Biedna nie rozumiała czemu śniadania nie dostała.

Tylko została zamknięta w łazience

Nie wiem czy wszystkie zębole jej usuną czy coś zostanie. Według naszej wet ekstrakcja powinna być pełna.
Na szczęście "coś" zauważyliśmy zanim kot zaczął cierpieć na fest. Choć i tak doskonale maskowała się. Tylko od czasu do czasu zaślinione łaputki i zdredziałe gdzie nie gdzie futerko mnie zaniepokoiły. Przed sama wizytą u wet doszedł lekki, nie fajny zapaszek

No i nastąpił dzisiejszy dzionek gdzie ruszyła na zabieg.
Dzięki gusiek1 dojechała szczęśliwie do gabinetu i została osobiście przekazana szefowi . Bardzo dziękuję za pomoc.

My ją odbierzemy wieczorem gdy Janusz wróci z pracy.
Trzymajcie kciuki za maleńką proszę.
