najprawdopodobniej ma katar koci
tam nikt jej nie pomoze

znalazlby sie dom tymczasowy dla niej??
trzeba ja zaczac leczyc

wczoraj jak ja widzialam wygladala gorzej

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Zecia pisze:za chwile bede probowala dodzwonic sie do mamy
jesli sie zgodzi to wezme malutką ale bede potrzebowala waszej pomocy...
bo nigdy nie miałam kotka a co dopiero chorego...
i bedzie trzeba jak najszybciej znalezc dla malutkiej dom bo wiem ze u mnie nie bedzie mogla dlugo zostac...
Jose Arcadio Buendia pisze:Zecia pisze:za chwile bede probowala dodzwonic sie do mamy
jesli sie zgodzi to wezme malutką ale bede potrzebowala waszej pomocy...
bo nigdy nie miałam kotka a co dopiero chorego...
i bedzie trzeba jak najszybciej znalezc dla malutkiej dom bo wiem ze u mnie nie bedzie mogla dlugo zostac...
Zecia.![]()
![]()
![]()
Ogoszenia o kotce zrobię i wydrukuję w czarno-białym bo tak mogę...
Użytkownicy przeglądający ten dział: mag_kam, nfd i 250 gości