Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 09, 2025 19:33 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Anna2016, ja też tak miewam że na wolnym dopadają mnie różne smutne myśli. Jak pracuję to nie ma to czasu, więc wyłażą kiedy nie pracuję...
MB&Ofelia, u nas są plany urlopowe, ale też pewnie jak jest więcej ludzi to mniej problemu jak kilku osób zabraknie. Ale za to listopad i grudzień to miesiące " bezurlopowe" - najgorętszy okres u nas.
Wróciłam ze spaceru i czują to moje nogi - odzwyczaiłam się od takich tras. Trzy godziny z hakiem energicznego dość chodzenia.

Silverblue

 
Posty: 6052
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie mar 09, 2025 19:39 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

U nas też są plany urlopowe, ale od kilku lat moje plany nie mają wiele wspólnego z realizacją...
A na spacerze też byłam. Całkiem sporo ptaszków się trafiło. I miałam okazję zapoznać się bliżej z kotami koleżanki z pracy. Pomiziałam je przez siatkę woliery. Poocierały się o moje palce, a jeden próbował mnie miłośnie podgryźć.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35259
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie mar 09, 2025 23:46 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Silverblue pisze:Bardzo ładne i romantyczne:)
A dziś piękna pogoda jeszcze, od jutra ma się znowu ochłodzić. Wybieram się po południu na spacer z koleżanką, może spotkamy jakieś kwiatuszki :ok:

Dzięki, zawsze mnie cieszy, jak ktoś obejrzy filmik z moim ukochanym Placido... :1luvu:
Mam nadzieję, że spacer się udał! :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70198
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 09, 2025 23:54 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Anna2016 pisze:Dziękuję Jolu, dziękuję Silverblue :)
ja to głupia jestem: nie mogę mieć więcej niż 2 dni pod rząd wolnego bo jak długie wolne to dopada mnie dół samotności.... :roll: :roll: :roll:

Silverblue pisze:Anna2016, ja też tak miewam że na wolnym dopadają mnie różne smutne myśli. Jak pracuję to nie ma to czasu, więc wyłażą kiedy nie pracuję...
MB&Ofelia, u nas są plany urlopowe, ale też pewnie jak jest więcej ludzi to mniej problemu jak kilku osób zabraknie. Ale za to listopad i grudzień to miesiące " bezurlopowe" - najgorętszy okres u nas.
Wróciłam ze spaceru i czują to moje nogi - odzwyczaiłam się od takich tras. Trzy godziny z hakiem energicznego dość chodzenia.

Uff, ja mimo emerytury ciągle mam za mało czasu, ale jak go przez chwilę mam, to jestem szczęśliwa... Tyle rzeczy można zrobić, tyle rzeczy ciekawi, wzrusza, pociąga! I gdybym nie mieszkała sama, to tego czasu byłoby jeszcze mniej :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70198
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 10, 2025 0:01 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

MB&Ofelia pisze:A mi by się przydało jeszcze kilka dni wolnego. Przez Ofelkowy pyś nie zrobiłam wszystkiego, na co miałam ochotę. A jutro znów do roboty :placz:
Żeby nie było, urlopu mam od zakichania, ale nie mam kiedy wziąć, bo cały czas kogoś w pracy zastępuję :evil:

MB&Ofelia pisze:U nas też są plany urlopowe, ale od kilku lat moje plany nie mają wiele wspólnego z realizacją...
A na spacerze też byłam. Całkiem sporo ptaszków się trafiło. I miałam okazję zapoznać się bliżej z kotami koleżanki z pracy. Pomiziałam je przez siatkę woliery. Poocierały się o moje palce, a jeden próbował mnie miłośnie podgryźć.
No tak, jak dużo osób choruje i są zastępstwa, to raczej trudno o urlop. Przez długi czas byłam w pracy odpowiedzialna za grafik dyżurowy i urlopowy i wiem, jakie to stwarza problemy. Szczególnie, jak osób jest za mało - a pracodawca nie chce nikogo dodatkowo przyjąc, woli wykorzystywać pracowników.
A co Ofelia i Carmen pomiaukały na Twoje kontakty z innymi kociastymi? Pewnie przyniosłaś sporo ciekawych zapachów na sobie po takim spacerze :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70198
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 10, 2025 0:12 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Koty i... lustro :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70198
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 10, 2025 0:38 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

No ja stwierdzam że chociaż weekend był miło spędzony, to guzik sobie odpoczęłam. :placz:
W następnym może się uda, bo się ochłodzi to przestanie mnie nosić :wink:

Silverblue

 
Posty: 6052
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 10, 2025 0:45 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Może nie odpoczęłaś, ale wzmocniłaś kondycję! :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70198
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 10, 2025 7:14 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Kochana Jolu zdrowego dnia :1luvu:
Ja już w nowej pracy ale jeszcze boli mnie bardzo odejście ze starej......

Anna2016

 
Posty: 11597
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon mar 10, 2025 7:23 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Anna2016 pisze:Kochana Jolu zdrowego dnia :1luvu:
Ja już w nowej pracy ale jeszcze boli mnie bardzo odejście ze starej......

Boli to, jak Cię tam potraktowali, jacy okazali się niewdzięczni. Skup się na tym, co przed Tobą, Aneczko Kochana! Nie oglądaj się za siebie, nie warto. Oni nie zasłużyli na Ciebie, a teraz - na Twój żal. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Dobrego dnia! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70198
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 10, 2025 7:25 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Moja kochana Jola :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Anna2016

 
Posty: 11597
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon mar 10, 2025 7:26 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Anna2016 pisze:Moja kochana Jola :1luvu: :1luvu: :1luvu:

:201428 <3
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70198
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 10, 2025 23:19 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Anna2016, mam nadzieję że wkrótce odnajdziesz się w nowej pracy i nie będzie tak bolało odejście ze starej. I że pomału wszystko się dobrze poukłada :ok:

Silverblue

 
Posty: 6052
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 10, 2025 23:54 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Aniu, nie warto rozpamiętywać. Teraz masz nową pracę i niech Cię ona cieszy :ok:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10608
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 11, 2025 0:17 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Silverblue pisze:Anna2016, mam nadzieję że wkrótce odnajdziesz się w nowej pracy i nie będzie tak bolało odejście ze starej. I że pomału wszystko się dobrze poukłada :ok:

madrugada pisze:Aniu, nie warto rozpamiętywać. Teraz masz nową pracę i niech Cię ona cieszy :ok:

Dziewczyny dobrze radzą, Aneczko! :1luvu: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70198
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 91 gości