachowuje! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70192
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2025 11:59 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki. Charkotek

A teraz potrzebny mi jest ktoś, kto rozczesze (albo ostrzyże) rudego potwora. Znów się zdredował, wycinam co mogę, ale walczy o każdy włosek.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt maja 16, 2025 12:11 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki. Charkotek

haaszek pisze:A teraz potrzebny mi jest ktoś, kto rozczesze (albo ostrzyże) rudego potwora. Znów się zdredował, wycinam co mogę, ale walczy o każdy włosek.

Kubraczek mu kup.Wpakuj w niego i ostrzyż bez strat własnych.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25362
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt maja 16, 2025 12:27 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki. Charkotek

haaszek pisze:A teraz potrzebny mi jest ktoś, kto rozczesze (albo ostrzyże) rudego potwora. Znów się zdredował, wycinam co mogę, ale walczy o każdy włosek.


Też mam taką potworę.
Kot ofutrzony jak niedźwiedź, kołtuny mu się lęgną, a czesać się nie pozwala :strach: :placz: . Też walczy o każdy rudy kłak.
No katastrofa!

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5222
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pt maja 16, 2025 12:50 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki. Charkotek

U mnie Kropek i Lapek uwielbiaja czesanie, z Kropka za jednym razem moge klakow rozmiarow 3-4 miesiecznego kociaka wyczesac, choc nie wyglada na kudlatego.
Jak zaczynam czesac jednego to drugi przylatuje i sie nadstawia.
Dlatego albo czeszemy we dwoje albo na 2 rece.

Kicia nie przepada ale pozwala sie czesac.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4933
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 16, 2025 13:06 Re: Szarość nie radość. Moje drogie kotki. Charkotek

Lifter pisze:Kicia nie przepada ale pozwala sie czesac.
Cykoria uwielbia, za każdym razem kilka małych kotków z niej wyczesuję. Nie wiem, gdzie się na niej to mieści. Echo - nie lubi ale się nie kołtuni, a l'Oro dramat. Kupiłam specjalny filcak do rozcinania dredów, ale jeden rozetnę a trzy się w tym czasie zrobią. Potrafił wyhodować dreda nawet koło ucha. Teraz już brutalnie - wycinam kołtuny, prawie przy skórze. Najgorzej z portkami, te muszę mu strzyc żeby się nic do nich nie przyczepiało (a potem nie zostało wytarte w dywan). I chodzi taki potem powycinany w dziury, a nie byłoby tego problemu gdyby się dał czasem wyczesać.
Nawet ukochana pralka niewiele pomaga. Fleja i abnegat.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuzia115 i 71 gości