
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Anna2016 pisze:Dziękuję Joludziękuję Silverblue
dziękuję pibon
dziękuję madrugada
ostatni m-c wypowiedzenia: luty... zamiast patrzeć do przodu patrzę do tyłu, głupie to...
Zdrowia dla Kotkow i dla chorutka od pibon zdrowia![]()
![]()
Anna2016 pisze:Dziękuję Joludziękuję Silverblue
dziękuję pibon
dziękuję madrugada
ostatni m-c wypowiedzenia: luty... zamiast patrzeć do przodu patrzę do tyłu, głupie to...
Zdrowia dla Kotkow i dla chorutka od pibon zdrowia![]()
![]()
ewkkrem pisze:Anna2016 pisze:Dziękuję Joludziękuję Silverblue
dziękuję pibon
dziękuję madrugada
ostatni m-c wypowiedzenia: luty... zamiast patrzeć do przodu patrzę do tyłu, głupie to...
Zdrowia dla Kotkow i dla chorutka od pibon zdrowia![]()
![]()
Aniu, jak się składa wypowiedzenie i trzeba jeszcze trzy miesiące męczyć się w toksycznym otoczeniu to ... idzie się na L4.Jak kochałaś swoją pracę to ... odciąć pępowinę. Ciach i popłakać przez miesiąc a nie rozciągać w czasie.
Czasem niełatwo bo trzeba "posprzątać", podopinać różne tematy. Ja, w podobnej sytuacji (już po odejściu z pracy) miałam mnóstwo telefonów z prośbą o pomoc bo ... "nikt nie wie". Nawet takie głupstwo jak hasło do poczty
. Ma "moim" kompie było zapisane ale po awarii trzeba wpisać a tu nikt nie zna. Łącznie za mną
. Za odzyskanie trzeba zapłacić a jak? Firma mi przelewu nie zrobi bo jak to zaksięgować? Ja byłam ciekawa jak rozwiążą ten problem. Nie powiem, miałam satysfakcję, jak prezes pofatygował się do mnie osobiście, żeby mi wręczyć (z własnej, prywatnej kieszeni), 25 zł.
a jeszcze większą, bo musiał przemówić do mnie ludzkim głosem.
Podjęłaś decyzję o odejściu to trzeba odejść i się nie szczypać.
Wszystkiego najlepszego, spokoju ducha, miej stresów i może ... kotka do pokochania?
mir.ka pisze:ewkkrem pisze:Anna2016 pisze:Dziękuję Joludziękuję Silverblue
dziękuję pibon
dziękuję madrugada
ostatni m-c wypowiedzenia: luty... zamiast patrzeć do przodu patrzę do tyłu, głupie to...
Zdrowia dla Kotkow i dla chorutka od pibon zdrowia![]()
![]()
Aniu, jak się składa wypowiedzenie i trzeba jeszcze trzy miesiące męczyć się w toksycznym otoczeniu to ... idzie się na L4.Jak kochałaś swoją pracę to ... odciąć pępowinę. Ciach i popłakać przez miesiąc a nie rozciągać w czasie.
Czasem niełatwo bo trzeba "posprzątać", podopinać różne tematy. Ja, w podobnej sytuacji (już po odejściu z pracy) miałam mnóstwo telefonów z prośbą o pomoc bo ... "nikt nie wie". Nawet takie głupstwo jak hasło do poczty
. Ma "moim" kompie było zapisane ale po awarii trzeba wpisać a tu nikt nie zna. Łącznie za mną
. Za odzyskanie trzeba zapłacić a jak? Firma mi przelewu nie zrobi bo jak to zaksięgować? Ja byłam ciekawa jak rozwiążą ten problem. Nie powiem, miałam satysfakcję, jak prezes pofatygował się do mnie osobiście, żeby mi wręczyć (z własnej, prywatnej kieszeni), 25 zł.
a jeszcze większą, bo musiał przemówić do mnie ludzkim głosem.
Podjęłaś decyzję o odejściu to trzeba odejść i się nie szczypać.
Wszystkiego najlepszego, spokoju ducha, miej stresów i może ... kotka do pokochania?
dobra jesteś![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
spodobało mi się to, z niektórymi tak trzeba
ewkkrem pisze:Anna2016 pisze:Dziękuję Joludziękuję Silverblue
dziękuję pibon
dziękuję madrugada
ostatni m-c wypowiedzenia: luty... zamiast patrzeć do przodu patrzę do tyłu, głupie to...
Zdrowia dla Kotkow i dla chorutka od pibon zdrowia![]()
![]()
Aniu, jak się składa wypowiedzenie i trzeba jeszcze trzy miesiące męczyć się w toksycznym otoczeniu to ... idzie się na L4.Jak kochałaś swoją pracę to ... odciąć pępowinę. Ciach i popłakać przez miesiąc a nie rozciągać w czasie.
Czasem niełatwo bo trzeba "posprzątać", podopinać różne tematy. Ja, w podobnej sytuacji (już po odejściu z pracy) miałam mnóstwo telefonów z prośbą o pomoc bo ... "nikt nie wie". Nawet takie głupstwo jak hasło do poczty
. Ma "moim" kompie było zapisane ale po awarii trzeba wpisać a tu nikt nie zna. Łącznie za mną
. Za odzyskanie trzeba zapłacić a jak? Firma mi przelewu nie zrobi bo jak to zaksięgować? Ja byłam ciekawa jak rozwiążą ten problem. Nie powiem, miałam satysfakcję, jak prezes pofatygował się do mnie osobiście, żeby mi wręczyć (z własnej, prywatnej kieszeni), 25 zł.
a jeszcze większą, bo musiał przemówić do mnie ludzkim głosem.
Podjęłaś decyzję o odejściu to trzeba odejść i się nie szczypać.
Wszystkiego najlepszego, spokoju ducha, miej stresów i może ... kotka do pokochania?
ewkkrem pisze:Ja zdecydowanie wolałabym myśleć "do tyłu". Z czasem, pamiętam tylko to, co dobre mi się przydarzyło a w przodzie mam finisz życia. Teraz sen mi spędza z powiek Niteczka. Ma pół roku i co z nią się stanie jak ja pobiegnę do Dropsa ?
Nowaki mają już po 15 lat, MaCiuś 9 to może uda mi się ich "dochować".
Silverblue pisze:ewkkrem, już Ty lepiej nigdzie nie biegnij, Drops cierpliwie poczeka, a jak koniecznie chcesz biegać to może sprężynką się pobawNiteczka na pewno się ucieszy ze wspólnego polowania
Anna2016, ja też częściej patrzę do tyłu zamiast do przodu. Oglądam się za siebie i w rezultacie stoję w miejscu. A zmian się boję. Ty jesteś odważna, bo złożyłaś to wypowiedzenie, a ja sobie tylko marzę że może kiedyś powiem "a pocałujcie mnie w tyłek".
Jolu, rzeczywiście to fajna sprawa kiedy się odchodzi w dobrej atmosferze i bez większych spięć
A ja póki co cieszę się z piątku
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości