Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 25, 2025 23:22 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

Ojej, Piorunku, gdzie Ty się zaraziłeś lambliami? Biedny kocio... Ale przynajmniej od razu wiadomo, co to jest i jak leczyć.
Co do diety - nie wiem. Słyszałam, ze RC gastrointestinal dobrze się sprawdza przy problemach z jelitami. Trzymam mocne kciuki za zdrowie Piorunka! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70086
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 25, 2025 23:45 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

izka53 pisze:spytaj Olę, co powiedziałam, jak mi powiedziała, że Piorunek się zes*ał z krwią w drodze do weta. Że dokładnie wiedział, kiedy to uczynić, i że to lamblie.
Wiesz, że ta dieta to o osrany koci kuper rozbić , dawaj mu normalnie, z naciskiem na woła, który ma wlaściwości zatwardzające, bo tym chemicznym syfem to mu dopiero jelita zmasakrujesz.
Kciuki ofc są :ok: :ok: :ok: :ok:

Wierzę :) ale oczywiście spytam :)
Bo to mądry kotek jest, nawet co do momentu srania ma idealne wyczucie :)
Dietę wet zlecił nie mając wyniku, podejrzenie miał, że to może być to właśnie.
Ale ja bez konsultacji z nim tej diety nie zmienię choć wątpliwości mam. A mój wet rzadko zaleca karmy gotowe a już zwłaszcza suche. Powiedział, że można wprowadzić gotowanego indyka. Jutro się będę konsultować, bo może gdy kwestia się wyjaśniła dieta nie będzie tak restrykcyjna.
Za kciuki tradycyjnie nie dziękuję :)
jolabuk5 pisze:Ojej, Piorunku, gdzie Ty się zaraziłeś lambliami? Biedny kocio... Ale przynajmniej od razu wiadomo, co to jest i jak leczyć.
Co do diety - nie wiem. Słyszałam, ze RC gastrointestinal dobrze się sprawdza przy problemach z jelitami. Trzymam mocne kciuki za zdrowie Piorunka! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

On lamblie musiał przynieść w posagu ze schronu. Miał na początku epizod z biegunką. I gromadziliśmy kał przez 3 dni, ale w badaniu nic nie wyszło. Niestety przy lambliach tak bywa, a ponieważ biegunka ustąpiła to uśpiło nam to czujność.
Mam nadzieję, że to gastro mu pomoże uregulować flaczki
A za kciuki, jak wyżej, tradycyjnie nie podziękuję :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8940
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto mar 25, 2025 23:56 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

Kasia, lamblie "kochają" węglowodany, mnożą się na nich jak głupie. Wywal te gastroszity. A weta spytaj, czy zdaje sobie sprawę, że dokarmiasz nie kota a pierwotniaki

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16664
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 26, 2025 0:25 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

Mocno trzymamy kciuki za Piorunka. Dobrze że już wiadomo co, aż się wystraszyłam jak przeczytałam że Piorunek chory. Faktycznie terapia upierdliwa, ale przynajmniej wiadomo z czym się walczy :ok:

Silverblue

 
Posty: 5994
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro mar 26, 2025 8:29 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

Parę lat temu, wymarzony tydzień wakacji na Rodos, wariant all. Wszyscy się po.... :oops: . Lekarz biegał po pokojach, stawał w drzwiach, mówił po polsku: jestem Hipokrates z Korfu. Jak kupa????
Potem z tylnej kieszeni spodni wyjmował jakąś tabletkę i wręczał ze słowami: kupa będzie dobra!
To ja zapytam z rana, jak kupa?
Będzie dobrze, nie martw się, to tylko lamblie i to namierzone.
Co do RCGastro...itd to ja mam dobre zdanie, Czitusia latami jadła i dożyła ich 21, ale może Izka ma rację. Natomiast zawsze mam wątpliwości odnośnie probiotyku przy zaburzeniach jelitowych i antybiotyku równocześnie. I tak sobie możemy gdybać od rana :smokin: .
Dobra, jak kupa?
:ok:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19252
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro mar 26, 2025 12:54 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

Dzisiaj rano w miseczce "pyszna" saszetka gastro i Piorunek, który mówi - zjadz sama, mowy nie ma żebym dalej to jadł :roll:
Szczęśliwie tak się złożyło, że ja dzwoniłam do weta, a on do mnie. Dobra wiadomość to taka, że skoro jest diagnoza i wiemy z czego wynikają problemy jelitowe, może jeść normalnie. Wet nie zdziwił się, że Piorun saszetek gastro nie chciał, sam też by nie lubił.
Gorsza wiadomość jest taka, że trzeba przeleczyć całe stado, po przeleczeniu uważnie zbierać kupska do badania, a w końcu podobno sami też powinniśmy się przebadać.
Przyczyny?
- mógł wynieść ze schroniska
- któryś ze starszaków może być utajonym nosicielem
- któreś z nas może takim nosicielem być
No i kłopot z kuwetami, miseczkami, legowiskami (a co ja mam do cholery zrobić z łóżkiem?). Kuwety :strach: Codziennie myć (a nawet dwa razy dziennie) i wymieniać cały piasek. Justyn idzie na nobla. Zaproponował jednorazowe kuwety :idea: :)
Ale będziemy kombinować z folią albo gazetami, żeby wyrzucać całość a kuwety przecierać.
Wszyscy już zaantybioczeni, mały 1/4 piguły, starszaki po 1/2 i tak przez 5 do 7 dni, co 12 godzin. Zła jestem okrutnie, że nie podałam starszakom już wczoraj wieczorem, teraz będzie dzień +.
Coś co mnie bardzo niepokoi to podejrzenie słabej odporności u Piorunka. Mam nadzieję, że wszystko to - brzydkie kupy oraz wyraźny spadek aktywności wynika jednak z giardii, a nie z jakiegoś paskudztwa. Oczywiście martwię się tak, że mi niedobrze.
izka53 pisze:Kasia, lamblie "kochają" węglowodany, mnożą się na nich jak głupie. Wywal te gastroszity. A weta spytaj, czy zdaje sobie sprawę, że dokarmiasz nie kota a pierwotniaki

A w życiu, ja mam zaufanie do mojego weta :) Zresztą, tak jak przypuszczałam, zlecił taka dietę na wszelki wypadek, nie wiedząc jaki będzie wynik badania kału. Wiele osób ma dobre doświadczenia z dietą gastro jeśli jest taka potrzeba. U nas trwała raptem pół dnia :)
Silverblue pisze:Mocno trzymamy kciuki za Piorunka. Dobrze że już wiadomo co, aż się wystraszyłam jak przeczytałam że Piorunek chory. Faktycznie terapia upierdliwa, ale przynajmniej wiadomo z czym się walczy :ok:

Za kciuki oczywiście nie podziękuję, ale też mnie w sumie ciesza te giardie z ogromną nadzieją, że to tylko to.
czitka pisze:Parę lat temu, wymarzony tydzień wakacji na Rodos, wariant all. Wszyscy się po.... :oops: . Lekarz biegał po pokojach, stawał w drzwiach, mówił po polsku: jestem Hipokrates z Korfu. Jak kupa????
Potem z tylnej kieszeni spodni wyjmował jakąś tabletkę i wręczał ze słowami: kupa będzie dobra!
To ja zapytam z rana, jak kupa?
Będzie dobrze, nie martw się, to tylko lamblie i to namierzone.
Co do RCGastro...itd to ja mam dobre zdanie, Czitusia latami jadła i dożyła ich 21, ale może Izka ma rację. Natomiast zawsze mam wątpliwości odnośnie probiotyku przy zaburzeniach jelitowych i antybiotyku równocześnie. I tak sobie możemy gdybać od rana :smokin: .
Dobra, jak kupa?
:ok:

Hipokrates z Korfu jest moim idolem :lol:
A w temacie kupy - był jeden mały kawałek. Ani rzadki, ani krwawy, wymieszany ze żwirkiem, czekamy w napięciu na ciąg dalszy defekacji :kotek:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8940
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro mar 26, 2025 13:16 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8884
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro mar 26, 2025 13:23 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

ewkkrem pisze:Ależ SĄ!!!
Jednorazowe kuwety dla kota.
A gdzie? Wiadomo. W Temu :D

https://www.temu.com/pl/jednorazowa-kwa ... didaw5huwg
https://www.temu.com/pl/10-szt-jednoraz ... didaw5huwg

5 tysięcy lat cywilizacji i wszystko jasne :lol:
Och kurcze, jaka szkoda, że nie wiedziałam, ale jal zamówię dzisiaj to i tak będzie po kuracji już. Ale dobrze wiedzieć, nie wiem czy nie kupię na zapas na wszelki wypadek :idea:
Smutne, że Justyn noblistą nie zostanie
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8940
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro mar 26, 2025 14:00 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16664
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 26, 2025 14:05 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

Dzięki Iza :) zaraz się rozejrzę
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8940
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro mar 26, 2025 14:07 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

Uff, dobrze, że przynajmniej dieta Piorunka wróci do normy! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
A kuwety jednorazowe to chyba dobry pomysł, może na allegro będą po prostu pudełka, takie jak w temu?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70086
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 26, 2025 14:08 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

jolabuk5 pisze:Uff, dobrze, że przynajmniej dieta Piorunka wróci do normy! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
A kuwety jednorazowe to chyba dobry pomysł, może na allegro będą po prostu pudełka, takie jak w temu?

Te z allegro, podlinkowane przez Izę wydają mi się solidniejsze. W taki kartonik z Temu to Nodi siknie raz i będzie po wszystkim :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8940
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro mar 26, 2025 14:17 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

U mnie by siknęły poza taki kartonik, a żwirek wymiotły na podłogę. Ale patent jest. Do zwykłej kuwety włożyć folię, nasypać żwirku i potem całość z folią wywalać.Wiekszy worek na śmieci to ogarnie.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15257
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro mar 26, 2025 14:24 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

mziel52 pisze:U mnie by siknęły poza taki kartonik, a żwirek wymiotły na podłogę. Ale patent jest. Do zwykłej kuwety włożyć folię, nasypać żwirku i potem całość z folią wywalać.Wiekszy worek na śmieci to ogarnie.

Ola mi tak podpowiada i tak będę dzisiaj próbować - z folią.
Ale chlorem??? Czyścić kuwety. Ja nie stosuję takiej chemii, nawet w domu nie mam ze względu na koty właśnie. A wszędzie zalecają środki z chlorem :strach:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8940
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro mar 26, 2025 14:32 Re: Moje koty I/XX coup de foudre

Może dlatego, że względnie tanie i szybko działają.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70086
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 86 gości